« 1 2 3 4 5 6 7 8 »
Nick:kubek Dodano:2005-12-31 01:17:48 Wpis:i znowu kolejny rok minol jeszcze chwile a przejdziemy na emeryture :)life is brutal no ale wszystkiego the best........w 2006 roczku.zyczy JW
p.s. jak ja nie lubie sylwestra
Nick:KillDreS Dodano:2005-12-28 16:16:42 Url:http://gory.one.pl Wpis:HEPI NIU JER TŁENTI OŁ SIX

GRITINGS - Tomuś S. ;-)
Nick:Nina Dodano:2005-12-22 17:42:34 Wpis:Zyczenia: Udanych Świat Bożego Narodzenia,
Szampanskiej zabawy sylwestrowej
I Mnóstwo szczęścia w 2006 r.
Dla Członków Bez Nazwy i wszystkich Gości!!!
Nick:machoney Dodano:2005-12-17 12:15:17 Url:www.machoney.za.pl Wpis:Jest odnośnik do forum na stronie... ciężko nie zauważyć:)
www.sknt.fora.pl
pozdrawiam
Nick:jaNO Dodano:2005-12-17 11:17:15 Wpis:Jaki jest adres tego forum ?
Nick:machoney Dodano:2005-12-07 22:37:56 Url:www.machoney.za.pl Wpis:Witam wszystkich !!!
Ruszyło wreszcie forum na naszej stronce. Więc wszelkie dyskusje proponuje przenieść tam. Będzie wygodniej.
Pozdarwiam wszystkich.
Nick:Jasiek Dodano:2005-12-05 12:38:30 Wpis:No cóż robimy wyciczki po Świętokrzyski górach, zresztą relacje z wyjść są na stronce. A tak wogóle nie zawsze w kupie siła. Ja nie narzekam na brak chętnych na wycieczki. Dla mnie 20 - 30 osób to już dużo i nie wiem czy robienie masówek na kilkadziesiąt, kilakaset osób jest takie rewelacyjne. Nie liczy się ilość lecz jakość.
Nick:I. W. Dodano:2005-12-03 00:04:27 Wpis:Zaprotestowałam tylko przeciwko przyrównywaniu zabawy do picia na umór i podejrzeń, że robiliśmy tylko i wyłącznie to na rajdach wtedy. Jeżeli dobrze się bawicie, zawiązujecie jakieś przyjaźnie to jest dobrze. szkoda mi tylko, że was tak mało. Oby kolejne pokolenia chciały to kontynuować. Nie narzekam wbrew pozorom (może trochę wam zazdroszczę) ale skoro rajdy nie są dofinansowane - a za moich czasów też nie zawsze były - to może właśnie dlatego warto pójść gdzieś blisko. A nasze góry są takie cudne!!!
Nick:Jasiek Dodano:2005-12-01 12:39:08 Wpis:No cóż pewnie tego nie zrozumiem, bo naprawdę nie wiem o co chodzi. My też w górach jemy,załatwianmy noclegi, ja sam gram na gitarze. Nie wiem czy ta wymiana opini do czegoś prowadzi zaczyna to chyba przypominać rozprawę na temat wyższości świąt wielkanocnych nad bożonarodzeniowymi lub masła nad margaryną
Nick:ewa Dodano:2005-12-01 10:12:37 Wpis:Kubek!! Świerzak za Tobą tęskni! Trzymaj sie ciepło!
a nas tu dalej gnoją ...eh i tak całe życie!
oto Polska właśnie, w naturze mamy narzekanie na wszystko i wszystkich. ale co tam, za kilka lat my też se ponarzekamy, że to właśnie za naszych czasów było lepiej! :)
I.W. - po prostu inne czasy, inna mentalność, jednak nie mówie, że gorsza czy lepsza niż nasza. dziś realia są takie ze kasy nie chcą dać (zawsze mają inne 'ważniejsze' cele). Wiec musimy sobie radzic sami. moglibysmy zrezygnowac w ogole z Rajdów bo nie pojedzie 50 osob tylko 20 wiec za mało i klimatu nie będzie. A jak widzisz - Rajdy są nadal... Podtrzymujemy Waszą tradycję! I poki ludzie pomimo braku pieniedzy będą chcieli, będziemy to robić nadal.
Wszystkiego Dobrego! :)
Nick:machoney Dodano:2005-11-30 23:53:32 Url:www.machoney.za.pl Wpis:Tu nie chodzi o to żeby być jakimś wielkim naukowcem i za wszelką cenę robić małe imprezy. Rajdy są małe bo skończyły się czasy ich finansowania przez uczelnię a przez to każdy ma wyjazd dalego gdzieś... bo ludzie liczą, że wszystko będzie podłożone pod nos i najlepiej za darmo.
Zastanawia mnie tylko to czemu krytycy, w większości przypadków zachowują anonimowość...
Pozdrawiam
Nick:I. W. Dodano:2005-11-30 23:40:42 Wpis:Witam cię Jaśku!
Myślę, że źle mnie zrozumiałeś. Rajdy w tamtych czasach nie polegały na siedzeniu w schronisku i piciu (chociaż i takie sytuacje się zdarzały :)) Dobra zabawa to nie jest picie na umór. Poznawaliśmy nowych ludzi, również tych dużo starszych od nas. Chodziliśmy, obserwowaliśmy, zwiedzaliśmy. Na trasie załatwialiśmy noclegi organizowaliśmy jedzenie, co nie było w tamtych czasach takie proste i oczywiste jak teraz. A cel? Skoro chodziło na nie tyle osób musiały mieć cel, ale wasze pokolenie pewnie nigdy tego nie zrozumie.
