Deszcz

<1>

2010-02-08 21:46:17
czy oczyszczenie? pewnie tak. czy na pewno? pewnie nie... Każdego dnia spada na nas taki "deszcz" większy, mniejszy nie ważne (zawsze obmyje z poprzeniego dnia). Nie ważne jest jaki on jest a ważne jest co z sobą przynosi. Lubię gdy oprócz niego dochodzi chwila słabości która daje mi siłę by nie brnąć w nią dalej. Kiedy nadchodzi ten moment gdy słabość staję się moją mocną stroną, a do tego potrzebny jest "deszcz" dużo "deszczu" zanim zrozumiesz, że ... "to był ostatni raz".

2010-02-08 18:24:36
fakt, deszcz jest rodzajem ludzkiego oczyszczenia, czyli katharsis, o którym pisze E.
chodź sama lubię stać w deszczu i moknąć zmywając z siebie cienie poprzednich dni i poczuć się morka w środku.

2010-02-08 16:08:46
Mi się kojarzy piosenka Happysad - taką wodą być .
Bardzo podoba mi się ten wiersz.

E
2010-02-08 08:01:38
Katharsis, na które świadomie lub mniej świadomie czeka się, jak na deszcz w czasie suszy. Które przychodzi niespodziewanie, nawet nie zapuka w drzwi. To cudowne uczucie :) Czujesz tę lekkość?