Witamy na stronie parafialnej św. Mikołaja w Pnikucie. Tu można napisać coś o sobie, złożyć komuś życzenia, podziękowania. Zapraszamy do wpisów.

« 1 2 3 4 5 6 »
Nick:Zenek Dodano:2010-08-01 09:02:57 Wpis:Dla Albiny M .z okazji urodzin

Z drogi obranej nigdy nie zawracaj, zawsze kochaj, milcz i przebaczaj, a gdy cię boleść do płaczu wzbudzi, łzy miej dla siebie, uśmiech dla ludzi. Bądź jasnym promieniem dla tych co szczęścia za mało mają... i niech Spełnią się twoje najskrytsze marzenia...

Z okazji Twego święta życzymy Ci
kolejnych dni, miesięcy i lat
pełnych miłości i radości,
ciągłego uśmiechu na twarzy,
jak również tego
abyś potrafiła cieszyć się życiem
w każdym jego momencie.
życzy siostra Lesia z rodziną.
Nick:Ewa Dodano:2010-07-18 22:24:54 Wpis:Serdecznie witam. z w. radoscia wracam na strone parafii w Pnikucie. Moze jeszcze w tym roku, uda mi sie,odwiedzic rodzinna miejsc. dziadka Jana Misniaka (1888).Prosze o kontakt Urszule (wpis z 11.02),ktora wspomina nazw. Rogala. Tak nazywala sie matka mojego dziadka. Moze jestesmy rodzina?
Nick:s.Hanna Dodano:2010-06-24 12:43:25 Wpis:Drodzy Księża Jubilaci!!!
Z całego serca życzę wielu łask Bożych i wstawiennictwa św.Proboszcza z Ars. Niech Chrystus- Najwyższy Kapłan umacnia i dodaje sił w służbie Bogu, Kościołowi i ludziom.Zapewniam o mojej pamięci i modlitwie i gorąco pozdrawiam!!!
Nick:Zosia:) Dodano:2010-06-24 12:06:12 Wpis:Czcigodni Ks.Stanisławie,Janie i Bogusławie!
Bóg obdarzył nas wielką łaską stawiając Was na naszej drodze. Dziękujemy że jesteście z nami i dla nas. Życzę Wam łask Bożych, wytrwania na drodze, którą wybraliście, entuzjazmu i siły potrzebnej do głoszenia Radosnej Nowiny. A szczególnie opieki Matki Bożej.
Nick:Zenek M. Dodano:2010-06-22 23:02:29 Wpis:Dla księdza Proboszcza z okazji 25 rocznicy Kapłaństwa

Czcigodny Księże Proboszczu!
Codziennie patrzymy na Twoją pracę, troskę i poświęcenie dla powierzonej Ci parafii. Na Twoje ręce składamy podziękowanie i życzenia dla wszystkich Kapłanów pracujących wśród nas. Życzę, aby towarzyszyła Wam bliskość Tego, który was powołał i któremu oddajecie swoje życie.
Niech obfitość łask nieustannie się pomnaża przez Chrystusowe „stokroć więcej” i owocuje w ludzkich sercach umacnianiem wiary i głębszym umiłowaniem Boga w naszej Pnikuckiej parafii.

Czcigodny Jubilacie – Księże Stanisławie!
25 lat temu odpowiedziałeś Bogu „tak”
na Jego słowa: „Pójdź za mną”. Razem
z Tobą dziękujemy Panu za te lata pełne
radości, trudu, doświadczeń i zmagań.

Życzymy, aby dobry Pan Bóg z nieba,
z Panną Świętą, Matką Bożą,
dał Ci wszystko, co potrzeba,
nade wszystko zdrowie.

Niechaj wszelkie dary Ducha
dziś na Tobie spoczywają,
byś posługą swą na ziemi
sięgnął szczęścia w blaskach nieba.

I żyj sto lat, albo dłużej
swoim słowem serca zmieniaj.
Niech Ci będzie Bóg miłością,
a Maryja Wspomożeniem.

