WAŻNY MECZ!!

<12>

JA
2008-10-26 19:23:02
Odnośnie tematu Pana Dittmanna i Wani >> Wyluzujcie. To był jeden mecz. Wani nie wyszło, Zdarza sie, tragedii nie ma. Oby było lepiej w nastepnym meczu.

Dla przypomnienia dodam że Wania dobre zawody rozegrał w dwóch poprzednich meczach wiec nie ma co na niego zbytnio narzekać. Pozdro dla wszystkich - Wania wiesz kto ;]

Ja
2008-10-26 19:09:43
zapi >>> na moje to gigiel dostał w czambo i już sie NIE podniósł. Nasi dali sie bić, nie było u nas kozaka który by utemperował tego gnoja Królika i to sie zemściło. Troche finezji. Kiedyś patrząc na hetman czy Kwidzyn można było widać konsekwencje - ktoś dostał to znalazl sie ten który oddał

2008-10-26 14:45:25
juz dawno zakonczylem z toba rozmowe

3
2008-10-26 14:33:57
reprezentatywny zawodnik sie znalazl... ja pier.... to po jaki h.. jest to forum? tu sie z tego co widzialem nie wypowiadala zadna osoba co miala dluzsza stycznosc z pilka reczna (wgl malo kto sie tutaj wypowiada) takze kogo reprezentatywnego wypowiedz chcesz slyszec? sie jeszcze raz zapytam wtedy po jakiego h.. jest wtedy ta strona? wyniki i tabele sa na innych stronach tez. moze z polibuda tez nie masz sobie nic do zarzucenia kiedy (nie po przewadze) mijal cie zawodnik pg od niechcenia i rzucal 4-5 bramek pod rzad w ten sam sposob. ale wtedy tez bylo ok co nie. mowisz ze przyjmujesz krytyke? wlasnie widze jak krytyke przyjmujesz po swoich wypowiedziach i zbulwersowaniu. naucz sie ze osoba wystepujaca w jakiejkolwiek poblicznej formie podlega opini i krytyce a ty wyrazniej nie umiesz sobie z tym radzic. przypomne jeszcze raz jak cie kiedys komar zjechal to twierdziles ze jest to subiektywna opinia (no sory jak koles z druzyny moze dawac subiektywna opinie? no chyba ze za bardzo by chwalil bo to tez moze byc subiektywne). nie umiesz po prostu przyjmowac krytyki to od dzis bedziesz chwalony i beda tego same plusy: bedzie ci sie chcialo grac (pisales ze sie odechciewa) i bedzie fajnie. i koncze ten tamet bo ta rozmowa sie tylko do kabaretu nadawac moze a nie do powaznej konwersacji

2008-10-26 14:15:44
dla mnie poprostu nie jestes reprezentatywna osoba i tyle. jezeli jestem krytykowany przez jakas kompetentna osobe to przyjmuje to. tylko,ze takie osoby pewnie zdaja sobie sprawe,ze jak juz predzej napisalem, zadownik wie,ze spieprzyl mecz i ja sie do tego przyznaje, a ujecie tego w taki sposob jaki ty to zrobiles wcale nie motywuje,wrecz przeciwnie, przez taka glupia gadke odechciewa sie grac. koniec tematu.

3
2008-10-26 14:05:18
tematu studiow nie bede komentowal bo nie mam zamiaru ciagnac tej szopki zwlaszcza ze nie orientujesz sie za bardzo w tym temacie. jak niby ja zareagowalem na krytyke? wg mnie krytykowales? odpowiedzialem tylko na twoje wyciagniete z palca zarzuty. piszesz o sprawach o ktorych nie masz pojecia i nic tak naprawde nie wiesz w przeciwienstwie do mojej opini bo ja mecz widzialem. swoja droga jak mozna nie lapac sie do skladu jak sie nie trenuje? hmm a to cos nowego. ze na boisku najslabszy nigdzie nie napisalem. ze najslabiej w zespole podtrzymuje. a tak na marginesie to skrytykuj siebie wtedy konstruktywnie skoro tak cie ten termin boli, a i moze ja sie naucze tak krytykowac

