29.10.2006 - Mieszko Mieszkowice 0:1 (0:0) Dąb

<123>

2006-11-08 21:46:50
ale wy jestescie jebnieci ..... pozdro

2006-11-08 20:59:43
Ja tez coś oblesnego na powitanie szykuje.. He He

2006-11-08 20:58:22
A ty szefie wszystkich szefów zbieraj siano bo bedzie sielanka w stodole..dvd i te bajery.. A na powitanie nie bedzie chleba i soli tylko mój brazowy palec do powachania!!!! jebac w pizdeczke pawello

2006-11-08 20:34:05
witam K ("") szef juz niedlugo wraca i bedzie jak dawniej GRIZZLY FANS ("") - NAJLEPSI a co do tego pawello to starsznie mnie to wkurwia jak jakies petaki sie cwaniacza przez internet zasmiecajac nam forum po co on sie tu wypowiada ? co chce osiagnac swoimi "blyskotliwymi" komentarzami to jakis glupek nie rozumiem !! GRIZZLY WRACAJA !!!!!!!!!!!

2006-11-08 19:10:00
Ten Pawello jakis popierdolony jest kurwa!! i juz od dawna mnie wkurwia bo pierdoli caly czas o jakims zjebanym kwiatku co bedzie w stali na lawie siedzial !!! Sa w mieszku lepsi i chociarz pechowo przegrywamy to staraja sie i daja z siebie wszystko i za to im bije brawo!!! a pawello moze sobie bic kurwa ale konia w kiblu ze swoim chlopakiem kwiatkiem... ja wierze w mieszko i w to ze jeszcze namieszamy w tej 5 lidze. dziekuje pilkarzom za chec do gry mimo niepowodzen.. Kibce nidlugo powroce z dopingiem ale ze zdwojona sila juz nie moge sie doczekac GF R.. Niech tylko szef wroci . a tak swoja droga to jak ktos wie kto to jest ten pawello to niech pisze bo trzeba z pedalem pogadac kurwa.. grizzly nie pozwalaja na takie cos... 28.04 dla kumatych.. pozdro z mieszkowic do irlandii...

2006-11-07 21:30:02
Popieram W_I_L_K_I dobrze mówi. Szacuneczek

2006-11-07 18:42:30
Chuj mnie obchodzi smrodzie czym się interesujesz i co uważasz. Podoba ci się kwaiatek to zwal sobie konia i już się nie podniecaj. Uważasz ze Mieszko jest słóabe ok, to won z tej strony nie potrzebujemy tu takich lapsów. Dobrze ze chociaz chrobry święci tryumfy w swojej B-klasie. Chojnai inne czereśniaki (typu pawlo) won ze strony.

2006-11-07 16:54:25
do pawllo cos tam ??? chlopie ty sie znasz na pilkce !!!! co ty pierdolisz ?!?!?! piszesz tylko o kwiatku a zauwaz w ilu meczach on zagrał???!!!! jego juz pierdoli ten klub moze ma chlopak talent ale ma tez niestety najebane juz nie w głowie a w dupie!!!! on sie marnuje ??? zauwaz ze w tamtym sezonie gralismy tym samym składem do huja a osiagalismy zupełnie inne wyniki czasami tak jest ze rewelacje poprzedniego sezonu na drugi traca swoja wartosc niestesty ale trza patrzec równiez na to ze mamy wyjatkowego pecha przegrac 7 meczów po 1-0 TRAGEDIA czy ktos to zauwazał??? huja!!! czy ktos zauwaza ze jest grupa pilkarzy którym zalezy???huja !!! bo sa tacy slepi i zapatrzeni ludzie w jednego chlopaczka kwiatkowskiego i nie widzi ze ta własciwa grupa zapierdala na wszystkie mecze i zawsze sa gotowi ale wy to kurwa nie widzicie !!! aha nich ten pablo czy huj wie co nie pierdoli tu mi tylko o kwiatku bo sa inni zawodnicy lepsi od niego ... tacy którzy sa z klubem na dobre i złe a nie jak nie idzie to sobie wybieram mecze w których chce sobie pokopac!!! PARODIA!!!

2006-11-07 10:08:45
drogi ty tylko sie interesujesz mieszkiem co ty masz pojecie opilce ja interesujesie cala pilka zachodniopomorska codziennie prowadze mnostwo rozmow przegladam wyniki wiec stul pysk gnoju.a to co napisalem to prawda hehe ze mieszko jest slabe przegrywajac z osadnikiem ktory w debnie mogl starcic 10bramek ale tylko bylo 3-0 zagielem cie.u was nie ma kolektywu i to bylo widac po chojnie juz poczuliscie ze bedzie dobrze alnic ztego wrocil marzm moze sie uratujecie przed spadkiem kiedys pechowo spadliscie z 5 ligi ale zycze wam powodzenia bo kibicuje tylko kwiatkowi ktora marnuje sie wtakiej slabej druzynie

2006-11-06 23:14:18
Ej cieciu z Boleszkowic won na pastwisko, a nie dosiadł się do internetu i pierdoli głupoty. Nie pasuje ci gra Mieszka to pasjonuj sie swoim chrobrym w B - klasie i zamknij dupe bo tylko marudzisz.

2006-11-06 22:05:58
Ty odra jak nie wiesz co masz ze sobą zrobić???...rzuć sie w gówno!

