Witaj na Forum Oli Leśniewskiej...

Nick:aniacz Dodano:2005-10-28 21:43:54 Wpis:Tomku - nie czuję się urażona i bardzo serdecznie dziękuję Ci za tak wyczerpującą odpowiedź i zrozumienie mojego postępowania. Bardzo sobie cenię Twouje uwagi i porady oraz innych forumowiczów. Czuję, że tu są ludzie, na których można liczyć w ciężkich chwilach. Bardzo żałuję, że nie znam Was wszystkich osobiście (znam tylko Marcina i jego żonę) i myślę, że wybiorę się na następny zjazd.
Pozdrawiam
Ania
Nick:Tomek Dodano:2005-10-28 21:40:10 Wpis:Do Iwony - sorki ale sie juz troche z tym gubię,kto jest kto chyba sobie kartotekę założę. Możesz mi na prive króciutko przypomnieć historię dziecka OK?
pzdr.
Nick:Tomek Dodano:2005-10-28 20:15:56 Wpis:Przepraszam ale jakiś robal zjadł tekst miało być

.......Odtruwajcie się kochani, oczyszczajcie, odrobaczajcie, ( może ja to pierwszy powinienem zrobić ? ), zapewniam Was że na pewno macie robaka w mózgu ( bo tak się nazywa część móżdżku - jak się go próbuje zalać to są zaburzenia równowagi - u parlamentarzystów to się nazywa pomroczność).
No to kończę, AnnoCz - wybacz jeśli poczułaś się urażona, choć znamy się wirtualnie to podobnie jak innym chorym , moim pacjentom , życzę Twojemu dziecku uwolnienia od napadów a Tobie tak potrzebnego spokoju.
I jeśli bardzo lub choć trochę to postępowanie pomoże Twojemu dziecku, to się najnormalniej w świecie ucieszę. Amen
Do Michała - Wielki Bracie wybacz ale dzisiaj to już Ci nic nie napiszę
Ponawiam prośbę do Anny Sz o telefon.
Pzdr.papapa
Nick:Tomek Dodano:2005-10-28 20:11:37 Wpis:Witam
Do AnnyCz - Anno ja zawsze piszę szczerze, nie tylko na forum. Nasze różnice wynikają z innego podejścia do problemu dziecka tzw.neurologicznego. Ty patrzysz bezradnie na to co się dzieje z Twoim dzieckiem, i masz prawo chwytać się wszystkiego co daje nadzieje na lepsze jutro, ja też jestem rodzicem ( nie dane mi jest dzięki Bogu to co przeżywa każde z Was ) , ja z tego leczenia nie kpię ( może trochę faktycznie za ostro napisałem) , ja w leczeniu opieram się na zasadach wypracowanych, udowodnionych , sprawdzonych.
Pobieżnie książkę Dr Huldy Clark pt. "Kuracja życia" przekartkowałem. Powtórzę za autorem wstępu do niej Dr Arturem Fedorowskim " Nie istnieją niestety żadne znane mi prace naukowe, które weryfikowałyby słuszność prezentowanych tu założeń. Nie istnieją również prace które by te założenia jednoznacznie podważały"
Mieliśmy w Klinice kiedyś taka matkę dziecka z epi, która raz w miesiącu w nocy nad śpiącym dzieckiem machała czarną kurą ( zawsze to była ta sama kura i dzień miesiąca) ta matka o skuteczności tej metody była święcie przekonana, można się z tego śmiać , można wzruszyć ramionami i powiedzieć czarna magia - nie ma dowodów naukowych że to skuteczna metoda leczenia epi nie ma również prac które by to obaliły.
Jestem wierzący, wierzę w cudowne uzdrowienia, wiem że są spontaniczne remisje wielu schorzeń, i wiem że nie potrafię odpowiedzieć na szereg pytań.
Co do robali - u tych osób z padaczka którym nie podaje leków, u tych co padaczkę maja w wywiadzie ( uwolnieni od napadów) to oni mają robaki czy nie a jeśli tak to czy silniejszy układ odpornościowy ? np. to owsiki przemawiają za łagodna padaczką a włosogłówka za lekooporną , bąblowiec za Westa a lamblie za Lennoxem a może odwrotnie , są gorsze i lepsze robale, czy to raczej współistnienie robali i np. predyspozycji genetycznej do padaczki, może wyłącznie ich obecność determinuje padaczkę a może jeszcze inny czynnik np. olbrzymie nagromadzenie pola elektromagnetycznego ( komputery, suszarki, telefony komórkowe, kuchenki mikrofalowe) , zatrucie środowiska - bardzo istotny problem , o wpływie metali ciężkich, . Może do wywołania napadów sprzyja kombinacja pola elektromagnetycznego , ołowiu, rtęci i pasożytów - które z nich dominuje ?
