26-6-2006

<1>

2006-07-31 21:32:56
Musisz psiakowi kupic smycz i kaganiec, inaczej za bardzo Ci sie rowsciecze, hehe. Mysle, ze macie tam tego rodzaju sklepy :) Co do zartu, to z tego, co ja wiem, to znasz sie na zartach :>

2006-07-28 06:25:45
A ja nie znam się na żartach i uznaję, że nie widziałam, że Polska przyjedzie tutaj, że to żart, więc kiedy wpadasz? Nawet odstąpie Ci moje łóżeczko :P A wiesz co, ostatnio Psiak za bardzo mi szalee, że nie mogę sobie dać z Nim rady, coś za bardzo się rozbrykał, a jak zaczyna śpiewać to nawet mi mój odtwarzacz mp3 nie pomaga:( widzisz jaka ja biedna, teraz zniakam na nadgodziny, o czym Psiak się dowiedział niewiadomo skąd, więc może też będzie :) a maila napiszę, jak powórcą mi siły, a muszą zrobić to do poniedziałku, bo wtedy zmianę zaczynam :/ porażka, trzymaj się ciepło

2006-07-25 21:20:19
Psiak niech lezy jeszcze spokojnie pod stołem. Potem sie z nim policzę, hehehe, nie musi przyjechac do Polski. Polska przyjedzie do niego, hehe - zartuje :)

2006-07-23 14:42:08
Ale ja nie chcę, żeby On chciał się przeprowadzić do Polski, tutaj jest mi dobrze, bynajmniej przez najbliższych kilka lat. Bez obrazy dla Was, ale najbezpieczniej na razie będzie dla mnie jak nie poznacie Stefcia :) wiem, Wy nie powiedziałybyście nic złego, tylko prawdę jaka to ja wiedźma jestem, a on gotów w to uwierzyć. Wieć rączki z daleka od mojego Psiaka:)

2006-07-23 00:16:11
Napraszyły prawdą? Hmmm cos ukrywasz, hehehehe, Stefcio jeszcze by sie do nas przeprowadzil, zobaczylabys :)

2006-07-20 01:07:21
Narzekam?Nie prawda, może tylko troszeczkę:) a że mordka mi się cieszy na samą myśl o Nim,że nawet te jego dziecięce i niewinne podhcoy wydają mi się uroczę, no cóż lubię Go, a prze to patrzę na Niego przez duży pryzmat różowego szkiełka.
Czemu jakoś właśnie tej Waszej caej prawdy to się obawiam najbardziej, jeszcze by się Stefcio przestraszył i co bym wtedy zrobiła? A znając Was napewno byście go nastrszyły, a ja wolałabym, żeby On mi nie uciekał nigdzie, wręcz przeciwnie, żeby był zawsze koło mnie :)

2006-07-19 18:09:24
Narzekasz :> I wlasnie w tym, co narzekasz, wszystko jest takie wspaniale dla Ciebie, nie? :) Przyznaj sie :> Czy naopowiadałybysmy mu glopot? Nie, poprostu prawde :>

2006-07-18 22:21:49
Za dobrze mam z Nim? Tylko Ci się wydaje, użeram się z Nim nie miłosiernie, znoszę jego wstydliwe, dziecięce podchody, odpowiadam na pytanie, na temat mojego chłopaka co najmniej raz na cztrey dni, bo jak to możliwe, że skoro miałam randkę, to ten facet nie jest moim facetem, nie lubię go?Coz tego, że lubię, skoro Stefcia wolę bardziej, ale tego to mu nie ujawniłam. Mail nadejdzie najdalej jutro, bo u straszne upały mamy, że pot leci mi po pupie, a Stefcio jeszcze mi wiatraczek przy maszynie wyłancza, bo za dobrze mam:P A co do grudnia, Broń Boże, naopowiadałybyście mu tylko głupot o mnie, jaka to ja jestem, i by mi psiaczek uciekł, a poza tym na razie nic nie ma, wszystko się zaczyna tak niewinnie, ale to jest słodkie...słodka smutna psinka, dzisiaj musiała pocieszać mnie, bo znowu dostałam uczulenie :(

2006-07-17 19:44:56
Za dobrze masz u tego swojego Stefcia, za dobrze :) Przynajmniej jestes dobrze poinformowana. :) Moze przywieziez go w grudniu ze soba, co? Taki mały bagaz w postaci smutnego psiaka przydalby sie nam w Toruniu. No to czekam na mail :)

2006-07-17 00:32:55
Ee, po co prosiłaś o pomoc swoich nowych ochroniarzy?Korzyści nie widzisz, miałabyś darmowy i czasowy tatuaż, a jaki orginalny, nikt inny nie miałby takiego :P, następnym razem korzystaj z okazji ;)coś Ci się przecież od życia należy.
Jutro znikam dowiedzieć się o nadgodziny do mojego głównego szefa, bo Stefcio zdradził mi sekret kiedy mam i czy przypadkiem ja wtedy nie będę mieć nadgodzin, urocze prawda?Zawzięcie będę pracowała na to piwko przez kilka minut, dokładnie przez dziesięć, więc spokojna głowa.
Możesz trzymać za słowo, kiedyś to na pewno nastąpi i z mojej strony, może nie w najbliższej przyszłości, ale nastąpi, jeżeli zadawala Cię mój trzy tygodniowy pobyt, to szykuj się na grudzień. Zasłużony odpoczynek, nawet bilet już mam kupiony :)
Znikam trzeźwieć do łóżka, bo jutro Stefcio dostanie bólu głowy jak będzie musiał oglądać mnie w stanie nie zdolnym do pracy i biedactwo znowu będzie musiał robić słodkie oczy do szefa, czemu Katie poszła do domu. A wiesz dzisiaj moja kumpela porównała Stefcia do takiego smutnego psiaka, bo jak on jest smutny to cały sobą, aż mi smutno, co się żadko zdarza:D
Czas wytrzeźwieć, buziaki
P.s
Maila napisze, jak wrócę jutro w stanie normalnym do pisania:P

2006-07-11 22:37:07
No wiesz, za to wczoraj w pracy poczułam lód na moich plecach - pod bluzką oraz chcieli mi narysować długopisem serduszko na ramieniu :P Jednak pomoc kierowniczki pomogła i przegoniła kierownika o/w ze swoja ekipa atakującą mnie :) A Ty sobie bierz nadgodziny, wkoncu mi wisisz piwo za swoją pewność :) Urocze. Stefcio dba o to, abys sie za bardzo nie wynudziła, o siebie w sumei tez :>

PS
Słowo sie rzekło.

2006-07-11 18:22:09
Widzisz, dobrze, że chociaż jest ktoś, kto o Ciebie dba, ja to moim chłopom muszę co jakiś czas przypominać, że jestem typową kobietą i mam swoje humorki, bo czasami zapominają, teraz mam wolne, miałam mieć do soboty, ale w czwartek znikam na nadgodziny, bo mój były majster prosił właśnie o mnie,urocze prawda? A teraz masz wakacje, ja mam je co cztery dni z małymi przerwynikami na nadgodziny, takie uroki. I nie płacz, że znowu kogoś żegnałaś, bo ludzie uciekają za granicę, ale zawsze wracają, słowo!Pozdrawiam