Wstaw opinię, nie reklame :-)

<12345678910>

2005-04-12 18:38:59
świetny teks-drukuje

2005-02-18 15:04:33
ładne żeby tylko wszsycy mężczyźni tak traktowali kobiety jak na to zasługują- a nie jak przedmiot...albo obiekt który porządają... tak niewielu facetow zagląda w głąb nas...ale chwała za to , tym którzy to robią :*

2005-02-06 12:42:48
Naprawde tekst jest bardzo ładny, może tylko troszeczke wyidealizowany ale to chyba na nasza korzyśćGdyby każdy facet myślał tak jak ty to wszyscy byliby szczęśliwi...ale niestetyNie będe się rozpisywać...powiem tylko tyle, ten tekst chyba podbudował każdą kobiete która go czytala

2005-02-04 00:38:53
Nie ma co, tekst jest ciekawy, tyle że czytając go myślałem że to jakiś prolog do szowinistycznego kawału :/ nie chodzi tu o to że sie nie zgadzam, zaryzykuję i poweim że się zgadzam tyle że nie do końca... wszystko jest za bardzo (feministycznie?) wyidealizowane, wszystko jest tam takie piękne, cudne i poukładane. To jest takie troche mydlenie oczu, nie wiem, może ja to źle odebrałem ale wygląda to tak jakby facet pełnbił rolę 'rozrodczą' i tyle, on nie ma za zadanie czuć ani myśleć, jego przeznaczenie to kopulacja (wiem że dużo facewtów sie tak zachowuje ale i tak takie generalizowanie jest troche nie fair!!), nie chcę sie za bardzo rozpisywać więc powoli będę kończył... w takich tekstach denerwuje mnie jedno, brak w nioch jakiegokolwiek docenienia tego co robi ta druga strona, np kiedyś okropnie WKURWIAŁO mnie to że moja dziewczyna potrafiła okazać mi że choć trochę docenia to że ja się staram, jestem na studiach dziennych ale poszedłem do pracy bo bez tego nie mógłbym się z nią widywać bo niby skąd miałbym wziąźć kase na bilet, nie potrafiła docenić tego że zapierdalam przez pół polski żeby spędzić z nią weekend mimo iż pół tygodnia nie spałem bo ok 7.00 muszę wstać żeby zdażyć na zajęcia a z pracy przychodzę ok 4-5, tego że rezygnowałem lda niej z wielu (dla mnie ważnych rzeczy), że dal niej starałaem się być, no po prostu naj, najładniejszy (nawet zacząłem chodzić na siłownię itp ale długo nie pochodziłem bo nie miałem już wtedy czasu na nic -studia do 16 a praca od 22), jestem z nią nadal, nadal nie czuję żeby ktokolwiek docenił te moje starania (ale sie nie oddzywam bo nie robie tego po to żeby mnie ktoś docenił choć byłoby mi bardzo miło), kiedyś rozmawialiśmy i stwierdziła że naprawdę głupio się z tym czuje że ja tak sie staram a ona... powiedziała że to docenia ale jkaoś dalej tego nei czuję... wracając do tematu to ten wywód miał na celu pokazanieże nie tylko kobieta potrafi się sytarać, być zimną jak trzeba i dużo znieść w poświęceniu, tyle że jak to robi facet to jest to normalne, nikt nie zwraca na to uwagi... nie mówioę że tak robi dużo facetów, nie mówię że tak robi ktokolwiek (poza mną ale wyjątki się zdarzają i w większości takich tekstów są pomijane... to jest troche krzywdzące... Dobre, koniec już bo zaczynam odbiegać od tematu.... na koniec jeszcze tylko jedna prawda życiowa:
"największą siłą kobiet jest słabość mężczyzn"....
Pozdrawiam i przepraszam jeśli kogoś uraziłem...

2005-01-26 12:53:19
Piękny tekst i rzeczywiście mówi prawde o wielu kobietach ale niestety nie o wszystkich

2005-01-25 18:15:20
Shadow... Zamiast generalizowac - spróbuj z facetem

2005-01-25 01:03:05
Powiem tylko tyle: KIMKOLWIEK JESTEŚ PISZ JESZCZE I JESZCZE!!!! i daj mi znać, jak coś wyjdzie spod Twojego pióra.

ja
2005-01-24 23:11:41
cieplo

2005-01-19 10:35:54
powiem tyle: shadow... masz racje... pozdrawiam.

