Księga gości serwisu
www.bigday.pl

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 »
Nick:Madzka Dodano:2005-01-06 11:45:12 Wpis:Dla najlepsiejszego Webmasty na świecie Martineza de Sobolio wieeeelkie STO LAT z okazji kolejnych urodzinek:)))Osiągaj jeszcze więcej niż masz i zawsze bądź sobą.Uściskuję mocno.Magda
Nick:Kierowniczka Dodano:2005-01-03 22:42:22 Wpis:Zaglądającej tu Gołąbce posyłam moc serdeczności i urodzinowych buziaków:)))Sto lat!Sto lat!!!:)))
Nick:Madzka Dodano:2005-01-01 18:36:26 Wpis:Podobno taka noc jest tylko raz...hieee:) Jak ja dzisiaj do tyłu chodze,Wy też macie tak samo???Ale witam ciepło wszystkich w 2005 !!!Coby lepszy od poprzedniego był i przyniósł wszystkim wiele radości.
Nick:ANARCHIST Dodano:2005-01-01 00:35:21 Wpis:NO I TU JESZCZE WASZ ODLOTOWY GWIAZDOR SIEMA!!!!!!SKŁADA WAM ŻYCZENIA, SZTUKI SPEŁNIENIA!!!!!FOOD NOT BOMBS!!!!BANK FOD ŻONKS!!!!
Nick:Gołąbka Dodano:2005-01-01 00:32:35 Wpis:CUDOWNEGO ROKU 2005.KAŻDEGO DNIA WIELKIEGO,POCIĄGU FIOLETOWEGO,LATA GORĄCEGO-MIŁOŚCI PEŁNEGO.DLA WAS CIURAPKI,OLA,SZYMANA,ZYBA,MADŹKI,SOBOLA I RESZTY EKIPY,ORAZ DLA SIEMY.
Nick:madzka_kopciuszek:P Dodano:2004-12-31 14:33:48 Wpis:Duuuuużego szampana,zabawy do rana,do siego roku,dziś pląsów w rozkroku:P Pomysłów wielu,dużo spacerów,muzyki tak wiele,by pękały portfele:))),samych słodkości i duzo radości,miłości wiele-nie tylko w niedziele,dni jasnych i spokojnych i wiecej żadnej wojny:P Tyle słowa pisanego dziś "walczym"do upadłego:))))
Nick:Kasia Dodano:2004-12-31 14:26:29 Url:nie mam swojej strony Wpis:Szczęścia, radości, miłej zabawy sylwestrowej i wszystkiego co naj naj najlepsze w Nowym Roku, oraz miłej zabawy sylwestrowej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Życzy Kasia
Nick:Gołąbka Dodano:2004-12-31 14:15:16 Wpis:W NOWYM ROKU SZCZĘŚCIA NA KAŻDYM KROKU,MIŁOŚCI,RADOŚCI I WOLNOŚCI.A TERAZ TAŃCZYMY LABADA,LABADA,LABADA,TAŃCZYMY LABADA-MAŁEGO WALCZYKA.DO ZOBACZENIA W OLSZTYNIE.
Nick:Ania i Marcin Dodano:2004-12-31 13:17:20 Wpis:Ha, ha, ha!!!
Nareszcie się wyluzowało.
"ALL YOU NEED IS LOVE!" - z okzji Nowego Roku.
Pozdrawiamy.