Nie ma co sugerować bo tak w istocie jest że w życiu płodowym dziecko styka się z drobnoustrojami , walczy z nimi układ odpornościowy matki ,bariera łożyskowa. ( Twoje urodzone w zielonych wodach tzn . doszło do niedotlenienia dziecka a powodów może być wiele oczywiście zakażenie również i oddało smółkę dlatego zielone wody płodowe) Czy Clark badała kumulacje ołowiu u dzieci bez autyzmu ? Czy badała jakie jest stężenie rtęci u dzieci zdrowych? Czy Dr Clark uważa że nie było autyzmu, padaczki i wszystkich chorób świata które wymienia w swojej książce przed erą urbanizacji , samochodu, benzyny, rtęci, ołowiu, szczepień, złych nawyków żywieniowych, obecnie zwariowanego świata ? Człowiek zawsze żył ze zwierzętami tak jak one jest częścią przyrody . To mój owczarek czeski nie ma robali ? Moje córki nie powinny się z nim bawić ? To co z dogoterapią ?? W basenach zapewne roi się od rzęsistaka.
Różnica między nami tzn między Dr Clark a mną jest jeszcze jedna zasadnicza , ona mówi skonsultuj to z lekarzem , nie bierze na siebie pełnej odpowiedzialności za to co pisze ,robi, sugeruje. Znikoma szkodliwość społeczna czynu jeśli nie pomoże. Ja jeśli coś spieprzę ( nawet przypadkowo) to mam kaca nie tylko prawnego( niezależnie ile błędów jest udowodnionych) ale i moralnego.
Jeśli rodzic chce stosować homeopatie - proszę bardzo - nikt nie ma wątpliwości że działa jak placebo (na niektórych znakomicie działa) - ale biznes się kręci - nie zamykam drzwi. Chcą leczyć dietą tego lub tamtego- proszę bardzo , medycyna filipińska - bardzo proszę, chińska również, odtruwanie oczyszczanie organizmu, leczenie złotem - proszę bardzo. Nie akceptuję jak ktoś dorabia do tego pseudonaukę albo filozofię. Wolny zawód nie polega na tym że wolno mówić co się chce.
Odtruwajcie się kochani, oczyszczajcie, odrobacz
Nick:annaRz Dodano:2005-10-28 17:52:39 Wpis:Myśle,że każdy rodzic zrobi wszustko, aby pomóc dziecku. Myślę,że kwestia uszkodzeń centralnego układu nerwowego przez metale ciężkie nie należy już do zielarsko-uzdrowicielskich opinii. Z tego co wiem wciaż toczą się dyskusje naturopatów (wkurzonych na medycynę lekarzy) z z lekarzami. Jednym z powszednich już tematów są szczepienia, m.in. dlatego,że każda szczepionka zawiera metale cieżkie, które powodują wiele zła. Dyskusje trwają na temat żywienia, suplementów, grzybów, bakterii i tak dalej, i tak dalej....
...ale o rabaczkach jedzących mózg nie słyszałam ......
Oczyszczanie organizmu z toksyn - są różne sposoby, np. kąpiele w specjalnych glinkach (nie znam składu tej papki) polecam serdecznie. Uważam,ze zawsze po takiej kuracji jest poprawa - chyba,że to tylko nasza psychika,która wieże dziecko kąpało si.ę w glince . Tak czy owak jest poprawa.
Nick:aniacz Dodano:2005-10-28 17:12:51 Wpis:Do Radusia - dzięki za link. Doszłam do 17 strony i wymiękłam z wrażenia. Podejmę się tej kąpieli dla dziecka.
Do Tomka - ja wiem, że z medycznego punktu widzenia ta kąpiel to może być absurd ale po tym co przeczytałam na linku, który podał Raduś spróbuję. Padaczka jest tak wredną chorobą, że podejmę się wszystkiego aby ją zwalczyć.
Przeczytaj proszę poniższy tekst i jeśli możesz wypowiedz się szczerze na temat dotyczący padaczki. Zrozum proszę determinację rodzica.... ( to cytat z tego linku)
"POlecam rowniez ksiazki "Guess what came to dinner?" "Parasite menance"
To prawdziwe historie napisane przez prawdziwych ludzi.Oni na codzien widza "cuda" uzdrowien po.....odrobaczeniu.
Moim zdaniem to wazny krok w leczeniu ukladu nerwowego.
sa na to dowody ,ze robale wchodza wszedzie .
nawet osteoporoza ma gdzies podloze pasozytnicze.
generalnie - zczyna sie od robala .Potem - to juz zalezy gdzie padnie , jaki i ile i jak zanieczyszczony jest organizm toksynami.
Np.Ascaris - gdy jest w watrobie a organizm "naladowany " jest np.metanolen- wtedy latwo dochodzi do nowotworow!
Jesli chodzi o autyzm - Clark ma taka teorie.
