Pro Traditione - Księga gości

« 1 2 »
Nick:konto3 Dodano:2008-06-14 10:59:58 Url:www.coffeemedia.pl Wpis:Jej.. ostatnio jak tu byłem to jakies pół roku temu :) ale widze że nadal jest fajnie
Nick:Taboretix Dodano:2007-12-02 02:24:50 Url:www.horoskop.polecam.info/wodnik.html Wpis:fiu fiu ale czad!
Nick:Bogumi�a Dodano:2007-09-14 11:14:59 Url:www.konferencje.net.pl/konferencje,region,nad-jeziorem,3.html Wpis:Bardzo fajna stronka
Nick:addam Dodano:2007-08-15 07:19:59 Url:www.mapy.warszawa.pl/bemowo.html Wpis:szczerze...myślałem że znajdę tu coś ciekawszego...
Nick:topaz7 Dodano:2006-07-03 20:43:31 Url:http://one6.pl/ Wpis:Fajna strona!
Nick:kleryk Dodano:2004-08-22 12:44:51 Wpis:Moim skromnym zdaniem problemem nie jest to czy na mszy św. śpiewa sie piosenki oazowe czy gregorianke, celebrans stoi przodem do ludu czy tyłem, teksty są w języku ojczystym czy łacińskim. Problem leży w tym czy będziemy ZAWSZE WIERNYMI z nazwy i czysto zewnętrznie, z jednej strony odprawiając przepięknie tradycyjne formy kultu, a z drugiej strony opluwać drugiego człowieka. Problem Kościoła to nie taka czy inna liturgia, ale nawrócenie serc. Autentyczne nawrócenie. I taki jest cel liturgii - przybliżyć człowieka do Boga. Ważne żeby w tych rozważaniach nie stracić lub wypaczyć tego podstawowego celu.
Pozdrawiam
Nick:reuel Dodano:2004-08-21 16:10:40 Wpis:Laudetur Jesus Christus et Maria Immaculata!

Jestem Rzymskim Katolikiem, który od jakiegoś czasu zaczął popierać poglądy m.in. Abp. Marcela Lefebvre. Chętnie nawiąże kontakt internetowy z innymi, którzy podobnie jak ja chcą, aby PRAWDA odzyskała swoje prawa.

Christus vincit - Christus regnat - Christus imperat!
Nick:zamm Dodano:2004-08-18 11:40:10 Url:www.swietydominik.prv.pl Wpis:Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Bardzo przyjemna strona, interesujące opinie na liście dyskusyjnej, choć sądząc z wpisów nowoczesnych katolików, brakuje jasnej odpowiedzi na pytanie, czy Kościół posoborowy jest w pełnej łączności z Kościołem Katolickim.
Integrysta
Nick:Św.Focjusz Dodano:2004-08-15 12:38:28 Wpis:Ostatecznie i tak zwycięży Święta Cerkiew Prawosławna!!!
Nick:reuel Dodano:2004-08-09 22:38:45 Wpis:Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Zawsze Dziewica!

Stronka ta raczej nic nowego nie wniesie, gdyż posiada tylko to co na innych stronach już jest.

Jednak życzę powodzenia w tworzeniu tej strony.

Szczęść Boże
(zwolennik FSSPX)
Nick:A. Dodano:2004-08-09 12:44:17 Wpis:http://muzyka.onet.pl/mr,1180016,1,425,artykul.html

