o niestety trzeba wrócić do rzeczywistości... W moim przypadku słowo "wrócić" traci swój sens. Zupełnie nowa szkoła. Mam pietra. XD

A ja cały czas w Rumii i Gdyni.No i ew. w Gdańsku:-(no,ale niedługo szkoła i znów się ludzi będzie widzieć:)

hej babo! nareszcie sie pojawiam :) wybacz, ze tylko tak. Obecuje, ze następnym razem bedzie mnie więcej ^_^ troche sie za megusią stęskniłam ^^ ale widze, że przez ten czas za dużo sie u Cieie nie stronie nie pojawiło! >: a, miałam rzucić okiem do megusiowej galerii... uno momento ^^ a, i ostrzeżenie... baaardzo dużo txt na moim skromnym blogusiu ^^

dasz mi przepis na gofry? to zrobie i Ciebie zaprosze:D:D
wiesz co do tego wszystkiego co napisalas, to czuje sie jakbys pisala o mnie.. naprawdę!!!! mam cos wrazenie, ze tak jak ja szybko przywiazujesz sie do ludzi, prawda? A potem jest tylko 'będziemy utrzymywać kontakt, na pewno się jeszcze spotkamy", a tak właściwie to kontakt utrzymuje się z nielicznymi. Grunt, to brac wszytskie znajomosci na dystans...:] ja tez jestem caly czas sercem w jastrzebiej przy swoich kochanych znajomych i ex.. Te wakacje były piękne!! :*:*

Kochana nie ma za co:* pamiętaj jestem zawsze do Twojej dyspozycji:)