GP Kanady 2006

<1>

2006-07-01 01:32:39
Cóz czasami warto zrobic krok do tylu by pozniej wykonac dwa do przodu. Wiedziałem że 3 miejsce to max co mogę tutaj osiągnąć w Kanadzie. Po pechowym początku koniec wydawał się sukcesem. Wiedziałem że jestem szybszy od Waldi'ego i PioJoch'a jednak to oni popełnili mniej błędów. Gratuluje obu podium i liczę na rewanż za tydzień .

2006-06-28 21:49:39
szkoda iż niemogłem wystartować w gp....cały nasz Team borykał sie z kłopotami technicznymi.Tymwieksza strata ponieważ uważam że miałem dość dobrze ustawiony setup i mogłem powalczyc o wysoką lokate.

2006-06-28 11:30:45
Ja jak i mój zespół jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników jakie udało nam się uzyskać podczas dzisiejszego wyścigu. Przez cały weekend nasz zespół nękały problemy techniczne, do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy czy bolidy Jochymczyk F1 Team staną na starcie, stąd też nie trenowaliśmy tak jak zwykle. Co do wyścigu to samochód spisywał się znakomicie i to dlatego byłem w stanie jechać dość szybko i zająć najlepsze miejsce w sezonie- trzecią pozycję. Przez długi czas naciskałem Waldi`ego, ale to on pokazał więcej profesjonalizmu i do samego końca zachował zimną krew i popełnił mniej błędów. Mój partner z teamu – LukJoch też zajął najwyższe miejsce w tym sezonie. Jeszcze trochę nam brakuje do najlepszych, ale naprawdę czekam z niecierpliwością na następne Grand Prix Stanów Zjednoczonych. Chcemy powtórzyć wyniki osiągnięte w dzisiejszym wyścigu i uzyskać jak najwięcej punktów, ponieważ jesteśmy zmuszeni opuścić Grand Prix Francji z powodu wyjazdu.

2006-06-27 22:39:55
Żałuję tego wyścigu fajnie mi się prowadziło samochód żadnych uślizgów, kontrola trakcji działała znakomicie, opony spisywały się bardzo dobrze. Wiedziałem że mam więcej paliwa i taktyka przewidywała objęcie prowadzenia po pierwszym tankowaniu. Cóż awarie silników zdarzają się w najmniej odpowiednich momentach. Mój kolega z zespołu - Stooges również miał ciężki wyścig, ale chociaż dowiózł niezwykle dla nas ważne punkty. Mam nadzieję na lepszy wyścig dla naszego zespołu w USA, gdzie powinniśmy być bardziej konkurencyjni. Miejmy nadzieję, że Little Wings doczeka się obu kierowców na podium

2006-06-27 22:26:10
kolejny nie udany wyscig powod malo czasu na treningi ;] wina pogody kobiety i pracy ;] ale liczy sie zabawa i to sie liczy ;]

2006-06-27 22:10:15
Wydaje się że ta wygrana przyszła mi łatwo, możliwe, ale sporo musiałem trenować aby toczyć wyrównaną walkę z Wymiataczem, którego nie opuścił pech. Nie ukrywam ze w GP USA również będe chciał odnieść zwycięstwo i powiększyć przewagę ponieważ będzie to mój ostatni wyścig przed wyjazdem. Na tor powróce dopiero w Chinach 1 października z nadzieją że walka o tytuł będzie nadal otwarta. Gratuluje Waldiemu i PioJochowi którzy uzupełnili podium.

2006-06-27 21:01:35
No szkoda mi tego wyścigu Mam nadzieję, że powalczę o zwycięstwo w USA