Ania i Marcin C.
Nick:kopciuszek Dodano:2004-12-31 00:20:45 Wpis:łolaboga nie wytrzymom,wszyscy mają a jo ni mom !!! :))))
Nick:klapeczka Dodano:2004-12-31 00:10:50 Wpis:ojejejee, ale wielkie mi halo bo się zespół rozpadł, nic takiego... nie on pierwszy i nie ostatni!a przynajmniej będą wkrótce dwa nowe projekty i nowa krew muzyczna do spożycia :)
Pozdrawiam!
Nick:Madzka Dodano:2004-12-30 21:40:44 Wpis:A co Twoim zdaniem Fanko ma się dziać?Marcin C napisał,że nowa strona wkrótce,więc to raczej tam trzeba będzie szukac newsów i tym podobnych.
Nick:fanka Dodano:2004-12-30 20:19:07 Wpis:od całej tej afery panuje tutaj smętna cisza!!!!!!! nic się nie dzieje!! dajcie znać jak samopoczucie
Nick:fanka Dodano:2004-12-30 20:19:05 Wpis:od całej tej afery panuje tutaj smętna cisza!!!!!!! nic się nie dzieje!! dajcie znać jak samopoczucie
Nick:Madzka Dodano:2004-12-16 23:19:13 Wpis:"A ja się wzniosę,podniosę,no bo muszę_teraz to już wiem"
Nick:Lucek Dodano:2004-12-12 22:42:08 Url:www.ira.art.pl Wpis:Moi drodzy. Wydaje mi się że powinniście wszyscy wstrzymać się z komentarzami do zaistniałej sytuacji. Miałem okazję kilka lat temu poznac osobiście członków zespołu (wtedy jeszcze z Damianem) i uznałem ich za bardzo miłych ludzi. Jeśli podjęli taką a nie inną decyzję to znaczy że były ku temu powody. Rozumiem że dla fanów będących z zespołem od X lat taka wiadomość to cios - stąd wypowiedzi pełne pretensji i żalu. Marcin, Ania - wydaje mi się że domyślacie sie że wszystkie wpisy dotyczące odejścia Wojtka i Piotrka były pisane pod wpływem silnego impulsu - wydaje mi się że nie powinniście brać tego zbyt do siebie. Opadną emocje - wszyscy spojrzymy na sprawę ciut inaczej. Wiem że wiele osób wpisujacych się tutaj czuje się kimś więcej niz tylko fanami, a zaistniała sytuacja sprawia że coś zaczyna się w tych relacjach psuć :(

To samo chciałbym uzmysłowić fanom - nie potępiajcie zespołu. Jeśli podjęli taką decyzje to widocznie mieli powód. Być może zespołowi potrzeba trochę czasu by nabrać sił do dalszej pracy. Możliwe że to rozstanie zaowocuje w jakiś sposób i na rynku muzycznym znowu zacznie sie coś dziać pod wpływem ludzi z Olsztyna. Chyba gorszą sprawą byłoby ciagnięcie czegoś na siłę i robienie dobrej miny do złej gry. A przecież jeśli tylko poczują że potrzebują siebie nawzajem - mogą wznowić współpracę - mostów za sobą nie palą.

Kończę mój nieco przydługi wywód. Proszę was tylko o jedno - nie przestańcie byc dla siebie przyjaciółmi. Może to banalne stwierdzenie, ale przyjaźń to naprawde coś bardzo cennego. Wszystkim członkom zespołu życzę sukcesów. Mam nadzieję że bedzie o Was głosno juz niebawem.

Pozdrowienia z południa
Nick:Marcin Ciurapiński Dodano:2004-12-12 14:46:38 Url:wkrótce Wpis:Drogi Marcinie Sobolewski.
Wpiszę sie tu jeszcze raz chociaż nie mam ochoty, ale chcę być w porządku wobec siebie.
Tylko jedno chcę wyjasnić.
Rozstalismy się chyba OK. Pogadaliśmy sobie dość długo, podaliśmy sobie ręce i życzyliśmy powodzenia. Mam więc żal , że piszesz Marcinie Sobolewski i to publicznie, że to w kiepskim stylu. Byłeś przy tym? Jesteś dokładnie trzecią osobą, której to się nie podoba. Te, które uważały inaczej nie wpisują się publicznie do internetu, tylko piszą do nas. Jakiś syndrom? Masz przecież namiary.
Jeszcze raz podkreślam, że absolutnie nikt, niezależnie za kogo się uważa nie bedzie miał wpływu na Nasze losy. Dajcie innym to, co sami chcecie mieć w życiu. Tyle było Naszych słów o miłości. I co? Wiele nie zostało przez Was zrozumianych. Według mnie zabieranie głosu w tej sprawie przez osoby nie mające najmniejszego pojęcia o niej jest bardzo nie na miejscu. Od lat osoby trzecie siały ferment między nami i powodowały konflikty.
Więcej nie zabierzemy głosu w tej sprawie.
Kto pierwszy rzucił kamień?
Dziękujemy. To koniec.
Jeżeli ktoś ma ochotę, niech napisze do nas - bigdayinfo@wp.pl
Marcin Ciurapiński (również w imieniu Ani)
Nick:Martinez de Sobolio Dodano:2004-12-11 20:49:42 Url:www.bigday.prv.pl Wpis:Witam,

