Nick:emaaaaaaaaaaaaa
Dodano:2006-03-18 14:58:23
Wpis:Czemu strona nie działa??
|
|
|
|
Nick:Jaxik
Dodano:2006-03-17 13:06:46
Email:Jlapx.itke@npoo.cazttzac.oopn@ekti.xpalJ
Wpis:zna ktoś wyniki z środowej poprawki u ruminiaka???
|
|
Nick:kicz-en
Dodano:2006-03-16 08:37:10
Wpis:http://cemet.eti.pg.gda.pl to chyba ten adres
|
|
Nick:gooru
Dodano:2006-03-10 10:02:32
Email:glopo.rpuw2@@2wupr.opolg
Wpis:ma moze ktos adres strony ruminskiego
|
|
Nick:Fizo
Dodano:2006-02-22 20:23:47
Wpis:Byśmy mogli kiedy zrobić jakąś impreze wspólną w pierwszym roku naszych studiów nie udało się , więc może warto pomyśleć o imprezie z okazji zaliczenia 3 semestru.
|
|
Nick:siwy_dym
Dodano:2006-02-22 14:21:30
Wpis:Moze w końcu byśmy dali w palnik
|
|
Nick:Aga
Dodano:2006-02-19 23:31:41
Email:algpa.apgwa@11@awgpa.apgla
Wpis:Jeśli ktoś chce chociaż spróbowac "przygotować się" na poprawkę z Baz Danych u szanownego prof. Rumińskiego ;P To polecam tą stonkę:
http://www.wsp.krakow.pl/~wmkolasa/bazy/
;)
|
|
Nick:ms-trex
Dodano:2006-02-19 19:10:41
Wpis:chciałem powiedziec w 2
|
|
Nick:ms-trex
Dodano:2006-02-19 19:07:53
Wpis:dlaczego w semestrze 3 są puste linki? nadzoruje ktoś te strone czy nie ?
|
|
Nick:Samos
Dodano:2006-02-17 20:37:09
Wpis:Haslo jest zmienione ale wiadomo ze nikt ci go tu niepoda bo co to za haslo skoro wszyscy je znaja?:)
|
|
Nick:Puklerz
Dodano:2006-02-09 23:32:32
Wpis:Wie może ktoś jakie jest hasło do tych zapakowanych materiałów , bo wpisuje
owsiiz.adu.pl i ku..a nie da rady.
|
|
Nick:Bartek
Dodano:2006-01-08 08:33:50
Wpis:Hej - był ktoś z Was może na otrzęsinach OWSIiZ w Grawitacji 07.01.2006r? Zabawa była przednia :) Zakończyła się wjazdem policji w ilości samochodów 6, w tym: 3 x VW Transporter, 2 x Opel Astra II, 1 x poczciwy Polonez Caro Plus :) Czyli § 2 Decyzji Rektora Olsztyńskiej Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania im. Prof. Tadeusza Kotarbińskiego w Olsztynie z dnia 03 stycznia 2006 r. w sprawie ustalenia godzin rektorskich uważam za wypełniony (cyt. "Jednocześnie zobowiązuję całą społeczność akademicką w tym czasie do czynnego udziału w tym przedsięwzięciu, życząc wszystkim UDANEJ ZABAWY"). Pozdrawiamy Panów policjantów i dwie grupy atakujące. Parafrazując klasykę światowej komedii (Aaaaaaaaaiiiiii....!!) - "East side rulezzzz - West side rulezzzz".
|
|
Nick:lolo
Dodano:2006-01-06 17:01:03
Wpis:Przychodzi mąż do domu ledwi wszedł i krzyczy
- KOCHANIE KOCHANIE GDZIE JESTEŚ TRAFIŁEM 6 W TOTKA, SKARBIE JESTESMY BOGACI GDZIE JESTES
Wchodzi do kuchni żony nie ma do pokoju żony nie ma. Wszedł do sypialni patrzy a zona siedzi na łóżku i płacze. Mąż na to:
- Kochanie nie martw sie nie płacz trafiłem 6 w totka jestesmy bogaci,
Żona płacze dalej
Mąż jeszcze raz
-Kochanie nie płacz trafiłem 6 jesteśmy bogaci. Dlaczego płaczesz???
Na to żona :
- Zmarła moja mamusia
Mąż:
- ****a!!!! kumulacja!!!!:))));
ps. Oby nam tak sie szczesciło w tym roku. Pozdro i do zobaczenia w budzie
|
|
Nick:Bartek
Dodano:2006-01-03 08:11:45
Wpis:Cześć!
Myślę, że z zapisami w księdze w celu pobudzenia admina do działania to zły pomysł. Po prostu trzeba podsyłać jakieś materiały do umieszczenia. Przecież sam nie będzie całemu rokowi przepisywał, spisywał i skanował materiałów z wszystkich zajęć. Także - jeśli ktoś coś sensownego ma - niech wysyła. Może wtedy ruszymy w przód.
Pozdrowienia.
|
|
Nick:Nikt
Dodano:2005-12-28 22:29:25
Wpis:Piszmy może tu trochę częściej to nasz Admin kochany zauważy, że komuś na istnieniu tej stronki zależy... Co Wy na to?