Sugeruje ,ze w zyciu plodowym dziecko zostaje zaatakowane przez bakterie i wirusy.( moje urodzone w zielonych wodach) .
Clark obserwuje akumulacje olowie w 100% u dzieci autystycznych!
Sugeruje zatrucie rtecia!( ksiazka jest napisana w 95 roku! Kiedy NIKT nawet nie laczyl zatruc metalami i autyzm!
Sugeruje ,ze dzieciaki maja Ascaris , tasiemce Strangyloides i Trichinelle - ktore latwo wnikaja do mozgu!Clark nakazuje szczegolna ostroznosc ze zwierzetami domowymi- jako ze one roznosza codziennie larwy .
Rowniez wszyscy czlownkowie rodziny musza byc oczyszczani- bo narazaja dziecko chore!
Kiedy olow i parsozyty sa oczyszczone w kilka miesiacy- nastepouje zagojenie sie ran i "drog" pasozytow do mozgu- nastepuje wyleczenie .Opisuje kilka przypadkow w tym 10 letniego chlopca.Z UWAGA- padaczka !I tu - podkresla- padaczka jest objawem Ascaris larw w mozgu!Opisuje leczenie lekami przeciwdrgawkowymi- typu- Dilantin , Phenobarbital ,tegretol etc.i na koniec Depacote.dziecko mimo lekow nadal mialo napady-dieta dziecka zostala zmieniona , zaczal dostawac 100mg thiocticacid9 dawna nazwa ALA)- po okolo miesiacu dziecko zaczelo wydawac dzwieki i bardzo obecne !"
Wiem, że dla Ciebie jako lekarza to może być głupie ale Ja poszłabym nawet do samego diabła gdyby to pomogło.
Pozdrawiam
Ania
Nick:Tomek Dodano:2005-10-28 15:33:36 Wpis:Do AnnyCz - niekiedy bywam porywczy, coś palnę potem pomyślę, moja matka ( neurolog dziecięcy zresztą)twierdzi że to wynik nieukończonej mielinizacji mózgu-już chyba tak zostanie. Do rzeczy, nie mam nic przeciwko mniejszościom seksualnym oraz umysłowym ale wg. przyjętych zasad takie zakażenie leczy się tak jak pisałem wcześniej.Od smarowania pupy miodem i mąką krzywda się dziecku nie stanie ( to zapewne od tego pochodzi obsmarować komuś d...) nasiadówka w owsiance może i przyjemna. Nie obawiaj się interakcji z Trileptalem. Sorki jeśli przesoliłem.
Do Michała - pamiętam o Tobie pamiętam i napiszę
AnnaSz - jest proszona o telefon.
Do Sjuzi- no to super.
pzdr.
Nick:BeataF. Dodano:2005-10-28 14:57:07 Wpis:Witam
Żadko się odzywam (chyba jestem trochę nieśmiała ), ale wiernie czytam wasze wpisy.
Do Michała: czy mógłbyś napisać gdzie najpierw załatwiać opiekunkę z urzędu pracy? Czy trzeba mieć swoją czy w urzędzie przydzielają? I chyba musi być nie dłużej niż rok po skończeńiu studiów?
Pozdrawiam
Nick:Raduś Dodano:2005-10-28 14:57:07 Wpis:Aniacz- o tej wlosoglówce możesz poczytać tutaj
http://www.dzieci.org.pl/cgi/forum/ikonboard.cgi?s=15adaed632a010d55c77a5bb2df7d5ce;act=ST;f= 12;t=461
To wątek pod tytułem Robaczyca jest tego 24 strony w pewnym momencie zaczyna się dyskusja na temat kąpieli wszystko pięknie opisane co trzeba robić i co wychodzi. Tylko ze tam mamy nie wiedzą jak sie to co wychodzi nazywa myśle ze bardzo im pomożesz pisząc że to wlosoglówka.
Nick:Sjuzi Dodano:2005-10-28 12:51:05 Wpis:Do Tomka i do wszystkich. U nas wszystko ok. Zuzia mimo zmiennej pogody i sterydów nie choruje!. Nawet gila nie ma. Ostatniego zwalczyłyśmy wit. C i smarowaniem tak więc obeszło się bez antybiotyku. Poza tym Zuzia idzie do przodu jak burza! Niby zapis EEG się pogorszył ale jej to chyba służy . Zrobiła się cierpliwa, ładnie się bawi, lubi układać puzzle i inne ukłananki. Sama potrafi znaleźć sobie zajęcie. Bardzo sie z tego cieszę. A ja na odreagowanie i częściowo dla Zuzi sprawiłam sobie....psa. Cudna czarna półroczna labradorzyca jest pociecha naszego domu i najlepszą przyjaciółką Zuzi. Ciągle latają i sie wściekają - śmiechu przy tym . A ja w końcu mam wieczory tylko dla siebie i psa. Codzienne kąpiele i usypianie córci spadły na mężusia . Dobrze robi wieczorne dotlenianie w parku no i można poznać fajnych ludzi, którzy też mają świra na punkcie swojego pupila i jest w końcu pretekst, żeby w weekend wyrwać się z domu. Tego mi było trzeba. Polecam