Długo się wahałem czy zabrać głos publicznie, staram się tego nie robić bez potrzeby. I nadal czuję dyskomfort moralny, ale wobec tego co się stało, zrobię to.

Jest mi bardzo przykro z powodu rozłamu w zespole. Jestem naprawdę zawiedziony. Mogę się tu podpisać pod słowami Madźki i Gołąbki. Odejście Damiana było do przeżycia, Piotra wyraźnie brakowało i bardzo się cieszyłem że wrócił do zespołu, zresztą jak słychać na "6"-tce - warto było. Ale teraz... Olo i Szyman? Ja również nie widzę BD bez dwóch najlepszych olsztyńskich gitarzystów.

Starałem się przez cały ten czas być przyjacielem wszystkich, mam nadzieję że w miarę mi się to udawało. Nie wchodzic w "tarcia" między członkami zespołu. Mam nadzieję, że bez względu na to co będzie będę mógł nadal towarzyszyć Wam wszystkim w dalszej drodze. Nieważne pod jaką nazwą. Podziwiam Was wszystkich razem i każdego z osobna.

Chciałem jeszcze dodać, ze chyba najbardziej mnie boli kiepski styl, w jakim się rostajecie. Nie tak sobie to wyobrażałem. Mam nadzieję że będzie Was wszystkich stać na podanie sobie ręki i życzenie powodzenia na przyszłość. Tego by sobie życzył jeden z największych fanów i webmaster serwisu zarazem,

Marcin Sobolewski.
Nick:Madzka Dodano:2004-12-10 19:30:13 Wpis:Miałam nie pisać,bo będzie,że sobie osobiste wycieczki robię,ale co tam...Jestem z Big Day'em od samego początku istnienia zespołu,obserwowałam rozwój,cieszyłam się każdym nowym "dzieckiem"muzycznym,chodziłam na koncerty idt.Przeżyłam jakoś,że odszedł Damian,a Zyb doskonale sprawdził się w roli nowego perkusisty.Widziałam już Big Day'a bez Piotrka i też przezyłam,choć cieszyłam się bardzo jak wrócił do zespołu,jak wniósł coś nowego i świeżego i myślałam,że wrócił na dobre...Ale Big Day'a bez Wojtka sobie nie wyobrażam,bo Jego gitara to od samego początku dusza zespołu,mówiła wtedy,kiedy nie było słów...Ponoć nie ma ludzi niezastąpionych i zgadzam się z tym,ale póki co,trudno mi sobie to w środku poukładać,pogodzić się z tym,że chłopaków już nie będzie w zespole.Czy to nadal będzie ten sam Big Day?Moim zdaniem tworzyli go wszyscy,a nie tylko Ania i Marcin,więc nie dziwcie się,że nagle są maile i smsy,bo dla mnie to nie jest tak,że się nic nie stało,bo stało się bardzo wiele...Zmienia się zespół,który był mi bliski od samego początku,więc nie mogę przejść obok tego obojętnie...Tyle mojej osobistej wycieczki.Pozdrawiam.Magda.
Nick:nata Dodano:2004-12-10 19:30:00 Wpis:W każdym zespole czasami przychodzi taki moment! trzymam za Was kciuki! jak i za zespoł i jak za chlopaków!
Pewnie i tak nigdy nie zapomnicie spedzonych razem chwil i lat :)
pozdrawiam
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 »