Ostatnie słowastak szczególnie bardzo mnie trafiają.;]
Można czasem biec donikąd choć czuło się że po coś że na coś że dla kogoś...
kurczę zamiast komenta zaraz wiersz napiszę ;P czasem mam taki odruch bezwarunkowy czytając Twoje słowa.
No i Tocha ma rację!;]
i z tym że mało Ciebie to też...jak co to to na marszach na orientację jestem prawie zawsze gdybyście mieli jeszcze grać ;P
ale tak poważnie to nie ucz się tyle tylko wpadaj do czerska częściej! ;]

oślepionym można biec długo i nie zdawać sobie sprawy z tego jak niewiele się znaczy dla kogoś za kim w ogień by człowiek wskoczył. ale przepudzenie z tego "snu" jest momentem przełomowym, otwarcie oczu na to wszystko co jednak nie do końca było tak jak się zdawało. kolejny temat na który chyba każdy z nas miałby coś do powiedzenia. znowu trafiłeś Danielu!

nie, to nie jest prawda. jesteś kimś, bez znaczenia przy kim, zawsze kimś! uprzejmie lub nie, miło tudzież mniej- ale jednak, bezwzględnie i z pewnością. dla mnie ważny i cholernie żałuję, że ostatnimi czasy jesteś mi zbyt mało. podreperujmy to!