Cytat z Echa Dnia 18 sierpnia 2009  Tory powinny łączyć miasto a nie dzielić – mówi wiceprezydent Kielc Tadeusz Sayor. Na początek miasto planuje uruchomić linię łączącą Ślichowice z centrum a jeśli pomysł się spodoba mieszkańcom powstaną kolejne odcinki. Bodźcem do zainteresowania się tą formą transportu były planowane remonty dróg m.in. Mostu Herbskiego. Zakład Transportu Miejskiego co prawda powątpiewa w duża ilość osób zainteresowanych podróżowaniem pociągiem, ale wiceprezydent jest dobrej myśli. – Przejechałem ten odcinek i to naprawdę duża oszczędność czasu. Podróż zajmuje kilka minut a dojście na przystanek to odległość 300 m - mówi.

Miasto musi jednak zbudować chodnik. – To zajmie tydzień – uspokaja wiceprezydent. W najbliższych dniach spotka się z wicemarszałkiem by porozmawiać o podziale kosztów. Wiceprezydent chce by Urząd Marszałkowski pokrył je w okresie próbnym a więc do końca roku.

Początkowo miasto zamierzało dać mieszkańcom jeden bilet na autobusy i kolej, ale okazało się, że nie może bez przetargu zlecić takiej usługi. Bilet więc będzie oddzielny chociaż prezydent zastanawia się jeszcze czy nie uda się zafundować go mieszkańcom. – To byłoby najlepsze na zachętę – mówi Sayor.

Najprawdopodobniej od początku października na trasie od Ślichowic kursować będą szynobusy. Dziennie odbywać się będą 4 kursy w godzinach szczytu. Czy powstaną kolejne linie na Piaski i do Targów Kielce zależy od samych kielczan i ich chęci korzystania z kolei miejskiej.