Ta strachodynia to cool Fred i George sie postarali Mnie też piorun strzelił jak przeczytalam że Monaghan powiedzial do McGonagall "kochanie". A może oni mają romans?? Albo po prostu sie zakochali w sobie i tyle?? Mnie też ciekawi ta postać na cmentarzu...Kto to mógł być?? Ale ron naprawde sie chamsko zachowuje wobec Harry'ego i Hermiony...I chodzi z tą Parvati Patil, a ona z koliei i Lavender się wyśmiewają z Hermiony :[

KURS TELEPORTACJI to jedna z niewielu prawd 6 części książki J.K.Rowling

SSSSSSSSSSSSSSSUUUUUUUUUUUPPPPPPPPPPPPPEEEEEEEEERRRRRRRRRRRRRRR
RRRRRRRRROOOOOOOOZZZZZZZZDDDDDDDDZZZZZZZIIIIIIIIAAAAAAAAALLLLLLLLLLL

hejo!fajne opowiadanie,ale trochę nieprawdziwe....Bo po pierwsze w Hogwarcie nie ma cmentarzu,a po drugie Malfoy na pewno nie pokazałby Mrocznego Znaku.rada na przyszłośćisz bardziej prawdziwe opowiadania.

bardzo fajny.czekam na 31 rozdział!ciekawre co bedzie w tym rozdziale.........

Wypas rozdzialik gratuluje talentu

Opowiadanie jest naprawde niesamowite. Czytałam już mnóstwo róznych opowiadan, ale tylko Twoje przykuło moja uwagę na dłużej. Gratuluje wyobraźni Pozdrawiam.

DOSTAŁAM ZAWAŁ, JAK PRZECZYTAŁAM, ŻE MONAGHAN POWIEDZIAŁ DO MINERWY "KOCHANIE" TO JUZ KONIEC... ŚWIATA!!

Super Masz talent

o jezu tylko o tych usciskach ;p

błagam, tylko niech się nikt już więcej nie kocha. ron i patil mi nie przeszkadzają, ale nie rób z hermioną nic a'la krum

Suuuupio! Kocham Harrego!

ciekawe co się tam dzieje ten ron naprawde jest nierozsądny. z taką lalą jak hermiona granger się pokłucic. ale to twoje zmartwienie!!!

fajnie czekam na nastepne rozdzały ron jest głupi lepiej niech hermiona bedzie z harrym

uuu....GŁUPI westley!!!!! A co z malfoyem??? Gdzie on się podziewa?????