1-skomentuj

<1>

2009-09-24 10:50:53
I znowusz tu wróciłam , żeby poczytać .... Pozdrawiam ...

2009-05-28 05:40:01
Klimakterium ma też swoje dobre strony, patrząc z pozycji mężczyzny. Kończy się między innymi słynny już kalendarzyk małżeński. Czy są w tym okresie mniej interesujące? Sądzę, że odwrotnie, bardziej wyluzowane, mające mniej obowiązków, wszak dzieci już na swoim. Mają więcej czasu dla siebie, zaczynają bardziej dbać o to by nadal młodo wyglądać, zaczynają mieć swoje hobby, byle nie były nim seriale dla gospodyń domowych! Jeśli nie dadzą się wykorzystywać jako niańki dla własnych wnuków to nareszcie mają czas dla siebie i dla męża. Niestety to niesłychanie rzadkie przypadki. Kobiety, nie wtrącajcie się w wychowywanie wnuków, nie gotujcie całej rodzinie obiadków, nie chowajcie się w kącie w cieniu telewizora a długo będziecie atrakcyjne. I jeszcze jedno, mimo klimakterium Wasza pamięć o szczegółach z naszego życia nie powinna być aż taka!

2009-05-26 16:09:16
Należy skończyć z traktowanie menopauzy jako temat tabu, a przecież to normalna kolej w życiu człowieka tzn. KOBIETY.
Kobiety powinny się wreszcie odważyć przezywać w sposób naturalny, a nie jak wstydliwą chorobę. Menopauza zatem powinna być syganałem, że najwyższy czas zatroszczyć się o zdrowie. Niech to nie będzie tematem tabu jakim był do tej pory zyjemy XXI wieku.
Tarninka poruszyłaś bardzo ciekawy temat..........dzięki .......mam nadzieje że panowie też się wypowiedzą........

2009-05-25 07:20:39
Ciekawy artykuł Tarninko .Poruszyłaś trzy bardzo ważne wątki :
1. Otwierasz dyskusję na tematy tzw, wstydliwe .
2, Temat przesądów i zabobonów w nie tak dalekiej przeszłości .
3.Chcesz wywołać dyskusję kobiet w ich włanej sprawie .
Spotkamy sie z publikacjami naukowymi przeważnie napisanymi przez mężczyzn na temat zycia i zdrowia kobiety , Natomias same kobiety nie chcą pisać o sobie . Najtrudniejszym okresem do przetrwania jest to klimakterium , Nie dość że organizm starzeje się , to jeszcze traci odporność na choroby , stres , nie mówiąc o zatraceniu potrzeb sexualnych , Wtedy Męska strona zaczyna wymyślać bajki o swoich żonach , że się zmieniły , ze im odbija "palma " i wiele innych wymysłów na ten temat .
A kobieta ? nie dość że ma problemy z własnym zdrowiem , z własną psychiką , to nakłada się na nią nowe obowiązki - obowiązki przypisane ludziom młodym np. wychowanie małych dzieci . Inne pominę , ale one też są bardzo ważne - bo życie to zlepek właśnie tych małych spraw .
Mąż nie uśmiechnie się do żony bo uważa , że tak dawno się znają - to niepotrzeba,
Nie przyniesie kwiatka chociaż zerwanego na łace - bo po co .
Nie przytuli - bo ją już to nie interesuje . A przecież my nie zmieniamy się tak bardzo , nam potrzebna jest i czułość i uśmiech i pamięć .
Nie nazywajcie nas starymi zgorzkniałymi babami . Zdejmijcie z nas tylko te dodatkowe obowiązki - Dzieci niech chowają rodzice , a obowiazki domowe niech robia wszyscy (nie tylko babcka) , bo wszyscy chcą życ i brać z tego życia i dobro i ciepło . BABCIA też .
Mam nadzieję , że rozpocznie się dyskusja w tm temacie ..........