Nick:Jasiek Dodano:2005-11-30 14:26:07 Wpis:Witam Cię I.W. Widzę że księga gości się trochę ożywiła. Niestety albo stety czasy imprez masowych się skonczyły. Obecnie nawet chcąc zorganizowac masową imprezę jest są problemy z ludzmi, kasą i innymi rzeczami. Uważam że ludzie z naszego koła (spadkobiercy AKT) potrafią się bawić. Ale ja uważam że w góry nie jeździ się tylko po to by się naje... Ale są też jakieś inne przesłanki które nas ciągną w obce strony np. na rajd geografa. Ja np (może jestem wyjątkiem) jak chodzę po górach to nie pije, z różnych powodów. Ale jest tyle innych możliwości i lepszych momentów na imprezowania że naprawdę nie rozumiem dlaczego trzeba jechać na rajd geografa, zabunkrować się w schronisku siedzieć, pić i obserwować góry przez okno.
A wracając do imprez masowych, jakby się uprzeć to można je jeszcze robić tyko trzeba zastanowić się nad celem takich wyjazdów, dla mnie są one mało istotne.
Co do starych zdjęć to się nie wypowiadam nie widziałem. Nie znam realii tamtych czasów więc pozostawiam innym starszym kolego i koleżankom ten temat do rozpraw.
Pozdrawiam Kubę z odległego lądu, trzymaj się jakoś i nie daj zgnoić. Los się musi odmienić.
Nick:kubek Dodano:2005-11-29 19:17:43 Wpis:cesc pozdrowionka dla wszystkich zza wielkiej wody.bawcie sie dopuki mozecie. ja to narazie zapie......na stucco od rana do nocy. jak zalatwie staly dostep do netu .....bedziemy w kontakcie.
Nick:I. W. Dodano:2005-11-28 23:52:00 Wpis:Witam nowe AKT! Pomijam milczeniem wszystkie chamskie wpisy, tak jak i wy pewnie pominiecie milczeniem mój wpis (wnioskuję z doświadczeń Starego Uczestnika) Przesyłam gorące całusy tym, którzy kultywują starą tradycję. Uczestniczyłam w Rajdach Geografa (i nie tylko geografa) w latach 1993 – 1997 a potem jako absolwentka byłam jeszcze w Słowackim Raju w 2000 roku. Odezwijcie się "starzy" uczestnicy! Jesteśmy przecież historią, podzielmy się wrażeniami z tamtych czasów!
Bardzo szkoda, że Rajdy zatraciły masowy charakter, bardzo szkoda, że odbywają się pod mądrymi hasłami, skoro zawsze miały charakter integracyjny. Bawiliśmy się po prostu, czego i wam życzę. Czasem warto zapomnieć o naukowych celach. Weźcie gitary, zbierzcie parę grup i idźcie gdzieś w polskie góry. Bawcie się dobrze o ile to jeszcze jest możliwe w dzisiejszych czasach. Pozdrawiam serdecznie – I. W.

Ps. Odniosę się jeszcze, do wspomnianego przez dr Zielińskiego w "historii", kontrowersyjnego zdjęcia na koszulkach. Poinformuję niedoinformowanych, że przedstawiało trzy męskie pupy z napisem AKT BEZ NAZWY na półdupkach. Bardzo ładne! Nie wiem co w tym mogło być kontrowersyjnego? W dzisiejszych czasach? Bez przesady Panie Z!
Nick:ewa Dodano:2005-11-28 09:18:48 Wpis:o! pan jaNo - jak niemiło...
jak tam pana korona kieleckich sklepów, zdobyta już?
Nick:bart hajdamak Dodano:2005-11-18 20:37:37 Wpis:Salut!
Dzieki wielkie calej zalodze za pyszny wyjazd!Dla mnie szczegolny,jubileuszowy,bo wlasnie stuknela mi 30-tka!Kurcze minelo zaledwie pare dni a mnie juz nosi,co takiego jest w tych gorach ze wycisna z czlowieka ostatnie poty a potem znowu kusza,wabia? Przeklete,kochane gorki dlaczego mam Was tak daleko;)?Pozdrowienia z Wybrzeza dla wszystkich 17-tu wspanialych,wierze ze wkrotce znowu spotkamy sie na szlaku.Bawcie sie dobrze na slajdowisku!
Slawa Ukrajini!
Bartek
Nick:jaNO Dodano:2005-11-18 12:26:06 Wpis:Pełne zaskoczenie ! Podziwiam
Nick:machoney Dodano:2005-11-18 10:14:06 Url:www.machoney.za.pl Wpis:Witam Cię stray pryjacielu... coś dawno nie zaglądałeś...
Kto był a kto nie to możesz sprawdzić w dziale Galerie i Relacje... jest tam lista uczestników...
Pozdrawiam
Machoney
Nick:jaNO Dodano:2005-11-18 10:08:39 Wpis:Szczerze gratuluję - takie miejsce i listopad - musiało być ostro ;-)
Z ciekawości zapytam - ile osób było z tutejszej geografii ?
« 1 2 3 4 5 6 7 8 »