Witam wszystkich odwiedzających naszą stronkę chciał bym poinformować że właśnie wróciliśmy z żagania 4 runda H-6 zakończona a zarazem finałowa runda było zajebiscie cielismy bardzo ładnie wyprzedzaliśmy wszystkich „prawie i do pewnego momętu” ludziska jestem pod wielkim wrażeniem naszej suczki „suzuki” ale jak wspominałem cielismy bardzo szybko a jak nazwa rajdu mówi H-6 sześć godzin w koło i nie rozłożyliśmy równych sił na cały rajd niestety zajechaliśmy suczkę najpierw brak kontroli nad kierownica nie reagowała naszczepcie nasz ziomus oles miał migomaga problem zażegnany lecz nie do końca miejsce pęknięcia pancharda było osłabione ściągnęliśmy pasem ale to na długo nie pomogło władowaliśmy się za szybko w dziure i kolo się położyło niestety most pękł całe szczescie ze nie ja hehe zrobiliśmy około 30 kółek i na tym nasze uczestnictwo w rajdzie zakończone było super bakcyl połkniety jeszcze bardziej i w następnym sezonie startujemy ze wzmocniona siła mixtura napisz cielismy dobrze co ?

czekamy na wyniki w generalce oczywiście mieliśmy ze sobą naszych fotoreporterów i już wkrótce ukarzą się zdjęcia pozdrawiam i czekam na rozwinięcie tematu PS.dostaliśmy jakis nowy teren ?