Księga Gości RowerowejRodzinki


Nowy wpis   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 6 7 »
Nick:lesik Dodano:2009-03-27 09:03:26 Wpis:pozdrowienia i wyrazy uznania, jestem pod wielkim wrażeniem. chociaz moja rodzinka tez troszeczkę jeździ :)
Nick:MARECKI Dodano:2009-03-13 21:58:25 Url:http://marecky.bikestats.pl/ Wpis:TAAAK! :-)
Nick:Darecki Dodano:2009-03-13 16:01:32 Url:http://www.bikerelblag.hg.pl Wpis:Elbląskie środowisko rowerowe jest pod wielkim wrażeniem marcowych publikacji RR :-)
Nick:Donat Dodano:2009-03-06 13:36:21 Url:www.niepelnosprawnyturysta.com Wpis:Witam
Jesteście "największą" i najwspanialszą rodziną rowerową z jaką mogłem się zapoznać w necie. Serdecznie gratuluje i mam nadzieję że nasze "drogi" kiedyś się z krzyżują .

pozdROWERKI dla całej rodzinki
Donat i Paweł Michalski
www.niepelnosprawnyturysta.com
Nick:Łukasz Katlewicz Dodano:2008-11-25 22:19:54 Wpis:Zajrzałem sobie na stronkę w wolniejszej chwili po raz n-ty...

No i
postanowiłem wreszcie dokonać wpisu.

No i
przed oczami stanęły wspomnienia (czyt.: REMIniscencje), kilometry asfaltu, czasem szutru... A to wiatr we włosach, a to podziw bezgraniczny w oczach, a to ciężko zapracowany pot w źrenicach, a to słoma zabłąkana w butach, a to źdźbło wystające w śpiworze, a to woń łąki krążąca w nozdrzach, a to wszystko - wspólnie z Wami przeżyte!

Szerokich, długich, równych, dalszych kilometrów RowerowejRodzince życzę!
Nick:MARECKI Dodano:2008-11-14 19:58:07 Url:http://marecky.bikestats.pl/ Wpis:Pierwszorzędna relacja. Godna nagrody od orgów :-). Pozdrowienia.
Nick:kozito Dodano:2008-11-07 15:23:44 Url:www.microphotoart.org Wpis:Ala z was fajne miśki!!! To cudowne że jeździcie razem na wyprawy rowerowe. To też moja pasja ( choć mam za sobą "tylko" nasz kraj, ale mam plany). Bardzo fajna strona. Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu wspaniałych wspomnień z trasy. Tomasz Koziołkiewicz (Białystok)
Nick:Kuba Dodano:2008-11-02 22:47:13 Wpis:Witam. pozdrawiam i gratuluje swietnej stronki. Przegladam juz z przyjemnoscia od ponad godziny. Zycze wytrwalosci w dzialaniu i energii do kolejnych wypraw. Lubie ludzi z pasja
Nick:Mickey Dodano:2008-10-20 09:55:13 Url:mnowaczy.bikestats.pl Wpis:Jeszcze raz dzięki za wspólna jazdę :) Mimo, że miałem problemy z utrzymaniem się za wami to było bardzo sympatycznie.

ps. http://mnowaczy.bikestats.pl/index.php?work=blog2&category=4515&uid=475
Nick:Kris Dodano:2008-10-19 20:57:51 Url:http://krisvision.pl/ Wpis:Czesc Remigiusz...

