ten caly kierownik jak go nazywasz kolego to jest chyba od podawania wody bo to ze kiedys gal w reczna to nie znaczy ze musi byc kierownikiem... kieronik to powinien chodzic po calym tczewie po roznych zakladach, jakis firmach, sklepach sporzywczych nawet, itd. i blagac o kase zeby byla jakas motywacja do grania a nie czy przegramy czy wygramy to i tak stanie sie to samo czyli nic, a obecny pan kierownik chodzi sobie i nie wie co jest grane. a trenerow dzieli sie na tych co potrafia wychowac mlodziez nauczyc rzucac pilke w podstawowce (a druga liga to byla mozna powiedziec podstawowka) i na tych co potrafia poprowadzic druzyne w ekstraklasie i uwierz mi ze jak bys ich rolami zamienil to oboje mieli by problemy bo obie te sytuacje sa zupelnie inne ale ciagle to ta sama pilka reczna... powodzenia we wrocławiu!!!
|