Witaj na Forum Oli Leśniewskiej...

« 1 2 3 4 5 ... 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 ... 697 698 699 700 701 »
Nick:Olga Dodano:2011-03-09 08:46:47 Wpis:do dr Tomka
na wstępie-jeszcze raz bardzo dziękuję za wczorajszą długą konsultacje telefoniczną:-)

Mam wynik kwasu walproinowego...poziom:104,więc musiał być błąd.
Chyba trzeba obniżyć nieznacznie ilość.Będę już kontaktowała się w tej sprawie z dr Dudzińską.
Pozdrawiam-i raz jeszcze wielkie podziękowania za anielską cierpliwość i życzliwość.
Nick:Olga Dodano:2011-03-08 11:52:16 Wpis:do dr Tomka,
czekam na wynik poziomu kwasu walproinowego(będzie do jutra rano)-ale niepokoi mnie jedna rzecz:jesli sie powtórzy i będzie dużo poniżej dawki terapeutycznej(wczoraj wieczorkiem Piotruś miał małe napady,dziś rano-też.Niby niewielkie-ale były),czy w takiej sytuacji nie należy dziecka"wysycić"depakiną?Pamiętam,że kiedyś będąc w szpitalu jakiś dzieciaczek miał podawaną depakinę w kroplówce,by jak najszybciej osiągnąć odpowiedni jej poziom.Tylko-jak pisałam poprzednio,młody dostaje w/w leku 60mg/kg masy ciała...
Nick:iza1 Dodano:2011-03-07 06:30:15 Wpis:Tak sie zastanawiam - w kontekście poruszonego niedawno watku ubezwlasnowalniania dzieci niepelnosprawnych - co się dzieje z dziecmi od 16-18 r.ż.? Do 16 r.ż. mają orzeczoną niepełnosprawność dla dzieci, od 18 r.ż. - rentę z ZUS - a pomiędzy?? Też rente z ZUS?
pozdrawiam
Nick:Olga Dodano:2011-03-06 12:32:00 Wpis:a,przypomniała sobie,że co drugi dzień zima mały dostaje calcenato.Ponadto-w grudniu dostawał na obniżenie cholesterolu(jakieś 20 dni)ursopol-ale został on odstawiony,bo źle wpływał na Piotrusia(wydawało się,że ma ból brzucha,pobudki nocne-podobne do napadów).W tamtym czasie nie robiłam oznaczenia kw.walproinowego.Wynik,który ma teraz-jest z 22.02.b.r.
Nick:Olga Dodano:2011-03-06 12:04:27 Wpis:ta buźka wskoczyła bez mojej wiedzy w poprzednim wpisie
Nick:Olga Dodano:2011-03-06 12:03:32 Wpis:Tomku-poradź!
Mój Piotrus ma poziom kwasu walproinowego 13,6.Nigdy nie było tak mało.Paradoks-ma dawke 60mg/kg masy ciała.Przy mniejszej-nie było efektów(tzn.były napady)-natomiast nigdy nie miał takiego wyniku..Bywało w okolicach 70,sporadycznie ok.50.
Od października,kiedy miał ostatnio robiony poziom-zmieniło sie tyle:dostaje na stałe magnez(mimo to jest go za mało we krwi i wogóle się nie zwiekszył w czasie ponad 3-miesięcznej kuracji).
Młody też je margarynę-benecol,bo miał tragicznie wysoki cholesterol.Wynik cholesterolu-spadł do normy.
Oczywiście powtórzę w najbliższym tygodniu poziom kwasu walproinowego(mam nadzieję,że to pomyłka w labolatorium-ale jeśli nadal będzie na podobnym poziomie to co mam zrobić?Nasza Pani doktor jest rozrywana,wizytę mamy w kwietniu.
Młody dostaje melatoninę na noc,bo zaczynał się wybudzać w nocy(jakoś zaczęło się to w drugiej połowie stycznia).A zwykle te pobudki noce były informacją,że trzeba podnieść któryś z leków na epi(bo po krótkim czasie jeśli tego nie zrobiłam-pojawiały się napady).Na dzień dzisiejszy-melatonina spowodowała dobry sen i napadów(odpukać)-brak.
No nie wiem-czy benecol lub magnez może wpłynąć na tak drastyczne obniżenie kw.walproinowego?Innych zmian w diecie nie ma.
Nick:AndrzejŁ Dodano:2011-03-05 16:54:08 Wpis:Przed chwilą otrzymałem odpowiedź na mojego maila od Ludmiły Łukiny z Kozaczej Buchty. Niestety, padaczka wyklucza delfinoterapie. Przykro mi o tym pisać.
Nick:emilka Dodano:2011-03-05 15:31:46 Wpis:do Olgi
Rozmawiałam z panią Aleksandrą Piaścik przed kilkoma dniami i pytałam na jakim jest etapie.
Nick:Olga Dodano:2011-03-04 19:48:32 Url:www.stronapiotrusia.blox.pl Wpis:Do Emilki:
skąd czerpiesz widzę,że Górnośląskie Centrum Delfinoterapii jest"na dobrej drodze"?Ja o tej"dobrej drodze"słyszałam już 3 lata temu i dalej nic się nie ruszyło:-(
Nick:Tomek Dodano:2011-03-04 16:23:43 Wpis:Do Beaty 1401
Stężenie leku jest poniżej statystycznego zakresu terapeutycznego.
Jest kilka rzeczy wymagających wyjaśnienia –1. czy lek jest skuteczny tzn czy dziecko ma napady? Jeśli napadów nie ma to stężenie poniżej zakresu nie ma znaczenia.2. Gdyby napady były to należy rozważyć zwiększenie dawki. 3. Jest skuteczny ale źle tolerowany – propozycja zmiany na inną formę leku / preparat. 4. Czy wzdęcia są związane z przyjmowaniem syropu Depakiną ? Możliwe że Depakina pod inna postacią np. granulek będzie lepiej tolerowana.
Hope this helps?
pzdr