Pozdrawiam,

Asia
Nick:aniacz Dodano:2005-10-28 11:11:13 Wpis:Do Tomka - na lambie dostała Macmiror tabletki a anie Metronidazol. Czy myślisz że mogą być interakcje z Trileptalem?
Ma też odbyć kąpiel na włosogłówkę. Czy słyszałeś może o czymś takim? Kąpiel w słomie owsianej i smarowanie miodem z mąką. To ma zakończyć walkę z robakami i pasożytami itp.
Do Marcina - lemetyracetam to Keppra (myślę, że się nie mylę). Jakbyś chciał to posiadam całą monografię od producenta do kserowania. Mieszkamy całkiem blisko więc z logistyką nie będziesz miał większych problemów.

Pozdrawiam

Ania
Nick:edytah Dodano:2005-10-28 11:07:56 Wpis:Przecież nie miałam na myśli tego,że czarodziejska rożdżka się pojawiła i od stycznia będzie lepiej.Wiem,że to piękna bajka,a bajki przecież się czyta-więc dałam wam do przeczytania.Jeszcze wiele lat nikt nie będzie nas prowadzić za rączkę ,dlatego trzymajmy się razem.!I tym optymistycznym akcentem kończę
Nick:annaRz Dodano:2005-10-28 10:45:23 Wpis:Edytah czytając Twój wpis mam wrażenie,że to opowiadana bajeczka - bo w tym nasi politycy są świetni. Nawet jeśli ktoś coś takiego napisał, to ja wierzę w zasadę "umiesz liczyć - licz na siebie". Zbyt długo łudziłam się ,ze w naszym kraju może być inaczej.
Tomku, zostaję z Tobą w domu przy kolejnych wyborach!
Pa
Nick:marcin Dodano:2005-10-28 10:43:43 Wpis:witam czytałem wczroarj zycie i mam pytanko bo pisali o nowym leku ktos co o nin wie przypomne LEWETYRACETAMU.
Nick:Tata Oli Leśniewskiej Dodano:2005-10-28 10:32:06 Wpis:Cześć
Do Joanny - na fryzjera dałem dzisiaj,
Do Edyty - Dobre takie bajanie , tylko ja to przeczytałem rano a powinienem wieczorem żeby mieć bardziej kolorowe sny.Pamiętecie jak na pierwszym zjeżdzie mówiłem wam o systemie jaki jest w USA, o takowym opowiadał mi rodzic dziecka na stałe mieszkający w Stanach.Realia są takie Polska to nie USA, a pozatym jak mają podzielić forsę w NFZ jak nie umieją podzielić się stołkami w rządzie.
Do Tomka - coś ostatnio Prezio nic nie pisze pod moim adresem , czuję się gorzej bez chociażby konstruktywnej krytyki.
Wczoraj w Zyciu Warszawy był artykuł o padaczce, takie tam podstawowe informacje dla wszystkich, co robić w razie ataku z delikwentem a czego nie robić.Było też parę słów o Oli , jej chorobie i trochę o Fundacji.Miejmy nadzieję że coraz częściej temat epi będzie w mediach i ludziska przestaną się bać naszych dzieci.
Pozdrawiam Michał.
Nick:Iwona Dodano:2005-10-28 10:26:28 Wpis:Witam. Żadko sie odzywam ale wiernie czytam.Sebo od powrotu ze zjazdu choruje, katar, kaszel kulki nie skutkują, jest na antybiotyku. Napady bez zmian. Do Tomka-nasz doktor powiedział, ze gdyby keprra miala zadziałać to by już podziałała, teraz bierze 500-0-250 keprry, 75-0-50 lamitrinu, 4-0-4 krople rivotrilu(waży 19kg). Szczrze mówiąc mam dosyć miałam duże nadzieje w związku z tą keprrą. A może to zła kombinacja? Może zmienić lekarza? Do Michała- gdybyś mógł przypomnieć w dwóch słowach, co trzeba zrobić żeby zbierać pieniądze przez fundację dla dziecka.
Nick:edytah Dodano:2005-10-28 09:22:12 Wpis:Przczytajcie to:Teraz ma się to zmienić. Każde dziecko niepełnosprawne i jego rodzina mogą liczyć na pomoc zespołu fachowców, którzy otoczą małego pacjenta i jego bliskich opieką. Mało tego, będą między sobą wymieniali informacje na temat postępów kuracji, a jeśli wystąpią problemy, będą działać tak, by pomoc dziecku niepełnosprawnemu była jak najskuteczniejsza.