2008-10-26 13:50:22
pewnie,ze nie twoja. juz napisalem ze krytyke przyjmuje,ale zawodnik sam wie kiedy spieprzyl mecz,a pisanie,ze uwaza sie go za najslabeszego na boisku jest srednie. i tlumaczenie,ze ktos ma duzo zajesc nie jest dla mnie bo tez studiuje i jakos to wszystko godze. i zobacz jak sam teraz zareagowales na krytyke. wszystko w temacie

3
2008-10-26 13:16:52
po pierwsze Dittmann a nie Dittman. po 2 chetnie sobie pogram ale nie mam na to czasu bo koncze pozno zajecia a i mam taki kierunek jaki mam i w domu tez mam w piz.... roboty. co do PG dla Twojej informacji wystarczylo rok temu ze raz sie pojawilem na 2 treningach i juz jechalem na mecz ligowy kiedy w tym okresie na treningi przychodzilo duzo ponad 3 pelne sklady (tak dla Twojej informacji). zreszta trener Wierzbowski nie raz probowal mnie przekonac i sie ze mna skontaktowac niestety nie mam jak narazie czasu. nie uzwzam sie tez za niewiem jakiego zawodnika w przeciwienstwie do Ciebie. zreszta posluchaj sobie komentarzy podczas meczu jakie wyglaszaja starsi ludzie na temat niektorych Twoich rozwiazan to moze w koncu dotrze do Ciebie ze nie jestes Bóg wie kim i wezmiesz sie do roboty na boisku a nie w pismiennictwie. sa zawodnicy tacy jak Oro ktorzy potrafia sie przyznac do slabszych zawodow w ich wykonaniu i tajkim sie nalzey szacunek i uznanie. ale skoro tak krytyka Cie boli to spoko bedziesz chwalony w nieboglosy i wyniesiony na piedestaly przezemnie za kazdy mecz. troche ten sport uprawialem takze potrafie odroznic dobre spotkanie od zlego i wttknac bledy jak i dostrzec plusy. inna sprawa ze inaczej widac mecz z lawki i inaczej z trybun o czym pewnie sie przekonales ogladajac mecz z politechnika no chyba ze nie to.... krytyka tak dla Twojej informacji jest po to by wskazac jakies niedociagniecia i zmobilizowac zespol do wiekszej pracy i doskonalenia swoich brakow. za wczorajszy mecz zreszta zebral pochwale i bardzo dobrze, a ze odstawales troche od kolegow to sory ale moja wina to chyba nie jest

2008-10-26 12:29:32
rozumiem,ze ostatni komentarz to glupi zart. bardzo mozliwe,ze lewe skrzydlo jest najslabsza pozycja,no ale w koncu ktoras musi byc. a ty nie rozrozniasz krytyki od krytykanctwa, tym pierwszym zajumuja sie osoby kompetentne i znajace sie na rzeczy, natomiast Ty Dittman nawet nie jestes w stanie sie podpisac pod swoimi komentarzami,tylko sygnujesz sie jakimis kropkami czy cyferkami,wiec moim zdaniem nie spelniasz zadnych kryteriów. a gram bo lubie to robic i czerpie z tego satysfakcje. z tego co wiem to, Ty tez bys chcial sie tak bawic,ale nawet nie lapiesz sie na lawke w jednej z najslabszych druzyn w lidze, jaka jest PG. i krytyke oczywiscie przyjmuje,ale nie od Ciebie bo nie jestes dla mnie jakas wielka wyrocznia.