2006-11-06 21:55:57
szkoda mi mieszka tal dobrze grali w tamtym sezonie a teraz nic nie graja nawet pechowo przegrywajaz liderem a pozniej z bardzo slabym osadnikeim zlozonym z juniorow kwiatek bardzo dobrze ze ochodzisz do stali bo nie ma z kim grac to bylo widac z liderem hejka

2006-11-06 21:42:06
A wy na co liczycie. Kutasy złamane z Chojny. Na awans?! Chyba wam sie w głowach popierdoliło!!! Zobaczymy jak na wiosne bedziecie grac. My tak łatwo się nie poddamy.

2006-11-06 19:34:22
eheheh Pegeruski jak tam ponownie w pałe, ale macie passe, jestescie razem z zorza swiecaca latarnia w naszej lidze, dobrze ze mielismy zly dzien jak z nami graliscie, heh chyba spadek sie szykuje, wam to na reke bedziecie mieli blizsze wyjazdy, rowerami bedziecie mogli jezdzic albo spacerkiem. LOL patrze na tabele a wy macie strzelone tylko 8 bramek hehehehe, najmniej w lidze nawet zorza ma od was wiecej bo 14, zal mi was. mieszkowice mieszkowice okregowka moze zmiencie nazwe z mieszko na Niemoty Mieszkowice to wam lepiej bedzie szlo. Cala Chojna zyczy spadku!!!!!!!!!!!!!!!!!!

2006-11-06 19:22:11
Mieszko na tarczy

W dalszym ciągu nie wiedzie się w rozgrywkach piłkarzom Mieszka Mieszkowice, którzy tym razem musieli uznać wyższość Osadnika Myślibórz.

OSADNIK MYŚLIBÓRZ - MIESZKO MIESZKOWICE 1:0 (0:0)

Już pierwsze minuty meczu wskazywały, że będzie to twardy pojedynek o punkty, które są bardzo potrzebne obydwu zespołom.

Początek meczu to zdecydowane natarcie gości na bramkę gospodarzy. Podczas rajdu lewą stroną boiska w starciu z obrońcą Osadnika Robertem Dudką urazu nogi doznał zawodnik Mieszka Adam Zięba i musiał opuścić plac gry na kilka minut. W tym okresie spotkania groźnie strzelał na bramkę gospodarzy Kamil Chojnacki, jednak bramkarz Tomasz Kozłowski nie dał się zaskoczyć.

W odwecie na strzał z dalszej odległości zdecydował się Artur Sobczyk. Piłkę lecącą w kierunku bramki gości zdążyli zablokować obrońcy, którzy zażegnali niebezpieczeństwo. Z minuty na minutę uwidaczniała się przewaga w polu piłkarzy Mieszka.

Coraz częściej dochodziło do groźnych spięć pod bramką gospodarzy, w której swój kunszt wykazywał Kozłowski, wybijając piłkę zmierzającą do bramki po strzałach Mokrzyckiego i Chojnackiego. Po jednej z akcji piłka wolno toczyła się wzdłuż linii bramkowej gospodarzy, jednak goście nie zdążyli wepchnąć jej do bramki. Zespół Osadnika grał chaotycznie i sporadycznie starał się zagrozić bramce Andrzejewskiego.

Piłka po strzałach gospodarzy nie sprawiała problemu dobrze broniącemu bramkarzowi gości, który pewnie ją wychwytywał. Kapitalną interwencją popisał się w tej części spotkania golkiper gospodarzy Kozłowski wybijając piłkę po silnym strzale głową Mokrzyckiego na aut. Zmarznięci kibice od czasu do czasu starali się dopingiem zmusić swoich piłkarzy do lepszej i skuteczniejszej gry.

Po przerwie obydwa zespoły przystąpiły do gry w niezmienionych składach. Zespół gospodarzy tuż po gwizdku sędziego przystąpił do agresywniejszych ataków na bramkę gości. Bliski zdobycia bramki dla miejscowych po solowym rajdzie lewą stroną boiska był Marcin Gajewski, który minął kilku obrońców i groźnie strzelał, jednak piłka po jego strzale minimalnie ominęła bramkę. Kilka minut później ponownie Gajewski nie wykorzystał dogodnej sytuacji bramkowej.

Również Łukasz Jackowiak mógł zdobyć prowadzenie dla gospodarzy, lecz piłkę po jego strzale sparował na rzut rożny bramkarz gości. W 83. minucie piłka po strzale Przemysława Michalaka uderzyła w dolną część poprzeczki bramki gości i potoczyła się parę metrów przed bramkę. W ogromnym zamieszaniu dopadł ją Łukasz Jackowiak i technicznym uderzeniem umieścił w bramce obok bezradnego bramkarza.

- Przystąpiliśmy do meczu w osłabionym składzie - mówi Mirosław Jazłowiecki, prezes Osadnika. - Brakowało trzech podstawowych piłkarzy a ponadto trzech innych grało z niewyleczonymi po wypadku samochodowym urazami.

- Szkoda niewykorzystanych sytuacji do zdobycia bramek, szczególnie w pierwszej połowie - skomentował mecz natomiast Robert Wierzbicki, prezes Mieszka. - W drugiej odsłonie gospodarze mieli lekką przewagę, którą udokumentowali zdobyciem pod koniec meczu zwycięskiej bramki.
Żródło Głos Szczeciński