Przy okazji: Pozdrowienia dla całej gr. I, II roku zaoczn.
|
|
Nick:lollolololo
Dodano:2005-12-16 09:59:20
Wpis:hej ludzie po co nam ten serwis jak nic na nim nie ma czy pan "administrator" jeszcze żyje????
|
|
Nick:??
Dodano:2005-11-27 22:09:38
Wpis:?? Oszalał
|
|
Nick:kfrmklfrmkl
Dodano:2005-11-26 11:25:36
Wpis:Przeczytałem "Pannę Nikt" Tryzny. Bodajże jedyna książka , na której metoda czytelnicza Regera się nie sprawdziła - skomplikowana , zmienna stylistycznie , każdy fragment to inny świat (no dobrze , język jest wszędzie bardzo porządny , a niekiedy urzekający). Są takie utwory , przy których widać , że autor pisze jak anioł - i chrzani w nich jak diabeł. Ostatnio chyba przy Herbercie tak miałem : czytam i czytam i czytam i ten opór narasta. Zaraz , przecież to nie tak , nie tak , nie tak! Niemniej Herbert jest obiektywnie stronniczy i zaangażowany ideologicznie. Tryzna chyba bardziej subiektywnie. Są tam fragmenty przecudne i gdyby trochę zmienił akcenty , gdyby tym fragmentom nadał w powieści inną funkcję , byłaby to powieść wybitna. Gdyby bardziej pomieszał metafizykę z rzeczywistością , nie obdarzał wszystkich snów mianem snów , gdyby podsłuchana przez Marysię rozmowa Kasi i Ewy odbyła się naprawdę. Wtedy tak. Byłaby to wybitna , wieloznaczna powieść dająca się interpretować na dwa sposoby. Historia dziewczyny ze wsi , która przeprowadza się do miasta ; znajduje przyjaźnie ; porzuca dawne wartości i zaczyna nimi niemal pogardzać ; wreszcie ginie , zabija się , bo jej rzekome przyjaciółki okazały się nią bawić , nowy świat przeistoczył się w zamki na lodzie. I teraz - chrześcijański (oraz chyba autora) punkt widzenia - zagubiła się , wpadła w złe towarzystwo , odeszła od Boga i przyniosło jej to przegraną. I ten drugi , mój. Próbowała przeistoczyć się całkowicie , podjęła ogromne starania , robiła co mogła dla swoich przyjaciółek , nauczyła się (metodą prób i błędów) , jak powoli znajdować i określać w życiu wymarzone miejsce - a przegrała , bo osoby , które obdarzyła zaufaniem , na którym się oparła , okazały się tego zaufania niegodne. Ale nie. Przez te kilka zdań Tryzny , że to , ****a , sen , został tylko pierwszy punkt widzenia. Marysi nie zabija pogarda przyjaciółek i wynikające z niej poczucie bezsensu życia , bo to wszystko jej się tylko śniło ; więc co zabija? Wyrzuty sumienia , że odbijała jak lustro wzorce swoich przyjaciółek z braku umiejętności uzewnętrzniania własnej wewnętrzności i że wypięła się na Boga i na rodzinę i na całą resztę? Czy pomieszanie rzeczywistości ze snem? Czy też może przekonanie , że faktycznie cały czas będzie umiała tylko odbijać , że przedtem odbijała się w niej wiara , bo wszyscy wokół wierzyli , a później odbijały się podejścia Kasi i Ewy , jak również to , co Marysia tylko za te podejścia brała? Panie Tryzna , jak pan mógł tak to wszystko spłaszczyć i sprowadzić przemiany duchowe swojej bohaterki do Hipolitowego motta? Osoby wewnętrznie bogatej , wrażliwej , rozmarzonej , która zasługiwała na mniej jednowymiarowe potraktowanie? Panie Tryzna , tyle jest pięknych nitek wątków w tej powieści , tyle przepięknych tęczowych nitek , które sugerują , że bohaterka się w konwencji moralitetu , o której pan sobie niestety pod koniec przypomniał , zwyczajnie dusi - i tak żeś pan je sfilcował , tak porozciągał i poszarpał , że nie dają się złożyć w sensowną całość , rozłażą się pod palcami!
A jednocześnie rozumiem , dlaczego dla niektórych moich koleżanek to była powieść kultowa. Raczej chyba nie dlatego , by się z główną bohaterką identyfikowały (choć nie jest to wykluczone niekiedy) , ale dlatego , że pokazuje mechanizmy. Znowu jednak - przy założeniu , że Kasia i Ewa naprawdę myślały o Marysi to , co się jej przyśniło. Wtedy to jest opowieść boleśnie prawdziwa , na szczęście nie oznacza to , by pokazany tam tak wyraziście bodaj po raz pierwszy schemat stanowił regułę.
|
|
Nick:uki85
Dodano:2005-11-26 09:54:26
Wpis:Programowanie obiektowe jest do bani..
|
|
Nick:massil
Dodano:2005-11-20 19:39:24
Wpis:równe 3000 tysiące, ale fart!!
|
|