20-skomentuj

<1>

2008-12-05 20:08:11
Dopiero dziaj jestem na tej stronce jest przepiękna jak wszystkie .... też byłem w Trokach i jadłem te pierogi karaimskie nawet mi smakowały zwiedzałem też Wilno i inne miasta byłem oczywiście w Ostraj Bramie a było to już 4 lata temu oojejj jak ten czas leci . Mam nadzieje że w przyszłym roku znowu tam pojade.

2008-10-07 13:06:31
Dziękuję Zytko za przybliżenie mi co nieco tej strony europy -ale ja tam się nie wybiorę.Julek podzielam Twój pogląd calkowicie. Pozdrawiam! Ile ludzi tyle prawd.

2008-10-06 09:48:59
Dziękuję za opisanie miejsca , które zwiedziłaś . Może i ja kiedyś tam pojadę ?
Ciekawe i obrazowe opowiadanie .......

2008-10-05 20:06:25
brawo Wapniak to był sensowny komentarz

2008-10-05 19:39:48
Zawsze z zainteresowaniem czytam relacje z pobytu naszych rodaków poza granicami kraju,może i dlatego,że nie dane mi było byc dalej jak na targu w Czeskim Cieszynie.O Karaimach też niestety do tej pory niewiele wiedziałem,teraz wiem więcej i chwała za to Zytce.To prawda ,że my Polacy lubimy się grzebac w historii choc z tego niewiele pozytywnych wniosków wyciągamy na przyszłośc.Jak to mówią,co kraj to obyczaj kazdy naród ma prawo do wlasnej jej interpretacji nie zawsze zgodnej z faktami historycznymi i raczej nie probujmy tego na siłę prostowac bo skutki mogą byc odwrotne do zamierzonych.Zostawmy historie historykom a my starajmy sie układac stosunki sasiedzkie na innych zasadach,męczy mnie już to wypominanie sobie wzajemnie czarnych kart historii choc nigdy nie powinno się zapominac ze te fakty kiedys mialy miejsce.

2008-10-05 13:25:26
Zytko, przeczytałam z zainteresowaniem Twoje opowieści o wrażeniach z wyjazdu na Litwę. W Trokach byłam, zamek też wywarł na mnie niezapomniane wrażenie, mam go w oczach do dziś. Pamiętam uliczki , domki drewniane i te ozdobne okna. Dużo opowiedziałaś nam o Karaimach. Mało o nich wiedziałam, w Warszawie mają swój cmentarz, byłam tam i zawsze zastanawiałam sie kim są, skąd przybyli. Teraz już wiem. Widzę duże podobieństwo do Tatarów, ale tak już jest jak zamieszkuje się w sąsiedztwie różnych kultur, tak czy inaczej muszą się przenikać. Ciekawy artykuł. Wzbogaciłaś naszą wiedzę. Dziękuje i pozdrawiam.

2008-10-05 12:09:11
Ani przez minute nie poczulam sie urazona. Temat ten jest trudny, a nawet osmiele sie powiedziec, ze bardzo trudny. Nie znaczy to jednak ze nie powinnismy o tym mówic. Uwazam ,ze powinnismy tym bardziej dzis. Przegięcie w zadna strone nie jest zdrowe. Kazdy kraj niech sam tworzy swoja wspolczesną historie, ale niech nie pisze nowej.
Mary ciesze sie ,ze znowu widze Cie na naszej stronce. Pozdrawiam

2008-10-05 11:04:00
Zytko nie chciałam ci e urazić, przede wszystkim nie podoba mi sie podejście Julka, ale to chyba nieuleczalne.Nikt nie musi sie nam Polakom kłaniać,ani my nie musimy innym nacjom .Jest wielu Polaków którzy mówią z sentymentem i żalem o Liwtie , bo tam wyrośli ,tam zostawili też swoje majątki, i to mogę zrozumieć,ale to nie powód żeby dziś oceniać Litwinów i mieć do nich żal czy pretensje.Tak samo zresztą traktujemy Rosjan, choć to pokolenie dzisiejsze niczemu nie jest winne,Pamiętam żołnierza rosyjskiego w Warszawie , przechodząc zobaczył nas dzieci wziął moją siostrę za rękęi zaprowadził do siebie skąd wróciła z ogromną pajdą chleba z marmoladą .On pewnie też wolał być u siebie i brać w ramiona swoje dzieci.
I Polska i Litwa jesteśmy w Uni Europejskiej i stańmy sie wreszcie europejczykami .