Osobiście nie sądzę, aby to przyniosło dobre owoce. W gruncie rzeczy najlepiej ewangelizuje święty ksiądz...
Nick:Robert Wyrostkiewicz Dodano:2004-08-09 10:06:21 Wpis:Laudetur Jesus Christus et Maria Immaculata! Cieszę się z faktu zainteresowania Tradycją katolicką. Życzę wszystkiego jak najlepszego chociaż osobiście uczestniczę w Mszach Piusa V głównie w Bractwie Kapłańskim Świętego Piusa X. Pozdrawiam!
Nick:x.Łukasz Dodano:2004-08-09 06:55:45 Wpis:Kontynuując wątek:
6. "Tradycyjna muzyka organowa, nie wspominając już o śpiewie gregoriańskim, odchodzi w zapomnienie. Ich miejsce zajmują obrażające majestat Boży gitary, flety, perkusje, itp."
Nie będę zaprzeczał, że nadużycia i niedociągnięcia na polu muzyki liturgicznej są, ale: po pierwsze Oaza nie neguje organów czy chorału gregoriańskiego. Wśród młodzieży łatwiej po prostu znaleźć osobę grającą dobrze na gitarze niż na organach. Z własnych doświadczeń wolę na Mszy już gitary, niż „twórczość” niektórych „organistów”, których słyszałem, ale to już inny temat. A po drugie – przepisy wyraźnie zabraniają używania gitary elektrycznej, mandoliny, jako używanych w muzyce typowo świeckiej i rozrywkowej, nie piętnując gitary klasycznej czy akustycznej. [por. Instrukcja Episkopatu Polski o muzyce liturgicznej po Soborze Watykańskim II, Ruch Biblijny i Liturgiczny 34 (1981) 141-148]. Jeśli chodzi o muzykę poza liturgią, odsyłam do Psalmu 150: Chwalcie Go dźwiękiem rogu, na harfie i cytrze, bębnem i tańcem, na strunach i flecie, na cymbałach dźwięcznych i brzęczących!!!
7. Na zakończenie stwierdzam, że życzliwość okazywana przez kapłana wcale nie jest znakiem, iż dopuszcza się czynności niegodnej i nieprzystojącej kapłanowi katolickiemu. Religia katolicka jest religią miłości i radości. Słowo „ewangelia” tłumaczy się przecież jako Dobra Nowina, Radosna Nowina. Księża mają być „rybakami ludzi”, a na ponure sztywniactwo za wiele się nie złowi. Jeden z moich księży profesorów w Seminarium miał bardzo dobre stwierdzenie: „Jeśli rybak chce złowić rybkę, to zakłada taką przynętę, jaką lubi rybka, a nie taką, którą lubi on sam”.
Pewnie zostanę wpisany na listę „księży modernistów”, ale cóż, Pan Jezus mówił, że nie będzie lekko. Nie mniej jednak chcę powiedzieć, że Ruch Światło-Życie naprawdę dużo mi daje i pozwala lepiej przeżywać swoją wiarę, umacniać ją. Dlatego proszę wszystkich, ukrywających się pod pseudonimami(?) członków Ruchu „Pro Traditione”, o nie potępianie czegoś, co naprawdę prowadzi ludzi do Boga.
Z wyrazami szacunku – x. Łukasz.
Nick:x. Łukasz Dodano:2004-08-08 22:50:02 Wpis:Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Jako kapłan pragnę odnieść się do treści o Mszach oazowych, które zobaczyłem na stronach Pro Traditione. Przede wszystkim muszę stwierdzić, że sam styl wypowiedzi człowieka ukrywającego się pod pseudonimem Herbit przypomina mi styl osób „przerabiających fakty i tworzących mity…” Bowiem tekst ten odebrałem jako atak na liturgię posoborową. Dla rzeczywiście wierzącego katolika sprawą bezsporną powinien być fakt, że Kolegium Biskupów w łączności z Ojcem Świętym ma najwyższą władzę ustawodawczą w Kościele. Kwestionowanie słuszności decyzji podjętych na Soborze zakrawa na wyłączanie się ze wspólnoty Kościoła. Chcę przypomnieć, że większość rozłamów w Kościele powstało właśnie z winy osób, które uważały się za mądrzejszych od władz kościelnych.
Jako kapłan działający trochę w Ruchu Światło-Życie chcę przypomnieć, że właśnie ten ruch ma na celu jak najwierniejsze stosowanie się do zasad odnowionej po Soborze Watykańskim II liturgii, odkrywanie jej wartości i piękna. Chcę również odnieść się do kilku kłamstw (przepraszam, jeśli obraziłem) podpisanych przez Herbit’a.
