Przeczytałam to opowiadanie , i doszłam do takich wniosków :
widać , że autorka ma talent - pisze składne i dobrze złożone zdania , natomiast co do fabuły . . . myślę , że każdy , kto przeczytał Harry'ego Pottera zda sobie sprawę , że - no cóż , ale coś takiego jest po prostu niemożliwe . . . Nawet gdyby jakaś osoba się zakochała w Voldemorcie , to on nie jest taki głupi i bardzo dba o swoją skórę , właściwie to TYLKO o siebie i nikogo innego , dlatego przenigdy by się nie spotkał z niezaną babką , uznał by ją tylko za idiotkę , a list wyrzuciłby ; poza tym nie jest on człowiekiem i po prostu takich uczuć nie może odczuwać , z tego co przynajmniej zrozumiałam . Do takich wnisków doszłam , gdy zastanawiałam się , czy Voldemort ...no , wiecie , chodzi mi o miłość i sex ;D . Myślę , że on nie odczuwa takich ludzkich potrzeb po prostu , skoro już nim nie jest , ma tylko negatywne emocje w sobie , a dobro go brzydzi . Co do tego jednak oczywiście się mogę mylić . Opowiadanie nie miało błędów ortograficznych ani nie brakowało w nim przecinków , przerw itp. oprócz tylko paru niedoskonałości , ale czyta się je bardzo dobrze . Myślę , że możnabyło pisać kto teraz mówi w opowiadaniu ale można się połapać spokojnie . Podsumowując - radzę ćwiczyć talent , bo niewątpliwie go masz , ale może w innych dziedzinach literackich , jak na przykład . . romanse itp. bo w nich się możesz okazać doskonała ;)Pozdrawiam , mam nadzieję , że Cię nie uraziłam w jakikolwiek sposób tą krytyką , pisz dalej !!!
|