O delfinach to nie mam wystarczającej wiedzy, o rybach znacznie więcej ale to inny temat.
pzdr
Nick:Beata 1401 Dodano:2011-03-04 14:32:26 Wpis:Do dr. Tomka
Witam! Mam pytanie odnośnie zawartości kwasu walproinowego w organizmie dziecka.
Zrobiliśmy to badanie zna zawatośc Depakiny i wyszło:34,7uq/ml.Mój synek ma 4,4 latka, waży 16 kg, wzrost 112cm. Bierze Depakinę syrop 220-0-220.Czy norma leku jest ok?
Zrobiliśmy to badanie (prywatnie) ponieważ nasz neurolog nigdy nie zlecił nam, pomimo,że dziecko ma ogromne wzdęcia po podaniu leku i chcielibyśmy zmienić lek.
Dziękuję z góry za odp. Pozdrawiam!
Nick:emilka Dodano:2011-03-03 22:19:17 Wpis:Nie jedzie sie do delfinarium na 5 dni, gdzie do wody wchodzi dziecko z... polonistą?
Sa na świecie 4 osroddki, o których mozna powiedzieć ze prowadzą delfinoterapię, o niej mówimy, kiedy chory ma kontakt ze zwierzęciem pod okiem terapeuty, co najmniej przez 15 minut w ciągu dziesięciu kolejnych dni. Są to oczywiście Kozacza Buchta- ok 17 tys z przelotem i hotelem dla dziecka i opiekuna, Kurakao- 2 tyg, te same warunki, ok 80 tys, Floryda ok 70 tys, i gdzieś w Izraelu. NA POCIESZENIE- Górnosląskie ćentrum elfinoterapii jest na dobrej drodze, koszt 10 dni terapii to ok 4 tys bez dodatków, ale to było liczone przed podwyżką. Trzymajmy kciuki. A dzisiaj to nawet lekarstwa na grypę mogą być dla bogatych, ale tak tutaj się mamy niestety.

do Kozaczej buchty pod sewastopolem mam adres bo dodzwonić się tam nie ma jak, kto zechce to prześlę