1.Członkowie ruchu pragną bowiem uświetnić msze święte swoją obecnością, komentarzami, grą na gitarach itp. Swoją obecnością nie uświetnia się liturgii tylko się po prostu uczestniczy. A komentarze czy też właściwa! gra na gitarach ma za zadanie sprawić, aby wszyscy obecni jak najlepiej czynnie włączyli się w przeżywane tajemnice.
2. Warunki podczas takiego wyjazdu są iście hercerskie: zimna woda, stosunkowo niewielka liczba miejsc, w których kilkudziesięciu oazowiczów mogłaby się umyć, nieproporcjonalne do ceny wyjazdu żywienie, itp. Odkąd jeżdżę na oazy wakacyjne nie spotkałem ośrodka, w którym nie byłoby ciepłej wody. A to, że może jej chwilowo braknąć to nie wina ośrodka, ale uczestników, którzy czasem bardzo egoistycznie korzystają z kąpieli, zapominając, że woda jest dla wszystkich. Jeśli tylko się chce w praktyce realizować przykazanie miłości bliźniego, to na pewno uniknie się problemu „braku miejsc”. Odnośnie wyżywienia oświadczam – znowu na podstawie własnego doświadczenia – że dzieci i młodzież przebywająca na oazach wakacyjnych je śniadania, obiady (również dwudaniowe) i kolacje, w skład których wchodzą normalne warzywa, owoce, mięsa i wędliny, sery, dżemy, przyprawy, czyli to wszystko co jedzą pewnie przez cały rok w swoich domach. A to, że nie faszerujemy ich pizzą, chipsami czy gazowanym napojem o ciemnym zabarwieniu (żeby nie reklamować… to tylko w trosce o zdrowie ich żołądków. Oczywiście zdarzają się „księżniczki” i „książęta”, którym to nie pasuje, ale to już problem ich rodziców i nadmiernego rozpieszczania.
3. księża należący do krucjaty, nie pozwalają wlewać wina do kielicha mszalnego podczas puryfikacji, które używane jest wraz z wodą do tej czynności od wieków, wg mszału św. Piusa V. Wino może być używane do puryfikacji, ale nie musi, więc nawet jeśli kapłan do puryfikacji używa tylko wody, to nie popełnia on żadnego przestępstwa. Przypominam, że od czasu Św. Piusa V obowiązują nas już inne zasady.
4. Do takich i ciekawszych wniosków można dojść, śledząc działalność, drugiej po Odnowie w Duchu Św., sekty w Kościele katolickim. „Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni” – powiedział Ktoś Bardzo Mądry. Nazwanie Oazy sektą jest odważnym atakiem. Ale radzę sprawdzić w dobrych encyklopediach znaczenie słowa „sekta”. Być może okaże się coś bardzo przykrego dla Ruchu „Pro Traditione”…
5. Kapłan na Mszy Świętej jest rzeczywiście przewodniczącym Liturgii. Nie da się również ukryć faktu, że Msza Święta jest spotkaniem: wiernych z Chrystusem i również ze sobą.
6. Tradycyjna muzyka organowa, nie wspominając już o śpiewie gregoriańskim, odchodzi w zapomnienie. Ich miejsce zajmują obrażające majestat Boży gitary, flety, perkusje, itp. Po pierwsze Oaza nie neguje organów czy chorału gregoriańskiego. Wśród młodzieży łatwiej po prostu znaleźć osobę grającą na gitarze niż na organach. Z własn
Nick:xponok Dodano:2004-08-08 20:41:26 Url:veritas.terramail.pl Wpis:Bardzo ciekawa strona. Miło mi że mogłem Was odwiedzić. Co prawda musicie jeszcze się dużo nauczyć - np. porównanie Mszy tradycyjnej z nabożeństwem oazowym nie dotyczy spraw naprawdę ISTOTNYCH (teologia), ale jesteście na dobrej drodze. Pozdrawiam i życzę powodzenia. I zapraszam na moją stronkę
Nick:brzdek Dodano:2004-08-06 05:58:37 Wpis:Marius, a skad biedny internauta moze o tym wiedziec?
zgadzam sie z moimi poprzednikami (kaznodzieja, aniolem, bodziem) i tak samo czuje sie dotkniety...
nie bede powielal tego co juz zostalo napisane, jedynie tylko zaproponuje ci rozmowe na temat biezacy (na stronie) z wlasnym spowiednikiem chyba sie nie boisz? a jak nie to z jakims moderatorem RŚ-Ż
Pozdrawiam serdecznie!
Nick:aniol Dodano:2004-08-05 16:08:09 Wpis:WITAM! Pozdrawiam braci Tradycjonalistów!

