Nick:cwitomek
Dodano:2012-01-10 07:20:48
Url:www.michalkowo.pl
Email:mlipc.hoawlokkolwaoh@cmiimc@hoawlokkolwaoh.cpilm
Wpis:Czarna: zazwyczaj czeka się 2-3 miesiące na pierwszą wizytę. Na pierwszej wyzycie niekoniecznie wykonuje video EEG - to chyba zależy od problemu, z jakim się dziecko boryka? Przy padaczce to zrobienie EEG jest na pewno wymagane
|
|
|
|
Nick:edytah
Dodano:2012-01-10 00:08:39
Email:hl.pe.dpywt@a0110a@twypd.ep.lh
Wpis:Do Anna77.Napisz do mnie na priv.W Anglii sa takie czujniki pod materac-sami taki mamy dla Mateusza.Postaram sie dowiedziec ile kosztuja.Ja to mam nakase chorych ale chcemy zalatwic lepszy z wykrywaczem bezdechu.Mamy tez elektroniczna nianie z kamerka do obserwacji syna w lozku.Tez spalam z synem bardzo dlugo.teraz te urzadzenia mnie odciazaja.Na pewno Tobie tez pomoga.
Wszystkich pozdrawiam noworocznie i zycze spokojnych dni i nocy .Edyta
|
|
Nick:Czarna
Dodano:2012-01-09 21:45:37
Email:mlapk.kpdwa@@awdpk.kpalm
Wpis:Witajcie kochani,
chciałabym zapytać o dr z Czech, orientujecie się może jak długo się czeka na pierwszą wizyte i czy najpierw chce zrobić swoje eeg, jak to wszystko wygląda
dziękuje i pozdrawiam
|
|
Nick:Czarna
Dodano:2012-01-09 21:44:48
Email:mlapk.kpdwa@@awdpk.kpalm
Wpis:Witajcie kochani,
chciałabym zapytać o dr z Czech, orientujecie się może jak długo się czeka na pierwszą wizyte i czy najpierw chce zrobić swoje eeg, jak to wszystko wygląda
dziękuje i pozdrawiam
|
|
Nick:Czarna
Dodano:2012-01-09 21:40:31
Email:mlapk.kpdwa@@awdpk.kpalm
Wpis:Witajcie kochani,
chciałabym zapytać o dr z Czech, orientujecie się może jak długo się czeka na pierwszą wizyte i czy najpierw chce zrobić swoje eeg, jak to wszystko wygląda
dziękuje i pozdrawiam
|
|
Nick:iza1
Dodano:2012-01-07 16:14:35
Wpis:Dziękuję Aniu za odpowiedź. Szczerze mówiąc myślałam, że trwa to teraz znacznie dłużej - 4 lata temu zajęło nam to 10 m-cy...
pzdr
|
|
Nick:Anna77
Dodano:2012-01-07 08:16:16
Wpis:Do Iza1-Pani Doktor jest osobą bardzo zapracowaną z dużą ilością pacjentów,również trzeba czekać na łóżko w klinice,myślę że będą 2 wizyty położenia dziecka-pierwsza rozeznanie,wywiad plus badania,druga wprowadzenie diety.Myślę że od pierwszego telefonu do konsumpcji pokarmów może być kwestia plus minus około poł roku może nawet troszkę dłużej.Zależy również czy to jest małe dziecko czy trochę starsze.Maluchy są na ketocalu a to jest o wiele bardziej prostsze i mniej p[racochłonne niż robienie samemu posiłków.Pozdrawiam
|
|
Nick:iza1
Dodano:2012-01-06 21:46:36
Wpis:Czy kto może napisać jak długo w tej chwili czeka się na przejście na DK w Chorzowie? Chodzi mi o okres od pierwszego telefonu do pani dr, do momentu przejcia na dietę - oczywiście w przybliżeniu, czy to kwestia 0,5 roku, roku, czy może 1,5... Z gory dzięki za wszelkie info.
pzdr
|
|
Nick:Ola- mama Emilki
Dodano:2012-01-06 17:09:59
Wpis:Do Anna77:
Jeśli Twój synek ma bezdechy podczas napadu, to możesz kupić mu detektor oddechu. Koszt koło 500zł. Są takie, które przyczepia się do pieluszki albo takie pod materacyk. Jak dziecko przestaje oddychać to detektor dzwoni.