Pozdrawiamy
Nick:tata oli i basi Dodano:2011-03-02 20:48:42 Wpis:Cześć
Moje zdanie na temat delfinów jest stałe , to terapia dla bogatych ludzi , wyjazd na tydzień za 10 tyś to chyba trochę przesada na Polskie warunki.Jeżeli ktoś myśli że mając niepełnosprawne dziecko wskoczenie do basenu z delfinami na 20 minut da rezultaty w postaci ustąpienia napadów to proponuję zimny prysznic.Są jakieś badania że to skuteczna terapia dla dzieci autystycznych lub z zaburzeniami rozwojowymi ale tymi raczej lżejszymi , padaczka jest dodatkowo jednym z przeciwskazań ale nie każdy ośrodek tego przestrzega.Oczywiście każdy chce spróbować wszystkiego ale trzeba mierzyć siły na zamiary. Delfinoterapia jest dodatkiem do ciężkiem systematycznej rehabilitacji ruchowej i powinna być powtarzana kilka razy w roku , warto to przemyśleć przed podjęciem decyzji która będzie rzutować na budżet rodziny następny rok.Zliczając czas w wodzie przez tydzień to 10 tyś za 1godz40minut , czy to nie szaleństwo pozostawiam do przemyślenia.Za 10 tyś można dziecku zafundować co najmniej 150 godzin terapii ruchowej , logopedycznej lub ogólnorozwojowej.Teraz dla tych zdesperowanych których moje argumenty nie przekonują.W dobie internetu można łatwo znaleść ośrodki prowadzące delfinoterapie dla dzieci niepełnosprawnych , najtaniej jedzie się jako turysta do tańszego hotelu obok delfinarium i na terapie wchodzi się z zewnątrz jako klient indywidualny.Pośrednicy zarabiają bardzo dużo na takich wyjazdach , a tylko dobremu marketingowi zawdzięczają kolejnych zdesperowanych rodziców , bo znam wiele dzieci i wiele rodzin które były na delfinach i cudów NIMA !!!Acha jeszcze jedno dla najtwardszych i jeszcze nieprzekonanych.Najlepsze delfiny i najkorzystniejsze finansowo są na BALI , daleko to fakt ale terapie w pięknym morzu i po 2 razy dziennie po 30 minut.
Pozdrawiam też ssak - Michał tata ssaków oli i Basi
Nick:annasz Dodano:2011-03-02 20:28:36 Wpis:w Warszawie jest fundacja, która organizuje wyjazdy na delfinoterapię wklejam link
http://www.dobrawioska.org/index.php?s=2,0,47
Nick:emilka Dodano:2011-03-02 16:31:39 Wpis:PRZEPRASZAMY ZA BAŁAGAN :)
Nick:emilka Dodano:2011-03-02 16:18:22 Wpis:Jakby sie tak samemu zorganizować? Wiecie czy jest to możliwe? Znaczna część kosztów to przelot, pobyt, wyżywienie, a ja nie potrzebuję klimatyzacji w hotelu tylko łożko i łazienkę :) http://www.eastway.pl/wakacje+z+delfinami mozna poczytać. Nie rozumiem jak pomoc chorym może być tak mało dostępna dla potrzebujących?
Nick:emilka Dodano:2011-03-02 16:18:18 Wpis:Jakby sie tak samemu zorganizować? Wiecie czy jest to możliwe? Znaczna część kosztów to przelot, pobyt, wyżywienie, a ja nie potrzebuję klimatyzacji w hotelu tylko łożko i łazienkę :) http://www.eastway.pl/wakacje+z+delfinami mozna poczytać. Nie rozumiem jak pomoc chorym może być tak mało dostępna dla potrzebujących?
Nick:emilka Dodano:2011-03-02 16:18:16 Wpis:Jakby sie tak samemu zorganizować? Wiecie czy jest to możliwe? Znaczna część kosztów to przelot, pobyt, wyżywienie, a ja nie potrzebuję klimatyzacji w hotelu tylko łożko i łazienkę :) http://www.eastway.pl/wakacje+z+delfinami mozna poczytać. Nie rozumiem jak pomoc chorym może być tak mało dostępna dla potrzebujących?
Nick:emilka Dodano:2011-03-02 16:18:15 Wpis:Jakby sie tak samemu zorganizować? Wiecie czy jest to możliwe? Znaczna część kosztów to przelot, pobyt, wyżywienie, a ja nie potrzebuję klimatyzacji w hotelu tylko łożko i łazienkę :) http://www.eastway.pl/wakacje+z+delfinami mozna poczytać. Nie rozumiem jak pomoc chorym może być tak mało dostępna dla potrzebujących?
Nick:`NNW Dodano:2011-03-02 16:18:13 Wpis:Jakby sie tak samemu zorganizować? Wiecie czy jest to możliwe? Znaczna część kosztów to przelot, pobyt, wyżywienie, a ja nie potrzebuję klimatyzacji w hotelu tylko łożko i łazienkę :) http://www.eastway.pl/wakacje+z+delfinami mozna poczytać. Nie rozumiem jak pomoc chorym może być tak mało dostępna dla potrzebujących?
« 1 2 3 4 5 ... 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 ... 697 698 699 700 701 »