2008-10-05 09:43:49
Litwa, a szczególnie Wilno czy Troki to miejsca gdzie sciera sie różne rozumienie i "podejście do patriotyzmu". Sądze, że tu ważny jest sentyment i przywiązanie do regionu szczególnie mieszkających tu dziś Litwinów. Moze zawinila tu historia: Dynastia Jagiellonów, Rzeczpospolita Obojga Narodow, poeci romantyzmu,Piłsudzki i inni ? Co byśmy nie powiedzieli na ten temat, zawsze bedziemy wracac do miejsc gdzie "wszystko się zaczeło" inie ma tu znaczenia narodowosc.To prawda, ze Polak potrafi w swoim zacietrzewieniu miec klapki na oczach. Szybciej czyni niz myśli i szybko siada na laurach zapominajac wstac. Ktora nacja nie ma wad i zalet?
Mary chyba nie zrozumiałas mnie , albo niezbyt jasno wyraziłam swoje odczucia. Właśnie dlatego, ze przewodnicy Litewscy i Polscy mają skrajnie inne spojrzenie na historie tego rejonu Europy, wyraziłam nadzieje ze wypadkowa tych wiadomosci moze sie okazac bardzo ciekawa.

2008-10-04 16:03:20
Kur banguoja Nemunelis,
Kur Sesupia miela plaukia,
Ten Lietuvamano miela,
Ten mergoite mano drauge.....

Jeżeli pozwalam sobie na tych kilka słów w języku litewskim, to dlatego przede wszystkim, że i mnie ta ziemia droższa od innych. Czy to znaczy, że nie jestem Polakiem ? Jestem ! Czy to znaczy wobec tego, że nie jestem patriotą ? Zapytam więc, czym dzisiaj jest patriotyzm ? Może urażę czytelników.....ale czy tradycyjne pojęcie patriotyzmu nie trąci myszką ? Czy nie kojarzy się z jakąś formą szowinizmu ? Czy, gdybym powiedział, że jestem Europejczykiem, zaboli to moich przyjaciół ? Niemcy potrafili pięknie rozdzielić Vaterland od Heimatu, może więc ów Heimat jest mi bliższy, niż tradycyjne pojęcie patrioty ? Heimat, to mój dom, to drzwiczki, spadające z haków w drewutni, to pęknięta fajerka w kuchennym piecu, to krzywa jabłonka w moim sadzie..... Czy wobec tego mam rozumieć, że Polak to tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem.......że Polak, to drobny kombinator i cwaniaczek..... że Polak, to zamknięte oczy, rogatywka na głowie, piórko w d..... i naprzód wiara......potem łup głową w mur i 123 lata zastanawiania się, co się stało ? To grzebanie się w grobach, czarna biżuteria, za naszą wolność i waszą, Chrystus narodów, Przedmurze.....itd. Przepraszam czytających, to tylko moje odczucie, nikt nie musi ich podzielać.

2008-10-04 13:41:36
Na Litwie byłam prywatnie w latach rządów Gorbaczowa, jest to piękny kraj stosunek Litwinów do Polaków był raczej życzliwy z uwagi na wspólną historię. Smuci fakt zacierania śladów polskości. Lecz ich gościnność przerosła moje ,,zdrowie,,
i ja wróciłam z mieszanymi uczuciami. Czy pojadę jeszcze raz?.............

2008-10-04 10:37:04
Dla jasności muszę dodać że pisząć "będą mniej patriotyczni " mialam na mysli tych przxewodników nie polskich ,którzy na nasz gust byli za bardzo patriotyczni.,choć absolutnie nie mieli do tego prawa.

2008-10-04 10:26:45
i pewnie nie wiedzą jeśli ich to nie interesuje, a to nie nasza sprawa.A wogóle to powinniśmy mieć pretensje również do innych wschodnich sąsiadów że niedoceniają waleczności Polaków i nie padają na kolana.I proponuję żeby tylko byli polscy przewodnicy ,oni napewno będą bardziej obiektywni i mniej patriotyczni , bo któż ma prawo do patriotyzmu poza Polakami.

2008-10-04 00:24:02
Zytko ! Bardzo ciekawa informacja, szczególnie ta o Karaimach. Pierwszy raz słyszę o takiej grupie etnicznej Co zaś Litwy dotyczy , to zastanawia mnie skąd u Litwinów bierze się taka wielka niechęć do nas - Polaków ? Przykre jest to, że nie umieją docenić nawet faktu, ze dzięki polskiej" rewolucji solidarnościowej" odzyskali niepodległość. Nie rozumiem tez polityki wszystkich naszych rządów po 1989 roku, które na siłę "narzucają" się Litwie. A winno być wręcz odwrotnie. Ciekawi mnie tez to, co oni wiedzą na temat naszych - polskich grup etnicznych jak Kaszubi, Ślązacy, Górale Podhalańscy, Romowie, Łemkowie ... . Na pewno nić !