Niech Najwyższy Kapłan Jezus Chrystus zawsze Ci błogosławi w Twojej apostolskiej działalności, niech będzie źródłem radości i spełnienia.
Szczęść Boże!
Nick:ela Dodano:2010-06-02 17:33:52 Wpis:WIADOMOSCI DOT.NAZWISKA RUPPENTAL PROSZE WYSLAC NA ADRES E-MAIL :elawojciechowska5@wp.pl
Nick:ela Dodano:2010-06-02 17:16:27 Wpis:INTERESUJACE !MOJ DZIADEK LEON RUPPENTAL POCHODZIL Z OSTAPIA PO WOJNIE Z RODZINA ZAMIESZKAL W ZACH-POMORSKIM ZMARL W 1948 R.PRZEZ WIELE LATNA JEGO GROBIE ZNICZ I KWIATY STAWIAL P.OKAPIEC/MARIAN/DZIADEK W OSTAPIU MIAL MLYN -MOZE KTOS PAMIETA CO KOLWIEK -TAKIE NAZWISKO ?PROSZE NAPISAC E-MAIL.
Nick:Jözefa Dodano:2010-05-16 00:58:20 Wpis:Kochana Janeczko bylas moja kolezanka w szkole podstatawowej w Pnikucie.Ty jestes Janeczka Piwowar ,ja jestem Juzia Lech(obecnie nazywam sie Kosylo),mieszkam w Nowym Warpnie 50 km.od Szczecina,przy Al.Woiska Polskiego 16,mam 4-ke dzieci i trzech wspanialych wnuczköw.Moje dzieci sa juz dorosle (trzy cörki:Bozena,Angelika,Marzena i syn Andrzej)
Urodzilam sie w Pnikucie i tam spedzilam swoje lata:w szkole na bloniach nad rzeka i przy kröwkach ktöry paslysma na karczmarczyznie przy tatarskim cmentarzu,tam pozostala moja babcia i dziadek(Jözek i Anna Pietraka),wujek Kazik Pietraka,ktöry ozenil sie z Wladka Dorosz ,wszystcy sa pochowani na cmentarzu w Pnikucie.Wyjechalam z rodzicami i rodzestwem (Janina,Jasiek,Marysia,Edek-Stachu)w marcu 1957 roku ,jako repartiantka.
Po smierci Stalina ojciec powiedzial,ze pojedziemy do Polski,do naszej ojczyzny bo rodzina Lech pochodzi od Polaköw"Lechitöw".
Pamietam nauczycieli,ale nie wszystkich np:
Tymoszenko,Rud(z miekkim znakiem),Bilek uczyla nas ukrainskiego,Tymoszenko Tamara byla zona dyrektora i uczyla rosyjskiego.
Z dzieci pamietam Janka Mazura,Stacha i Zbycha Zolnierczak,Zoske Cechowa,Janka Czernieca,Ryske Skotnikowa.Sasiadami naszymi byli:Skrabki,Skotniki,Pietraki,Binka ,Gienek,Maniek Szczepanöw i inni.
Moja cörka Marzena Kosylo, znalazla Ciebie w Internecie,kiedy ja chcialam zobaczyc Pnikut i kosciöl w ktörym bylym chrzczona,Pnikut obchodzil w sierpniu 650-lecie a patronem jest Sw.Mikolaj.Prosze jak mozesz to skontaktuj sie ze mna ,ja obecnie jestem na urlopie u swojej cörki Marzeny Kosylo w Iserlohnie(Niemcy tel:OO492371/783127).22maja 2010 wracam do Polski do Nowego Warpna:
Möj numer tel:913129649,bede czekac na twoja wiadomosc Jözia(Ziunka Lech )Kosylo.
P.S Möj ojciec Wladyslaw Lech gral w Pnikucie z Milanem(klarnet),Hrynko(beben) i Edek Folta(harmonia)na weselach i röznch zabawach,koledach.
Ojciec möj pieknie gral na skrzypcach i spiewal.W Pnikucie jest jeszcze nasza rodzina Lechöw Kazik,Andrzej,Mietek ,mieszka
tez moja rodzina Doroszöw :Hela Dorosz ze swoimi dziecmi i wnukami(za rzeka).
Pozdrawiam caly Pnikut i wszystkich tych ktörzy mnie i moja cala rodzine -Ziunka Lech(obecnie Jözefa Kosylo).
Nick:anka Dodano:2010-05-01 11:57:25 Wpis:Pozdrowienia dla wszystkich byłych i obecnych mieszkańców Pnikuta od Heleny Opalińskiej z domu Pietraka
Nick:Paulina Dodano:2010-04-18 15:01:46 Wpis:Paulina Lech z domu Furman. Mieszkałam w Pnikucie ("z pode dwora").Wyjechałam w 1945 roku do Golubia-Dobrzynia , gdzie mieszkam do dzisiaj.Pozdrawiam Danusię Lech i wszystkich , których znam z Pnikuta...
Nick:JANINA Dodano:2010-04-12 17:02:04 Wpis:Kochani-piszę,gdyż chciałam podzielić się z Wami naszym bólem,smutkiem i żalem z powodu katastrofy w Smoleńsku.Odeszło tylu wybitnych Polaków,odszedł nasz Prezydent wraz z małżonką.Jest to niepowetowana strata dla Polski.Brak słów, żeby opisać mój żal.Zastanawiam się nad sensem życia-jest takie kruche,ulotne niepewne...Na koniec chciałam zacytować słowa Ks.J.Twardowskiego:
"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą,zostaną po nich buty i telefon głuchy".
Nick:JANINA Dodano:2010-04-12 12:37:56 Wpis:Witam Pani Anielu!Ja też miałam to szczęście i huśtałam się na tej dużej huśtawce, a była to zasługa mojej starszej siostry[już nieżyjącej],która dawała się uprosić małolacie i hustała się razem ze mną.Jako podlotek [1954-55r]zachwycałam się tą świąteczną, wielkanocną atmosferą.Godzinami stała na błoniu, podziwiając huśtających się.Była to jedna z piękniejszych tradycji Pnikuta, a może jest kontynuowana? Pozdrawiam Panią, wszystkich znajomych z Pnikuta i Pana administratora strony,dzięki któremu możemy się wymieniać poglądami i wspomnieniami.
Nick:Aniela Dodano:2010-04-06 17:23:46 Wpis:Dzień dobry,
pani Janino- ja pamiętam tą huśtawkę stawianą na Wielkanoc na Dolnym błoniu.Huśtałam się na niej jako nastolatka. To były naprawdę piękne czasy. Wyjechałam z Pnikuta mając 15 lat w 1958roku. Pozdrawiam wszystkich znajomych z Pnikuta.
Aniela Brejtfus z domu Dacek
Nick:Anna Dodano:2010-04-04 16:00:10 Wpis:„Chystus zmartwychwstał, a wraz z Nim
Zmartwychwstała nasza nadzieja. Alleluja!”