Gratuluje zdobycia 5 miejsca egzekwo na H36, poprostu respekt,ciesze sie ze Tobie sie udalo... chociaz Harpa nikt nie zdobyl...

milego rowerkowania nie tylko singlowego...!!!!
Nick:Tomislav Dodano:2008-10-06 18:12:50 Wpis:Witam ponownie. Za 2 tygodnie kończę sezon. Obecnie mam 6207 km więc Pana nie pobiję. Może w przyszłym roku ? Doceniam Wasze dokonania. Wiem co to znaczy wstać o 5 rano i samemu drałować przez ponad 100 km. Miałem pod koniec sezonu mały upadek i jeszcze się do końca nie wykurowałem. Moim marzeniem jest wjechać na Mont Ventoux z najwyżej dwoma 5-minutowymi przystankami. Jeśli kiedyś Państwo wjeżdżaliście to proszę o kilka informacji i wskazówek. Aha - średnią za ten rok mam 26,61 km/h. W jednym tygodniu przejechałem 535 km, a w sierpniu 1601 km. Pozdrawiam serdecznie. Też chciałem się podzielić i pochwalić bo nie mam za bardzo z kim pogadać na ten temat. Aha - 100 km przejechałem w 3h 25'14''.
Nick:Darecki Dodano:2008-08-29 23:56:32 Url:http://www.bikerelblag.hg.pl Wpis:Pozdrowienia. Niestety nie mogłem oglądnąć programu :-)
Podejrzewam jednak, że RR już przygotowuje się do Harpagana :-)
Nick:Asia Stępień Dodano:2008-08-20 00:30:32 Wpis:Wprawdzie nieco spóźnione, ale najcieplejsze życzenia dla Natalki z okazji Urodzin. Szerokiej drogi w przyczepce, z Misiem u boku, a od kolejnych urodzin rozumiem, że Natalka przesiada się na własny rowerek :)
Nick:Staropolski Dodano:2008-08-02 20:21:07 Url:www.strona-szymona.yoyo.pl Wpis:Podziwiam, zazdroszczę !
Napiszcie z czego żyjecie, bo takie wyjazdy przecież kosztują.
Pozdrowienia dla córki.
Strona www. powyżej to strona syna Szymona.
Andrzej
Nick:Karol Dodano:2008-07-31 14:59:38 Wpis:Bardzo dziękuje za wspaniałe, dokładne opisy podróży. W sposób niewyobrażalny pomogło mi to zaplanować swoją wyprawę. Oby tak dalej, bardzo podziwiam działalność.

pozdrawiam
Nick:yaretzky Dodano:2008-07-24 12:05:16 Wpis:Przede wszystkim gratulacje, słowa podziwu i... "zazdrości" (?) ;->
I Wasze wyprawy i relacje (zarówno pisane jak i foto) robią wrażenie. Podziwiam też skrupulatność w prowadzeniu statystyk. Czekam z niecierpliwością na relację z wyprawy "szlakiem" zamków nad Loarą - planuję podobną w przyszłym roku (kto wie czy nie skopiuję Waszej - mam nadzieję nie być oskarżonym o plagiat ;->> Chcę czerpać z najlepszych wzorców !! ).
Remku, jak przekonać żonę do noclegów pod namiotem ? Justyno, jakich użyć argumentów ?? :->>
Pozdrawiam,
yaretzky
Nick:madami Dodano:2008-07-23 16:12:17 Url:www.pbase.com/madami Wpis:Fantastyczne zdjęcia i pomysły! My też sporo podróżujemy sakwowo (z naszym małym Wojtkiem jeszcze dalekich podróży rowerowych nie organizowalismy) ale też mamy w planach.

Jeszcze raz gratulacje i trzymajcie tak dalej!

Marek
Nick:tomislav Dodano:2008-07-21 18:15:47 Wpis:Witam serdecznie. Podziwiam Państwa dokonania - wspaniałe statystyki. Kolarstwem interesuję się od dziecka ale rowerem zacząłem jeździć w 2000 roku (tzn. z licznikiem). Na początku był to zwykły turystyczny rower i średnio w sezonie (tzn. od 1 czerwca do 31 sierpnia "robiłem" średnio 2000 km). W roku 2006 kupiłem sobie kolarzówkę (taką najprostszą Merida 850 road). W zeszłym roku przejechałem 3331 km ze średnią prawie 24 km/h ale najbardziej dumny byłem z podjazdu na Orlinek oraz przejechania w ciągu 1 dnia 202,54 km. Nie mam z kim jeździć (około 95 % tras pokonuję sam) i czasami jest bardzo ciężko. W tym roku szykuję się do przejechania w sezonie 6000 km. Narazie mam 3500 km. Jeżdżę tylko po Polsce - głównie Wielkopolska - stąd pochodzę. Pozdrawiam serdecznie. Tomek (33)
Nick:masco Dodano:2008-07-20 20:36:34 Wpis:Witam

