Witam w Księdze Gości
strony Horblower i inni

« 1 2 3 4 5 »
Nick:azjatycki okrutnik Dodano:2004-04-23 10:03:48 Wpis:czepiam sie. doktor to sie chyba nazywa maturin, o ile mnie pamiec nie myli.
usciski dla drogiego redaktora
azjatycki okrutnik
Nick:Kasia Dodano:2004-04-20 00:58:35 Wpis:przeczytałam ostatnio książkę o morzu i dostałam bzika teraz szukam czegoś ciekawego. mam nadzieję że coś znajdę.
Nick:Mis Dodano:2004-03-25 15:05:52 Wpis:Czesc

Serdecznie pozdrawiam tworce strony i goraco zachecam do rozwijania. Podobnie jak wiekszosc z was jestem zagorzalym zwolennikiem Hornblowera od kilkunastu lat. Sam zaczynalem od czytania ksiazek Forestera wypozyczanych ze wszystkich mozliwych bibliotek w calym Trojmiescie poniewaz w jednej bibliotece znajdowala sie najczesciej tylko jednen egzemplaz z calej serii. Pamietam ze wtedy (lata 80'te) najciezej bylo dostac "Okret liniowy" (zdobylem go dopiero podczas ponownego cyklu czytania calej serii). Pozniej juz w latach 90'tych sam zgromadzilem sobie swoj prywatny cykl Wydawnictwa morskiego. A tka przy okazji to nie wiem czy wiecie ale wszystkie obrazy na okladkach serii z Wydawnictwa Morskiego byly wczesniej w Polsce opublikowane w postaci kalendarza, ktory w tej chwili, gdzies tam na szafie powoli zarasta kurzem.

Mam tez przy okazji apel do was wszystkich. Jak by ktos znal jakies ciekawe strony z opracowaniami na temat 18 i 19 wiecznych zaglowcow (szczegolnie okretow wojennych) to bardzo bym prosil o podawanie.

Pozdrawiam

Michal vel Mis
Nick:karol Dodano:2004-03-22 13:54:52 Url:http://karolkeane.webpark.pl/ Wpis:na HBO2 leciał parę razy film Horiato Hornblower - Obowiązek
Nick:Ajschylos27 Dodano:2004-03-19 18:00:33 Wpis:strasznie sie ciesze ze znalezienia tej strony :)
o cyklu Pakinsona w ogole nie slyszalem
Forestera i powoli O'Briena znam juz doskonale :)
jestem ciekaw kiedy serial o Hornblowerze bedzie mozna zobaczyc w Polsce...
a propos czy ktos pamieta serial o Sharpie ?
to sie dzieje na ladzie ale epoka ta sama...
ksiazki tez prosza sie o wydanie w Polsce...
pozdrawiam
Nick:Morswin Dodano:2004-03-01 04:04:07 Wpis:Panu sie zjadlo "m" w "Commander" w tytule recenzji z Chin. Poza tym uwazam, ze wlasnie muzyka byla bardzo dobra, nie namolna, malo patetyczna a przy tym siegnieto do klasyki (nie mowie tu o scenie szantowej). Widze, ze nie obylo sie bez obnazenia slynnego chinskiego okrucienstwa... Usciski z Port Arthur
azjatycki okrutnik
Nick:Andy666 Dodano:2004-02-22 18:24:00 Url:w/b Wpis:Fajnie,że jest nas tylu. Ja Z prozą /marynistyczną/ spotkałem się już jako b. młody men, dzięki periodykowi "Morze" i K.O.Borchardt.
A na punkcie Hornblower'a dostałem kręćka i teraz mam chyba wszystkie książki C.S. Forester'a, /niektóre podwójnie/.Mam też książki Marryat'a, O'Briana, C.N. Parkinsona
Itd.
Chętnie nawiąże kontakty z Osobami o podobnych zainteresowaniach /lubie też np. zimę i narty/.
Moje GG 4705907
Pozdrawiam tych na percie !!!
Nick:skie_archer Dodano:2004-02-13 10:00:12 Url:papierowemiasto.ownlog.com Wpis:Ale świetna stronka! Gratuluję pomysłu :) i życzę powodzenia!
Nick:franky Dodano:2004-01-21 09:37:17 Wpis:Witam!
no nareszcie!! Ale jak napisałem w mailu do redakcji Hornblower to za mało... Są ludzie nietłumaczeni w Polsce a równie (prawie, mistrz to mistrz) urokliwi... Służe pomocą przy tworzeniu strony i rozszerzeniu o ww. (tylko content zaden ze mnie html/xhtml-owiec...) - no i może dodanie ich na tej stronie zmobilizuje jakiegoś polskiego wydawcę do zainteresowania się pp: Nathanielem Drinkwaterem, Alanem Lewrie, Richardem Bolitho czy (redcoat, ale warto, warto, warto) Richardem Sharpe?
pozdrawiam... KR
Nick:karol Dodano:2004-01-21 07:09:50 Url:http://karolkeane.webpark.pl Wpis:bardzo miła stronka ;-))
jeżeli chodzi o nazwanie łajby Sir Horiato, ee mnie tam się wydaje, że lord Hornblower byłoby szykowniej , pozdrawiam karol
ps. wademecum hornblowerowkie nie zapomnijcie nabywać, bo tam jest wiele informacji dotyczących Lorda i jego kreatora...
Nick:Reyar Dodano:2004-01-16 00:10:46 Wpis:Witam
Wreszcie ktos zajal sie pozadnymi ksiazkami :D i bardzo za to dziekuje. Tak przy okazji jesli ktos mialby niepotrzebnego Atroposa to z checia bym go odkupil. Strasznie trudno ostatnimi czasy go zdobyc :((
Pozdrawiam
Reyar
God save the King!!!
Nick:helena Dodano:2004-01-13 21:03:53 Wpis:Fajny pomysł ze stroną :)
Byłam mile zaskoczona faktem, że istnieje taka strona po polsku.
Mam wątpliwość: Czy "The Frogs and the Lobsters" nie byłoby lepiej przetłumaczyć na "Żabojady i raki"? Bo chodzi o ich czerwone kurty, prawda? Więc po polsku "raki" bardziej pasują. Nie wiem jak to było przetłumaczone w książce, bo pierwszą książkę mam tylko po angielsku.
Nick:northm Dodano:2004-01-13 12:06:14 Wpis:Witam,

