Wiec tak znam Cię już wsumie długo. Pierwszy raz sie zobaczylismy w drodze do pamiętnych wakacji w 2004 roku Słowacja - Węgry było zajebiscie mało mówiąc : ) Potem się lepiej poznalismy i było jak było

nie zapomniane wypady do " Kerffa " itp. W sporcie zawsze rywale na kazdym kroku moze to i dobrze moze i to zle lecz nikomu nie zaszkodziło w znacznym stopniu : ) Ja jak się teraz okazało odpusciłem te dyscypilny w których się widziałem w przyszłosci a zajołem sie sama wiesz

. A co do ciebie i twojego sportu no warto powiedziec kilka słów " Żyje by biegac a biega by wygrywać " jak to mówiłaś często " A ja ciągle biegam, biegam, biegam jak sie cos przylepi to sprzedam

wiec Mistrzyni wygrywaj i pamietaj o moim mercedesie

ja pamietam o nim : ) Co do zabawy, imprez to mało ich spędzilismy ale raz sie zdażyło i powiem ze sie nie spodziewałem

wiecej wytrzymała odemnie

Na codzien wesoła szalona wariatka

jak ja poznasz lepiej to nie bedziesz chciał/a odejsc

Jest to moja Small NIgga