Radosnych i rodzinnych świąt wszystkim Pnikuczanom życzy Anna (wnuczka Kazimierza Lech i Anieli z d. Rogała)

„ Tam dom mój gdzie serce moje”
Nick:Mirka Dodano:2010-04-04 13:21:11 Wpis:W Chrystusie nasza nadzieja,nasza madrosc,sila,radosc,pokuj i milosc.Niech Jego obecnosc bedzie zrodlem pokrzepienia ducha i prawdziwego pokoju.Niech umacnia nas w codziennym trudzie zblizania sie do Niego,abysmy razem z Nim mogli kiedys zmartwychwstac do zycia w jego krolestwie.Niech zmartchwychwstaly Chrystus blogoslawi nam i umocni w nas wiare,nadzieje i milosc.Wesolych Swiat Zmartwychwstania Panskiego i mokrego Smigusa Dyngusa!!!
Nick:Dominika Dąbrowska Dodano:2010-04-04 00:05:51 Wpis:Witam Wszystkich bardzo serdecznie!
W Tym miejscu pragnę podziękować za szansę wpisania się do księgi gośći:) Bez takiej strony ludzie nie mogli by odnowić kontaktów, powspominać czasy przyjaźni i spędzonych wspaniałych wakacji w Pnikucie...
Jako iż dziś WIELKANOC, Składam w imieniu swoim i rodziców ( Józefa i Bronisławy Dąbrowskich z Zabrza) Wszystkiego Dobrego na te Święta!

