Chapter 5

<1234567>

2005-02-24 11:08:15
roździał był dobry, szkoda że gryfoni nie wygrali. z kim będzie chodził harry

2005-02-23 13:21:05
Wlasnie przeczytalam ten rozdzial, teraz przejde do 6 i uwazam, ze ten 5 rozdzial byl najllepszy. Bardzo fajnie mi sie czytalo nie mam co do niego zadnych uwag. Zupelnie jak pani Rowling A Dominiczek pewnie ma racje. Wiktor opetany na pewno nie jest. Mysle ze to ktos inny bo nic nie pamieta i nie umie latac na miotle. No tak wydaje mi sie ze to to. No ale ide poczytac nastepne rozdzialy tam juz pewnie jest odpowiedz I jeszcze raz cie bardzo prosze. Niech sie Harry pocaluje w twojej powiesci

2005-02-21 14:43:29
Podobało mi się- tylko tyle.

2005-02-17 17:08:45
Swietny rozdzial!! A mi sie wydaje ze Krum jest:
a) pod dzialaniem klątwy Imperius
b) eliksiru wielosokowego
c) opętany przez Voldemorta

2005-02-17 11:01:02
Mam pare zastrzerzeń do tego rozdziełu jednym jest to że w bliskiej odległości powtarza się słownictwo, praktycznie wszystkie rozdziały są do siebie bardzo podobne a niektóre wręcz tyakie same................

2005-02-14 23:15:04
Głupio wyszło z krumem juz wiedomo ze jest pod działaniem zaklecie albo cos takiebonp elksiru wielosokowego albo czegos co ma zwiazek z ta ksiazka!! A ten zegarek przypomina mu o czyms - to nie Krum

2005-02-14 16:01:42
OK MI SIE PODOBA JEST CALKIEM FAJNIE I NA TYM ROZDZIALE SIE NIE ZAWIODLAM!!!!!!SZCZEGOLNIE PODOBA MI SIE TO Z ZEGARKIEM KRUMA MAM TYLKO NADZIEJE, ZE BEDZIE Z TEGO NIEZLA AKCJA!!!!!!!!!!!SZKODA TYLKO, ZEGRYFONI NIE WYGRALI, ALE MAM NADZIEJE, ZE WYGRAJA CALY TURNIEJ , A CHO SPADNIE Z MIOTLY I SIE POLAMIE. A CO DO PANI, KTORA W KOMENTACH PODPISUJE SIE CHrzecierz wyraznie jest napisane, ze w tym turnieju biorą udział uczniowei, którzy juz skonczyli szkołe i ci vco dalej sie ucza!a ni ukrywajmy ,ze Wood jest zdecydowanie lepszym obrońca niz ron , poz tym on wymyślił caly ten turniej !!!!!!!!!!
OGÓLEM KSIAZKA JEST OK, SZKODA TYLKO, ZE NA KOPMIE- GLUPIO SIE CZYTA

2005-02-12 18:20:23
EKSTRA!!!:*

2005-02-11 20:35:27
Git ale jedno mi się nie zgadza, Ron zawsze bał się wymwiać imienia Voldemort...co ty na to?? ale ogólnie śiwtne!! czytam dalej!

2005-02-05 16:47:17
Szczerze mówiąc nic specjalnego...może po za zegarkiem Kruma

2005-02-04 13:02:05
super!

2005-01-31 12:39:17
oj, literki mi sie pomylily ;] ale jeszcze jedno mi sie rzuca w oczy :/ jak piszesz ciagle o Woodzie "Lata gry w Zjednoczonych z Pudlemore ", przeciez jak sie nie myle to on tam gra 1 rok :> o ile zacza odrazu po szkole ( przed piatym rokiem zacza a teraz sa wakacje przed szostym rokiem :/ ), wiecej bledow tu nie znalazlem ;]

2005-01-30 14:12:21
Rodział trzeci dał mi nadzieję, że naprawdę sie postarałes i błędów już nie zobaczymy.. tymczasem tutaj jest ich dość dużo i są to raczej błędy logiczne, treściowe oraz pomyłki.. kilka zostało wymienionych, ale jest jeszcze sprawa używania przez Rona imienia "Voldemort" (przeoczyłam przemiane?). Po za tym nie podoba mi sie to, ze nasza paczka tak luźno mowiła o Księdze przy Krumie. Jezeli chodzi o styl i składnie to nie najlepiej radzisz sobie ze zdaniami wielokrotnie złożonym i główie tu wkradają sie powtórzenia (jest ich mnóstwo, niestety). Ale gdyby nie zwracac bacznej uwagi na te błedy to czyta sie dosc przyjemnie. Ciekawe są tez odniesienia do wczesniejszych wydarzen z innych części, tak jak interesujące są twoje pomysły Więc na koniec apeluje o więcej uwagi

2005-01-30 11:58:55
Dean, to było w IV a nie w VI tomie!!!!!

2005-01-28 19:48:17
mnie rzucił się w oczy ten fragment

Cho Chang latała w okolicy obręczy z nadzieją, że może dojrzy srebrną piłeczkę.

O ile dobrze pamiętam znicz jest ZŁOTY, a nie SREBRNY

Poza tym błędem rozdział jest zaje*****