2005-01-17 21:45:58
Kobiety sa wspaniałe i to było wiadomo od dawna!! Ale niektórzy faceci też sa wspaniali chciaż tych gorszych może jest więcej! Pozdrawiam wszystkie Kobiety i wspaniałych mężczyzn i nie myślcie że do wszystkich odnoszą sie te pozdrowienia

2005-01-17 21:20:30
"Wyślij to do mężczyzn... żeby zwiększyć ich szlachetność! I żeby umieli kochać kobietę, kiedy ta zapuka do ich drzwi i żeby nie pozwolili jej
odejść..."

Znalem kiedys goscia ktory oddalby wszystko dla swojej ukochanej - a oddal cos co w dzisiejszym swiecie niestety nie ma zbyt duzej wartosci... oddal jej swoje zycie... pozwolil jej zamieszkac w swoim sercu. Zaslepiony miloscia nie sluchal tego co moili jego przyjaciele nie sluchal tego co mowili jego najblizsi i robil wszystko co podpowiedzialo mu jego serce. Czlowiek jest istota slaba a co za tym idzie czesto sie potyka i popelnia bledy... ale "milosc nie pamieta zlego". I pewnego razu kaprysny los sprawil ze on musial wyjechac daleko za ocean... ale obiecal ze wroci. Codziennie dzwonil i pisal wiadomosci. Nieraz jego lzy tesknoty rozbijajc sie o poduszke krzyczaly jak bardzo on ja kocha...
Teraz nie ma juz lez tesknoty. Ich miejsce zajely lzy rozpaczy... a wszystko przez jedna wiadomosc "poznalam kogos - ma na imie adrian - jestesmy razem"... i to byla ostania wiadomosc jaka dostal.

milosc "wszystko znosi wszystkiemu wierzy we wszystki poklada nadzieje wszystko przetrzyma..."

I kto tutaj nie umie kochac ?? Czy to nie kobiety powinny najpierw nauczyc sie kochac i doceniac to co od nas dostaja ?? Rozmawialem juz z nie jedna dziewczyna na ten temat i od kazdej slyszalem to samo - "nie wszystkie dziewczyny sa takie same"... Mie umie pisac dlatego nie jestem w stnie przelac wszystkich moich mysli do tego komentarza ale swoje zdanie juz na ten temat mam i nie sadze by ktokolwiek mogl wplynac na jego zmiane: OWOCAMI MILOSCI DO KOBIETY SA BOL I LZY ktorych kazdy doswiadczy...

2005-01-17 21:00:01
tekst jest całkowicie prawdziwy, tylko szkopuł tkwi w tym że większość z nas czyli facetów tego nie wie, a jak już wie to niestety czasmi o tym wszystkim zapomina, a przypomina sobie o tym dopiero wtedy gdy już jest na wszystko za późno
ale niestety taka nasza przypadłość.
mam nadzieje że większość "rasy" męskiem podpisze się pod tym co powiem:
KOBIETY PRZEPRASZAMY WAS ZA TO JACY JESTEŚMY

2005-01-17 16:24:22
właśnie tego potrzebowałam, uznania płci przeciwnej. Uważam, że tekst jest bardzo dobry i wzuszyłam się... dzięki ... za wiarę w to że są faceci którzy jeszcze szanują kobiety i potrafią kochać je tak ja Ty adresatkę tego tekstu...

2005-01-17 13:11:01
Tekst mi sie podobał. Jest naprawde piekny. Ale nie opisuje prawdziwej kobiety.Chciałbym żeby tekst zawierał również minusy. Ale nie powim tekst jest wzruszający.

2005-01-16 01:24:56
Inny, ciekawy, prosty ale głęboki. Ma kilka podtekstów. Daje do myślenia. Myśle że piszacy osiągnął to co zamierzał. Zainteresowanie. Skraje poglądy na tekst, ale tz że coś sie wokół niego dzieje. Nie zostaje niezauważony. Wszystkim sceptykom proponuje napisanie czegoś i przeczytanie póżniej opinii innych na swój temat. Powodzenia.