Bardzo piękne zdjęcia i świetny pomysł na wakacje. Poza tym cała stronka też robi wrażenie. W tym roku a dokładnie we wrześniu wybieram się do Północnej Hiszpanii ale samochodem pod namiot. Będę wdzięczny za wszelkie rady.
Nick:Zdzisław Dodano:2008-07-17 08:15:38 Url:fotomoje.pl.tl Wpis:Jestem pod wrażeniem mnogości Waszych przeżyć, ilości fotek, oprawy technicznej strony itd. Życzę w dalszym ciągu głowy pełnej pomysłów i spełnienia zamierzeń.
Pozdrawiam Zdzisław

Moje wyprawy rowerowe to jedniodniowe wypady w Beskid Niski i Pogórze okolic Krosna.
Nick:RoboD Dodano:2008-07-09 14:53:22 Wpis:Technicznie: czarny lub ciemno niebieski tekst na brązowym podkładzie to nie jest najlepszy pomysł, chyba, że to celowy (choć wtedy dodam chybiony) zamysł.
Nick:tomzoo Dodano:2008-07-08 14:03:18 Url:http://picasaweb.google.com/tgurdziolek Wpis:Hej, pozdrowienia dla rowerowej rodzinki od innej rowerowej rodzinki!
Gratuluję wspaniałych wyjazdów rowerowych, opisy i dobre oko bardzo przypadły mi do gustu.
I muszę przyznać, że pod względem idei podróżowania mamy bardzo podobne poglądy i preferencje.
W tym roku chyba wrócimy na tydzień na Słowację - z Waszej relacji z 2001 widzę, że ominęliśmy kilka miejsc wartych obejrzenia!
A stronkę będę jeszcze musiał grutnownie przestudiować - bardzo przyjemna lektura dla rowerowego turysty ;)
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku!
Nick:Sebiq Dodano:2008-06-29 12:47:21 Wpis:Świetna strona! Podziwiam podróżowanie na rowerkach z malutkim dzieciakiem :-) no, i... trochę zazdroszczę ;-)
Wszystkiego dobrego i wiatru w plecy!!!
Sebastian z Cz-wy.
Nick:MARECKI Dodano:2008-05-11 17:52:02 Wpis:Oj Przemo, Przemo :-))).
Nick:Mario Utd Dodano:2008-04-28 16:17:22 Url:www.autofutbol.pl Wpis:Co prawda bardziej kocham cztery kółka napędzane mocnym silnikiem benzynowym po tuningu, mimo to z zadroscią podziwiam wielką pasję rowerowej rodzinki. Zainspirowany waszą wytrwałością postanowiłem zakupić 2 kółka, zielona ramę i kilka innych bajerów jak przerzutki, kierownicę i .... pedały(?) i zaczynam od dziś podbój Wzgórz Oliwskich GT Agressorem! (nazwa dobrze brzmi, ciekawe jednak czy rower wytrzyma moje katowanie)
Oczywiście swojego motoryzacyjnego hopla przerzucę wkrótce na rower i zaczne go przerabiać po swojemu (zaznaczam, że nie mając żadnej wiedzy będzie to zapewne smutny w skutkach eksperyment). Po pierwszym wstrząsie mózgu obiecuję skontaktować się z kolegą Remkiem aby poradził mi jak omijać drzewa i dziury wielkości kratera po złodziejach bursztynu.
A co do strony - uwag brak! Macie super pasję, jesteście wzorem do naśladowania i do tego jeszcze talent do robienia tak pięknych fotek. Gratulacje od "zielonego rowerowego listka"!
« 1 2 3 4 5 6 7 »