Pzdr
|
|
Nick:MAMA KUBUSIA
Dodano:2012-01-06 13:19:40
Email:jmufs.taytnzacsoipw@iankssknai@wpioscazntyat.sfumj
Wpis:WITAM
MAM DO ODDANIA 3 BUTELKI SYROPU ZARONTIN SYRUP250mg/5ml ORAZ 3 BUTELKI CONVULEX 50mg/ml
PZDR
|
|
Nick:Anna77
Dodano:2012-01-05 14:47:10
Wpis:Do DR.Tomka i wszystkich gości tej strony- kochani proszę napiszcie mi czy istnieje jakieś urządzenie ,które będzie sygnalizowało napady epi.Otórz mój Mateusz ma teraz zazwyczaj napady w nocy,często bez żadnego wydawanego wcześniej dzwięku,można powiedzieć cichutkie.Zmuszona jestem spać z Mateuszem ciągle monitorując jego sen.Śpię jak przysłowiowy zjąc pod miedzą,wstaję z bólem głowy i naprawdę mam coraz większe kłopoty ze snem o ile można go tak nazwać.Jestem przemęczona i marzę o czymś takim ,sama nie wiem o czym,żeby to coś sygnalizowało głośnym dżwiękiem,słyszalnym dla mnie napad Mateusza.Proszę wymyślcie coś,bo nie mam siły i boję się że mogę się nie obudzić z tego zmęczenia.Pozdrawiam i czekam na odpowiedz.
|
|
Nick:ANNA77
Dodano:2012-01-05 14:17:35
Wpis:Do Epil-cześć wiem o czym mówisz,mój Mateusz też ciągle kaszlał i miał ciągłe zapalenie krtani.Kaszel toważyszył mu bardzo długo zazwyczaj w nocy i jak szedł spać.Chodziłam ciągle po lekarzach ,niby zdrowy nic nie słychać a jak wracaliśmy do domu to znowu się zaczynało.Ręce mi opadały,pojechałam z dzieckiem na oddział pediatryczny i powiedziałam ,że już nie mam sił i błagam żeby wkońcu coś zrobili.Przeszedł wiele badań z epikryzą wariant kaszlowy z astmą oskrzelową.Wreszcie ustawili go na odpowiednich lekarz alergologicznych łacznie z nebulizacją w ciągu dnia.Nadmianiam że wcześniej Mateusz też brał leki antyuczuleniowe,ale widocznie nie pomagały.Obecnie wdycha sterydy 1 raz dziennie,bierze leki doustnie i do nosa i z kaszlem mam spokój.Co do zapalenia krtani to choruje ze średnią częstotliwością.Zazwyczaj choroba przebiega gwałtownie z temperaturą ,dużymi napadami,bez żadnych zmian osluchowych,z lekko zaczerwienionym gardłem.Lekarze mówią że to wirusówka,a kończy się na zapaleniu krtani i niestety antybiotyku,którego się wystrzegam.Jeśli mogę doradzić to proponuję żebyś poszła do dobrego alergologa - pulmunologa i to wszystko opisała i opowiedziała.Chętni również skorzystam z rad Naszego Anioła- Dr. Tomka,który ma niebywałą wiedzę,doświadczenie w każdej dziedzinie i jednostce chorobowej.Pozdrawiam,a to co opisałam to są wyłącznie moje doświadczenia osobiste z Mateusza kaszlem.
|
|
Nick:ANNA77
Dodano:2012-01-05 14:15:42
Wpis:Do Epil-cześć wiem o czym mówisz,mój Mateusz też ciągle kaszlał i miał ciągłe zapalenie krtani.Kaszel toważyszył mu bardzo długo zazwyczaj w nocy i jak szedł spać.Chodziłam ciągle po lekarzach ,niby zdrowy nic nie słychać a jak wracaliśmy do domu to znowu się zaczynało.Ręce mi opadały,pojechałam z dzieckiem na oddział pediatryczny i powiedziałam ,że już nie mam sił i błagam żeby wkońcu coś zrobili.Przeszedł wiele badań z epikryzą wariant kaszlowy z astmą oskrzelową.Wreszcie ustawili go na odpowiednich lekarz alergologicznych łacznie z nebulizacją w ciągu dnia.Nadmianiam że wcześniej Mateusz też brał leki antyuczuleniowe,ale widocznie nie pomagały.Obecnie wdycha sterydy 1 raz dziennie,bierze leki doustnie i do nosa i z kaszlem mam spokój.Co do zapalenia krtani to choruje ze średnią częstotliwością.Zazwyczaj choroba przebiega gwałtownie z temperaturą ,dużymi napadami,bez żadnych zmian osluchowych,z lekko zaczerwienionym gardłem.Lekarze mówią że to wirusówka,a kończy się na zapaleniu krtani i niestety antybiotyku,którego się wystrzegam.Jeśli mogę doradzić to proponuję żebyś poszła do dobrego alergologa - pulmunologa i to wszystko opisała i opowiedziała.Chętni również skorzystam z rad Naszego Anioła- Dr. Tomka,który ma niebywałą wiedzę,doświadczenie w każdej dziedzinie i jednostce chorobowej.Pozdrawiam,a to co opisałam to są wyłącznie moje doświadczenia osobiste z Mateusza kaszlem.