Uważam że moja wiedza liturgiczna nie jest az tak ogromna aby wchodzic w jakiekolwiek polemiki. W Waszych oczach pewnie uznany bylbym za super moderniste. Troche przykro mi bylo czytac te artykuły, które jednak są troche obraźliwe. Są obraźliwe nazywając jak i Odnowe tak i Ruch Żywego Kościoła sektami w Kościele. Co z Neokatechumenatem?? czy to trzecia sekta?? Widzieliście ich Eucharystie?? Nie rozumiem jak brat katolik może nazywać wspolnote brata katolika sektą. Musze powiedzieć ze czuje sie dotkniety tekstami o SŁUDZE BOŻYM ks F.BLACHNICKIM, KWC czy wspolnotach oazowych w parafii. Mimo tego ze czuje sie poruszony tymi artykułami to zgadzam sie z wieloma zarzutami niesionymi pod adresem wspolnot oazowych. Tak jak często to przedstawiacie w swoich artykułach, tak bywa w rzeczywistosci w wielu parafiach... i wiele sie robi w samym ruchu zeby tak nie było. Musze tu powiedziec że ruch Oazowy to nie tylko młodzież! Artykuły wasze nie buduja jedności!!! a wręcz odwrotie tworzą wrogość. W internecie stykam sie z wieloma tradycjonalistami, mało jest takich ktorzy do sprawy podchodzą z pokorą, wszyscy chcą walczyć o to by wrocic do liturgi potrydenckiej! Podejzewam ze autorzy tej strony to ludzie młodzi nie pamiętający czasów przed Vaticanum II, ja sam jestem młody i też ne pamiętam. Sobór odbył sie 50 lat temu, a Wy osądzacie sobór i wprowadzanie założeń soborowych miarą naszy czasów! Nie można oceniać historii miarą naszych czasów! Tak obserwując zycie prafialne w naszej ojczyźnie to prawda jest taka ze Odnowa Soborowa do większości z nich nie dotarła, tzn Msze odprawia się przodem do ludu i w języku ojczystym, ale nie robi sie nic, aby ludzie zaczynali bardziej ja rozumieć. Nalezy klasc nacisk, na katecheze liturgiczna. Ja nie umiał bym sie odnaleźć w liturgi Trydenckiej, dla mnie Liturgia posoborowa jest piękna, jednocześnie nie bronie nikomu przezywac Lturgi Trydenckiej, ani nie mowie ze jest coś z Nim nie tak, jest sekciarzem. Kazdy ma swoja droge do świętosci.. Myśle ze na takie i takiej Liturgi przychodzi taki sam Chrystus!! Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego w dazeniu do bycia dobrym!
an Przemysław Anielski
Nick:Bodzio Dodano:2004-08-05 12:20:45 Wpis:I jeszcze dodam, ze wszedzie sa jakies naduzycia (takze i w Oazie czy Odnowie) i moze Autor z takim i akurat sie zetknal.. nalezy nad tym ubolewac. Ale ta droga jest takze droga do swietosci (o co przeciez w tym zyciu chodzi), o czym swiadczy iz Zalozyciel - Ks. Blachnicki jest kandydatem na oltarze, Sluga Bozym a wiec zaproponowany przez Niego styl, sposob na przezywanie swojego chrzescijanstwa jest godny nasladowania. Jeszcze raz pozdrawiam.
Nick:Bodzio Dodano:2004-08-05 11:34:37 Wpis:Czytajac te wszystkie artykuly, dostrzega sie w nich jak juz napisano wczesniej wielka niechec do Ruchow bedacych czescia Kosciola katolickiego (a nie pseudokatolickich jak nazywa je Autor), niechec do ekumenizmu (o co przeciez tak usilnie modlil sie sam Jezus) i nad tym mozna ubolewac. Nie wiem skad Autor czerpal te przerozne informacje nt. Oazy czy Odnowy (wystarczy dodac ze sa niesamowicie nierzetelne i wypaczone, np. o czytaniach wykonywanych przez dziewczyny, nazywanie Mszy sw. "msza oazowa" pisana z malej litery, zapomnienie tego jak w pierwszych wiekach chrzescijanstwa byla sprawowana Eucharystia, tego ze absolutnie w Ruchu "S-Z" nie powinno sie stosowac podczas liturgii piosenek lecz piesni liturgiczne - zadne "taki maly, taki duzy..."). Pisac mozna by bylo jeszcze bardzo wiele... owszem Msza Św. jest Ofiara, ale jest tez Uczta, Dziekczynieniem, Łamaniem Chleba, Pamiatka... (por. KKK nr 1328-1332). Nie mozna patrzec na wszystko tak jednostronnie. Trzeba tez pamietac ze przez biskupow, Ojca św. (czyli nastepcow apostolow) przemawia Duch Św. i to im została powierzona misja prowadzenia Kosciola na ziemi i nie mozna tak autorytatywnie wypowiadac sie o niektorych sprawach, nie posiadajac tego daru Ducha, ktory im zostal udzielony. A zreszta w Kosciele sa nie tylko pasterze, ale i charyzmatycy i prorocy itd. "Rozne sa dary łaski lecz ten sam Duch..." pozdrawiam serdecznie i zycze wielu owocnych przemyslen.
An. Ruchu "Światło-Życie"
Nick:Marius Dodano:2004-08-05 08:34:21 Url:http://protraditione.prv.pl Wpis:Witam!