3
2008-10-26 12:02:18
wiesz co jednak chcialbym Cie przeprosic. po glebszej analizie meczu stwierdzilem ze byles jedna z bardziej wyrozniajacych sie osob i gdyby nie Twoje wspaniale zagrania mecz przez wiekszosc czasu nie bylby taki zaciety. szkoda ze reszta zawodnikow nie dostrosowala sie do Twojego poziomu bo wtedy pewnie odnieslibysmy zwyciestwo:) mam nadzieje ze teraz krytyka jest kostruktywna i nie bedzie juz zadnych niedomowien. peace

3
2008-10-26 11:56:36
do Wania --- po 1 jak sie podejmuje gry trzeba liczyc sie ze slowami krytyki o ile na taka sie zasluguje. po 2 kazdy ma prawo do wyrazenia swojej opini bo po to chyba ta strona funkcjonuje. po 3 nie wiem jak mozna byc niedyspozycyjnym 2 mecz z rzedu u siebie. po 4 jak twierdzisz ze jestes niedyspozycyjny to albo sie nie podejmujesz gry o ile ta niedyspozycyjnosc taka istotna albo prosi trenera o posadzenie na lawce i nie granie prawie w calym wymiarze czasowym. po 5 nie wiem z czego wynika ta dyspozycyjnosc skoro pod wzgledem fizycznym i motorycznym dobrze byles przygotowany (bynajmniej to tak wygladalo), takze nie wiadomo skad wtedy ta indolencja jesli chodzi o rzuty i podania do rak rywali. po 6 Krzysztof Bujnowski wrocil po ciezkiej kontuzji i on to dopiero mogl byc niedyspozycyjny a zagral przyzwoite zawody. po 7 nie wiem jak niby rozumiesz konstruktywna krytyke bo chyba mamy co do tego tematu inne zdanie. przypomne Tobie jeszcze raz ze pochwalilem zespol za gre i walke bo po mizernym widowisku z politechnika w koncu moglismy uczestniczyc przez wiekszosc meczu w calkiem ciekawych i emocjonujacych zawodach. zreszta juz 2 raz o ile pamietam nie radzisz sobie ze slowami krytyki (1 albo 2 lata temu byla podobna sytuacja kiedys ktos wg Ciebie zle Cie ocenil). obejzyj sobie mecz na spokojnie a sam zobaczysz.

2008-10-26 01:49:35
nie ma to jak konstruktywna krytyka. co Ty wiesz 3 co sie dzieke z zadwonikiem, ktory wychodzi na bosiko i nie jest w pelni dyspozycyjny .., pewnie nic,bo gdybys wiedzial pewnie bys gral...

2008-10-25 23:24:01
no ogólnie 4 karne nie rzucone siada troche na psychike w meczu , kilka kontr również . Na bramkarzy nie można narzekać ogólnie mecz wyrownany , dużo walki . Jednak wszystko sie zaczęło od złego podania roberta do kuby , zaczęły sie kłotnie i po meczu ; / , gigiel dostał w czambo ale sie podniosł , ogólnie mecz był do wygrania , ale 10 ostatnie minut to porażka ..

3
2008-10-25 23:12:17
3 powody przegranej: 1. chlopaki siadli fizycznie ostatnie 15min, 2. powazne oslabienie obrony (czerwona kaczego), 3. zbyt szybko chcieli odrobic straty i oddawali tzw odpaly pod koniec. ogolnie mecz byl ciekawym widowiskiem dopoki wynik krecil sie w okolicach remisu. nie brakowalo walki i zaciecia za co nalezy chlopakom podziekowac. najslabszym zawodnikiem wg mnie okazal sie Daniel Lesinski ktory zanotowal duzo prostych strat i nie wykozystal wielu sytuacji do zdobycia bramki a i w obronie mu nie szlo. niestety nie za bardzo jest go na kogo wymienic wrazie niepowodzenia. jak dotad lewe skrzydlo jest najslabszym punktem zespolu ale mniejmy nadzieje ze w koncu cos zaskoczy i chlopacy zaczna grac. slowa krytyki naleza sie takze Jakubowi Koscielnemu (glownie za nierzucone karne).

*
2008-10-25 22:58:46
Widać było , że Bydgoszcz mam super predyspozycje do gry.Zasłużnie dziś wygrała ;]