Bardzo chetnie kupie caly cykl !! Bardzo zalezy mi na tym aby to byly ksiazki wydane przez Wydawnictwo Morskie Gdańsk 1991. Jestem sklonny dobrze zaplacic. POZDRAWIAM I DZIEKUJE ZA KAZDY KONTAKT W TEJ SPRAWIE.
Nick:30krzysiek Dodano:2004-01-13 09:37:33 Wpis:Hej! Wpadłem ponownie... Mam też gratkę dla "hornblowerowców" :-))) Pisałem o niemożności zdobycia cayklu... okazało się to możliwe dzięki WAM - czytelnikom tej stronki :-))) Dlatego też chcę się odwdzięczyć - mam do odstąpienia cały cykl :-))) wszystkie 12 tomów z wydania Tekop 1991. Zainteresowanych zapraszam
Pozdrawiam wszystkich fanów Horatia
Krzysiek
Nick:northm Dodano:2004-01-04 21:29:34 Wpis:Hej,

30 lat na karku a ja czytam "dyrdymaly"...
uwielbiam ksiazki opisujace ten okres...morze..bitwy morskie itp. poezja dla faceta......
dzieki za ta strone. siedze wlasnie w egipcie i delektuje sie sloncem w styczniu. czytam "kapitana" i delektuje sie ta strona. mam nadzieje wpadac tu czesciej i znajdowac cos nowego.....oby tak dalej to nawet jestem gotow zostac sponsorem strony www :-))
pozdrawiam 30-latkow i nie tylko
Nick:Fryderyka Dodano:2003-12-17 11:48:27 Wpis:Hej, Cieszę sie, ze żyją wielbiciele starego Horatia... Cała nasza rodzina, wtym 13-letni syn, czyta i wraca wciaż do tej literatury.
Nick:slawek Dodano:2003-12-14 21:16:09 Wpis:Cześć! Można powiedzieć, że jestem hornblowerowcem mimo, że do tej pory przeczytałem dopiero dwie książki. Pierwszą ze dwadzieścia lat temu, więc tytułu naturalnie nie pamiętam, a drugą całkiem niedawno "Aspirant Hornblower" jej było. Ta pierwsza zrobiła na mnie tak wielkie wrażenie, że gdy po wielu latach w kraju wyszła pierwsza książka z serii O'Briana (dokładnie w 1997r), kupiłem ją z nadzieją, że może będzie to coś zbliżonego w klimacie...od tej pory stałem się zagorzałym aubreyowcem ;-)
Autorowi tej strony jestem szczególnie wdzięczny, bo właśnie z tąd dowiedziałem się, że "Dowódca Sophie" nie jest jedyną książką marynistyczną O'Briana, lecz początkiem całej serii. Wielkie dzięki :-)
Nick:Mark07 Dodano:2003-12-09 17:17:59 Wpis:Gratuluje i dziekuje autorowi strony, czytuje ksiazki o Hornblowerze od polowy lat 70 i zawsze bylem glodny wiadomosci o Foresterze, Hornblowerze i epoce. Jak widac, po prawie 30 latach nie wyroslem z tej pasji i nadal szukam nowosci - tak trafilem na ta strone. Bede czesto wpadal - juz ciesze sie na nowe informacje.
TAK TRZYMAC !!!
Nick:jakop Dodano:2003-12-08 10:56:41 Wpis:Witam wszystkich Hornblowerowców. Nie sądziłej że jest ich aż tylu. Jestem od kilku lat szczęśliwym posiadaczem wszystkich tomów, a tym którzy szukają książek Forestera zdecydowanie polecam aukcje internetowe (może bez reklam, i tak każda wyszukiwarka Wam pomoże). Jeszcze raz pozdrawiam pszyszłych midszipman'ów i admirałów, a na film "Pan i władca" sie nie wybieram, i tak żaden film nie może równać się z wyobraźnią.
Nick:Czadra Dodano:2003-12-08 08:30:03 Wpis:Stronka suuuper, cieszę się, że jest tylu fanów powieści C.S. Forestera. Do kompletu o Hornblowerze brakuje mi 3 tomów, resztę kupiłam w księgarniach z tanią książką w Olsztynie i Krakowie. Kota nazwałam Horacy, zarówno na cześć Hornblowera, jak i Nelsona. Pozdrawiam wszystkich miłośników literatury marynistycznej!
« 1 2 3 4 5 »