Chapter 11

<12345678910111213>

2007-06-16 19:37:01
Ja uważam, że troche ten rozdział jest troche bezsensownie napisany, bo przeciez (jak juz ktoś pisał) J.K. Rowling w pozostałych 5 cześciach pisała (i Syriusz tez tak mowil) że oni byli zgodnym, dobrym małżeństwem...Nie chce mi sie wierzyc ze James mógł zdradzić Lily...No, ale jeśli wymyslałeś to według siebie to wporzo, ale ta czesc popredzaja wydarzenia o których napisałeś więc tez m.i. o tym ze on sie bardzo kochali!!Aha i ciekawią mnie te napisy napisane w dziwnym języku pod tekstem "Jeśli już przeczytałeś powyższy tekst, to teraz obowiązkowo go skomentuj" i pod tymi literami jest tłumaczenie co to za litery...nie wiem co to ma wspólnego z tym, rozdziałem...

2007-05-22 20:47:57
nAWET FAJNE

2007-03-29 08:30:35
szkoda mi Harregoale SUPER ROZDZIAL

Hp
2007-02-25 21:05:25
Nawet fajne

2007-01-13 21:47:52
Cała książka super.... tzn. do tego rozdziału...
Ale z rozwodem to trochę mi nie pasuje bo do tej pory w tomach napisanych przez Rowling było że rodzice Harry'ego to wzorowe małżeństwo..
Ale ogólnie jest superr

2007-01-03 14:58:06
zgadzam się z ktos.

2006-08-20 15:00:43
DNO AUTORKA NIGDY NIE NAPISAŁABY ZE RODZICE HARREGO BYLI W TRAKCIE ROZWODU PONIEWASZ ZAL HARREGO MUSIAŁ BYC WIEKSZY Z POWODU STRATY RODZICÓW GDYSZ OBOJE BYLI ZGODNYM IKOCHAJĄCYM SIE MAŁUZESTWEM CORAZ MNIEJ PODOBA MI SIE TA KSIAZKA ROBI SIE JAK CKLIWE ROMANSIDŁ

2006-08-14 19:53:19
z tym rozwodem to horror!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

2006-08-10 12:21:18
moim zdaniem przesadziliście z separacją rodziców Harry'ego, ponieważ w książce p. Rowlling było jasno powiedziane, że małżeństwo Potterów było idealne.

h.p
2006-08-03 17:12:56


h.p
2006-08-03 17:12:15

h.p
2006-08-03 17:11:44
TROCHę Z TYM ROZWODEM PRZESADZIłEś!!!JESTEM JęDREK I TRZYMAM PALEC W BUZI

2006-07-09 18:48:57
"Szalik17 dnia czerwiec 11 2006 15:34:31
Super,super... A co do rozwodu to tak czasem zdarza się w życiu, najwieksza miłość może się definitywnie skończyć. Chociarz myśle że albo James chciał zwrócić na siebie uwagę Lily, zdracają ją z wredną Ritą Skeeter(???), albo był zjebanym dupkiem, który nie liczy się z innymi, jak zawsze twierdził Snape. Ja w każdym razie podziwiam Cię za odwagę! Wywołałeś prawdziwą lawinę opisów na temat trójkącika James-Lily-Skeeter(hihihihihih!!!!smiley) Tak trzymaj stary!" to jest tekst z jednego z komentow a przecierz to chyba a raczej na pewno Rita Skeeter nie pracowala wtedy w Proroku Codziennym. Pozatym nie podoba mi sie ze ciagle uzywasz slowa"oponowac"(to w ogole nie pasuje do tej ksaizki) i rowniez to ze uzywasz prawie w kadym rozdzial jezyka elfickiego!!!! tobie odbilo ze korzystasz z jezyka wymyslonego przez tolkien. GLUPI ROZDZIAL!!!!!!!!!

2006-06-15 22:28:34
fajne :]

2006-06-07 13:55:52
niezłe