|
|
Nick:epil
Dodano:2012-01-04 18:58:47
Wpis:Witam.Mam pytanie,czy częste zapalenie krtani,to objaw alergii?Czy leki przeciw padaczkowe mogą ją wywoływać?Mój syn już drugi miesiąc kaszle.Przebieg bezgorączkowy,a napadów coraz więcej.Tomek podpowiedz co dalej robić,bo ręce opadają.Nie może przecież brać co trochę antybiotyków,jak i tak mu nie pomagają.Padaczka się rozchwiała,łapie go nagle,wykręcając całe ciało maksymalnie raz w prawą,a raz w lewą stronę,po czym są niezbyt silne drgawki.Cały atak trwa do 3 minut.Proszę napisz,czy te powtarzające się napady,można wiązać z tym nieustającym kaszlem?I jak temu zaradzić.Z góry dzięki.
|
|
Nick:iza1
Dodano:2011-12-31 20:54:44
Wpis:Dużo zdrówka i spokoju - w dzień i w nocy - dla wszytkich
|
|
Nick:Tomek
Dodano:2011-12-31 17:25:50
Wpis:Szczerze - to nie cierpię tego dnia - ale tak jak każdego innego dnia życzę Wam wszystkiego dobrego.
pzdr
|
|
Nick:kamilla
Dodano:2011-12-31 14:06:56
Wpis:SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU
|
|
Nick:MAMA KUBUSIA
Dodano:2011-12-30 23:02:54
Email:jmufs.taytnzacsoipw@iankssknai@wpioscazntyat.sfumj
Wpis:NA NOWY 2012 ROK ŻYCZYMY DUUŻO ZDROWIA I SPOKOJU DZIECIOM I ICH RODZINOM
MAMA KUBUSIA
|
|
Nick:marcin
Dodano:2011-12-30 09:21:43
Wpis:szczesliwego nowego roku 2012 ,zeby wszystkie nasze i naszych dzieci problemy znikneły jak za dotknieciem rozdzki
zyczy marcin z rodzina
|
|
Nick:Tomek
Dodano:2011-12-29 07:17:07
Wpis:Do Waldka- witam - odniosę się wyłącznie do kombinacji trzech leków gdyż całościowa analiza wymagałaby znacznie więcej informacji o przebiegu choroby Twojego syna. wszystkie leki które otrzymuje a szczególnie sabril i neurontin maja bardzo podobny efekt końcowy ( tzn punkt działania p/drgawkowego - wpływają na metabolizm GABA - nie wnikając w szczegóły - oba te leki choć różne w efekcie końcowym działają tak samo. Czy tak się leczy? jeśli choremu nie szkodzi a efekty są to można. Natomiast jeśli chory "skazany" jest na kilka leków to dobiera się tak aby punkty uchwytu( czytaj mechanizm p/drgawkowy) były różne. Bardziej obrazowo - jeśli dziecko ma gorączkę do podaje się i leki p/goraczkowe i ochładza fizykalnie. Wracając do leczenia syna - jeśli to etap przejściowy - np do depakiny i neurontinu dołączono sabril - możliwe że neurontin będzie stopniowo odstawiany ? natomiast te mrugania wymagają różnicowania z forma napadów - może nagraj jak to wygląda do oceny lekarza prowadzącego gdyż wykonanie EEG z jednoczesną rejestracja tych zachowań może być technicznie trudne.
pzdr
uwaga techniczna - po napisaniu tekstu nie "klikajcie" wielokrotnie w ikonę "dodaj nowy wpis" - bo ten program /system tak pracuje jak większość urzędów w tym kraju . trzeba cierpliwie wyczekać ( gdyż wpis pojawi się z opóźnieniem )
|
|