Pozdrawiam!
Nick:Zenek Dodano:2010-04-03 22:24:46 Wpis:Dzieląc się jajkiem w te piękne Święta życzę samych radości Niech będzie zdrowie, niech będzie szczęście, dobrobyt niech u Was gości.
Wesołych Świąt!!!!!!!!!
Nick:Kazimiera Dodano:2010-04-03 20:52:59 Wpis:Serdeczne Pozdrowienia dla wszystkich Pnikuczan i ich Rodzin. Smacznego jajka mokrego Dyngusa i Wesołych Świąt Wielkanocnych życzy córka Jana Lecha i Zofii Lech z domu Dorosz.
Nick:BARTEK Dodano:2010-04-03 09:27:23 Wpis:Chętnie pojechał bym do Pnikuta
odwiedzil bym cmentarz na którym znajdują się groby mojego pradziadka i prababci.
I zobaczył bym kościół w którym moi dziadkowie przyjeli chrzest i komunie.
POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH MIESZKAŃCÓW PNIKUTA - WESOŁYCH ŚWIĄT.
Nick:Janina Dodano:2010-04-02 08:08:41 Wpis:Pani Mireczko!Bardzo, bardzo dziękuję za przekazanie mi pozdrowień od znajomych.Życzę dużo zdrowia, wielu łask Bożych i radosnych Świąt.Serdecznie pozdrawiam.
Nick:BARTEK Dodano:2010-04-01 13:00:08 Wpis:Moi dziadkowie Maria i Wladysław Pietruszczak pochodzą z Pnikuta.
w 1957 wyjechali z Pnikuta do Dłużyny
na dolnym śląsku.dziadek Władysław zmarł w 2008 roku w wieku 91 lat. babcia zyje i ma 82 lata.
Mój pradziadek Jakub Pietruszczak urodzony
w 1882 roku zmarł w 1955 i jest pochowany w Pnikucie był porucznikiem w armii Austro - Węgierskiej i walczył w pierwszej wojnie Swiatowej na froncie Włoskim.
Natomiast drugi pradziadek ojciec mojej babci Józef Lech ur 1901 roku w Pnikucie a zm w 1967 roku w Jaroszowie koło Sztrzegomia i tam jest pochowany walczył w
wojnie Polsko - Bolszewickiej w Wilnie
oraz w Drugiej wojnie Swiatowej
Nick:s.Hanna Dodano:2010-03-31 20:43:22 Wpis:Wielu łask Bożych i błogosławieństwa dla Kochanych Księży w dniu ich święta. Niech Chrystus Najwyższy Kapłan umacnia na drodze do świętości!!!
Nick:Janina Dodano:2010-03-31 20:42:20 Wpis:Kochani!
Pisząc życzenia świąteczne, powróciły wspomnienia z dzieciństwa. Pamiętam dużą huśtawkę, umajoną pięknym bukietem, stawianą na WIELKANOC na Dolnym błoniu. Hustali si na niej przede wszystkim dorośli - stojąc parami. Wszyscy się doskonale bawili. To były piękne beztroskie czasy... Ciekawa jestem, czy ktoś pamięta jeszczę te hustawki? Napiszcie.
Serdecznie pozdrawiam Stasię,Bronię oraz wszystkich znajomych.
Janina Piwowar Borkowska
Nick:Janina Dodano:2010-03-31 16:00:29 Wpis:Wszystkim Pnikutczanom,a szczególnie tym,którzy pamiętają rodzinę Michała Piwowara{z Dolnego}życzę zdrowych, radosnych, pełnych miłości, Świąt Wielkanocnych, smacznego Święconego, mokrego Dyngusa i serdecznych spotkań rodzinnych.Drogie Stasiu i Broniu dziękuję za pozdrowienia i zaproszenie do Pnikuta
Nick:Bartek Dodano:2010-03-30 20:53:35 Wpis:jestem wnukiem Władysława Pietruszczaka i
Marii zdomu Lech
« 1 2 3 4 5 6 »