Gratulacje, wspaniała przygoda !

Panowie wielkie gratulacje dla Was i dla Waszych WSK

jak się nie znają to narzekają! ;) pozdr

No chłopaki szacun tyle kilometrów przejechać bez wiekszych usterek. Sam jestem posiadaczem WSK 175 Kobuz i WSK 125 .Wszystki sie ładnie prezentują ale narzekaja na te kobuzy a ja nie mam z moim zadnych problemów.

Pozdro.

gdyby nie zdjecia to trudno byloby uwierzyć, szacun sie nalezy pełny. Pozdrawiam

u mnie ogólnie w porzadku. Świezy hammerait na ramie nie poddał się słonej wodzie;)

W mojej M06 B3 125 nakrętki które zmieniłem na samokontrujące niestety zaszły rdzą , ( chińska masówka ) w silniku poluźniły się wszystkie zębatki zębatka na wale wyostrzyła się jak grot strzały ,a łańcuszek sprzęgłowy wyciągnął się o pół ogniwa, motocykl z 1980 roku wiec z marnych lat , z kryzysu. Jednak to drobnostki . Masakra jest na śrubach nakrętkach i powłokach lakieru, od słonej wody morskiej. Mam jednak pewność, że dam sobie radę jadąc tym motorem w bardzo długa podróż po świecie. Ważne , że te wszystkie drobne usterki można naprawić po drodze.

Wielki szacunek Panowie :) No naprawdę wielki wyczyn. Sama mam i jeżdżę Wsk - om 175. Mam takie pytanie do was mieliście jakieś problemy ze sprzętami oprócz tego sprzęgła i kopki ? Pozdrawiam

To nie LELEK, tylko WSK SPORT 2 !! :)

Witajcie!
kto jest właścicielem WSK (mysle ze coś jest tam z lelka ) z silnikiem 175?? jest bardzo ładna czerwony jej pasuje hihi oponki też! prosił bym aby własciciel tego moto wrzucił go na polskajazda.pl może być też na profilu żbika
Pozdrawiam! jak coś to moje GG 11117273

Żbiku gratuluję!!! Od początku, jak powiedziałeś mi o Waszych planach wierzyłem, że Wam się uda. Dobry tekst i świetne zdjęcia. Musimy kiedyś opić Wasz sukces w garażu ;) Pozdrawiam, Artur

krótki film z rajdu : http://pl.youtube.com/watch?v=-oe7JBd6KKs

zamieszczę jeszcze na youtube filmilk z jazdy po plazy, pozdrawiam wszystkich!!!

tak Fenixie dobrze ;) 2x-300, dalej Świnoujście-Piaski -674km i 420km Piaski->Świnoujście :)

Nasz rajd w te i z powrotem do Świnoujścia to 1094km, ja sam zrobilem 1700km :)

Z moich wyliczeń wynika, że Żbiku zrobił razem ok. 1.500-1.600 km!! Z tego ok. 500 km (wzdłuż polskiego wybrzeża) w katorżniczych warunkach: katorżniczych dla motoru i dla siebie!!
Potem tyle samo droga powrotna wzdłuż morza, a do tego doliczyłem 2x300 km na trasie Zielona Góra - Świnoujście. Czy dobrze wnioskuję?