Jo vodka nic nie piles ostrzyce mi sie przypominaja jaka beka

nie wierzcie muziemu on klamie ;p

Ja nic nie piłem i tej wersji się będe trzymał

czy wydobrzeli??- mam taka nadzieje Ja to wypilam tylko 2 łyki szampana..zreszta nie narzekam za mnie doprawil sie muzi i gruubo bylo hehe co nie muzi a wam jak sie udal sylwek

I jak tam drużynko po sywestrze?? wszyscy wydobrzeli

hmm..pewnie tego sylwestra każdy spędzi osobno, bo wątpie żebyśmy w przeciągu już 2 dni coś wykąbinowali. Zresztą większość już się gdzieś wybiera więc życzę udanego sylwka ):

To jak mamy już jakieś powazniejsze propozycje

ej nie ważne jest gdzie tylko jak sie bawimy. A dobrze bawić można sie wszędzie jeżeli jest sie w gronie przyjaciół

no właśnie tylko gdzie ?? hmm, ale damy rade i coś wymyślimy..np na wigilii pogadamy o tym :0

Proste ja też jestem za jakąś bibką na sylwka.Tylko gdzie???

fajnie by bylo myslalam zeby u mnie zrobic ale moi rodzice jednak zostaja w domu

hmm fajnie by było spędzić tego sylwestra razem, ale po naszej organizacji wątpie, żeby nam się to udało skoro nawet wigilii nie możemy zorganizować..więc...wszystko pozostaje tylko w naszych rękach...