To jeszcze nie wszystko. Zespół będzie pomagał rodzinie w uzyskaniu środków z pomocy społecznej, jeśli zajdzie taka potrzeba. Będzie też pomagał w rozwiązywaniu problemów szkolnych i wychowawczych. Za całą pracę zespołu zapłaci NFZ, rodzinę niepełnosprawnego dziecka nic to nie będzie kosztować.

http://www.niepelnosprawni.info/labeo/app/cms/x/14094;jsessionid=3E23E5D68976BA6865AC6 B5BB989E439
Nick:Joanna Dodano:2005-10-28 00:09:55 Wpis:Dziekuje Tomku Pozdrawiam bardzo bardzo serdecznie Joanna
Nick:Tomek Dodano:2005-10-28 00:00:40 Wpis:Do Joanny - Napad padaczkowy uogólniony ( może byc drgawkowy - miokloniczny ( takie są u Kacpra),toniczny,toniczno kloniczny i bezdrgawkowy np.nieświadomości) charakteryzuje sie w zapisie eeg obustronnymi symetrycznymi i synchronicznymi wyładowaniami o kształcie :zespołów iglicy fali, mnogich iglic i fal, zespoły iglicy i fal wolnych itd. nie będę sie nad tym rozwodził bo to zbyt trudne, krótko mówiąc zmiany obejmuja cały mózg( na raz wszystko zaczyna drgać)
Linia płaska o której piszesz to zapewne artefakt ( np. związany z odklejeniem elektrody) natomiast może też tak być że po uogólnionym wyładowaniu jest spłaszczenie zapisu Tzw wyładowanie -cisza.
Co do schodków sorki ale trudno mi to ocenić. Jeśli cos nie jasne to masz telefon.
Do Marcina - odczytałem list na priv. odpiszę jutro( aha tzn.dzisiaj) bo w tej chwili nie moge połączyć się z serwerem w pracy gdzie mam skrzynkę.
Do AgnieszkiW - na co ten borsuk ? na grypę, nie słyszałem aby to był hit sezonu w Warszawce.

Tak sobie myśle że na następne wybory to naprawde nie pójdę .....ktoś miał nadzieję na refundacje leków....
Jak to mawiał Piłsudzki ..." wam kury szczać prowadzać" choć teraz by nie mogli bo ptasia grypa ( chyba że w kurniku)
Może w piątek wieczorkiem jakiś czat???
pzdr.papa
Nick:slawekk66 Dodano:2005-10-27 23:53:20 Wpis:Do Tomka – nowych wpisów na stronie Rafała nie ma, ponieważ każdą wolną chwilę wykorzystuję na opis II Zjazdu. Do galerii zdjęć jeszcze daleka droga. Dwa miesiące, tak powiedziałem Michałowi, gdy rozmawialiśmy na temat galerii zdjęć z zjazdu. Mam nadzieję, że się wyrobię, bo czasu niby dużo, ale… Pomagam dobrym znajomym w przeprowadzce, są wysiedlani do nowego osiedla z powodu budowy trasy średnicowej. Mówię wam, jakie mieszkanko!!! Kafeleczki, panele, podjazdy – zresztą osiedle jest zbudowane za unijne pieniądze. Do tego mnie złapała grypa, mam nadzieję, że nie ptasia . Rafał super, bez napadów – dzielny chłopak! Jeszcze raz proszę wszystkich o cierpliwość, tak jak pisałem każdą chwilę wykorzystuję. Dlatego też z tego powodu jestem mało aktywny na forum. Pozdrawiam wszystkie dzieciaczki. No i oczywiście wszystkich Forumowiczów.