Adresy z pewnoscia dzialaja. Co do naszych zarzutow to nie mielismy na celu obrazac i gnebic, ani tez twierdzic ze jest inaczej. Znam Ludzi z roznych Oaz i wiem ze tylko u nas jest tak zle. Mysle ze podobnie jest z odnawa o ktorej wspominal Herbit. Znamy ten przepisy soboru Watykańskiego II. Kwestia jest ze to ma ostrzegac nie obrazac i stwierdzac ze tak jest wszedzie.

Pozdrawiam,
Marius
Nick:kaznodzieja Dodano:2004-08-04 23:05:49 Wpis:niestety maila do utora nie dziala

przczytałem twój pseudo artykół "Liturgia oazowa"

sorry ale twoja diecezja jest jakas inna

chyba niewiesz jak powinna wygladac litrugia według sobory watykanskiego II

to co piszesz to uwłacza twojej godnosci chyba ze jestes osoba nie wierzaca

sam sie nasmiewasz z z tego co jest najwazniejsze czyli eucharystii

skoro "uwielbiarz" ryt łacinski i za trzymales sie w latach 50 ubieglego wieku to twoja sprawa

proponuje poczytac sobie troche nowych (po soborze watyknskim II ) dokumentow o liturgi takich dla diecejzi polskich jak i dla wszystkich wierzacych a zrozumiesz wiele spraw chyba ze mam udzielic korepetycji ale to dopiero po przeczyatniu OWMR 2002 i zalecen dla diecezji polskich

z jednym sie moge z toba zgodzic ze w niektorych kosciołach wystarczylo by wywalic oltarz po soborowy i odprawiac msze po lacinie - dlaczego bo sie nic nie zniemilo

z powazaniem amimator RŚ-Ż członek Diakoni Liturgicznej
Nick:Cordis Dodano:2004-08-04 22:58:45 Wpis:Mam poważne wątpliwości co do waszej rzekjomej "Jedności" za Stolicą Apostolską. Gdyby była pełna nie odważlibyście się na tak odważną krytytkę Vaticanum II, a raczej przyjęlibyście uchwały Vat II. Tymczasem pod maską "miłości" do łaciny tyle porzykrych i w dodatku oczerniających słów pod adresem innych wspólnot w Kościele. Poza tym czy brat w ,wierze zadaje pytanie na głównej stronie tego rodzaju: "Czy Odnowa w Duchu Świętym to ruch pseudokatolicki.

Raczej wam bym to pytanie zadał czcigodni "Pro Traditione"
Nick:lord_raiden Dodano:2004-08-04 15:06:34 Wpis:dla mnie to jest jakaś prowokacja. Panie Jezu ja Tobie ufam, i to mi wystarcza. Kocham Ciebie A miłość największa jest.
Nick:SeD Dodano:2004-08-01 15:34:22 Wpis:Ciekawa linkownia sedewakantystyczna: http://haggard.w.interia.pl/sede.html .
Nick:Roj Dodano:2004-07-31 23:16:40 Wpis:No cóż. Na jakiej podstawie autor zdobył informację, jakoby kapłani będący członkami KWC nie lali Krwi Pańskiej do kielicha? W każdym razie źródło to było nierzetelne.
« 1 2 »