27-skomentuj

<1>

qr1
2009-01-18 20:42:06
To chba jednak lepiej z tym menem, co?

2008-11-26 11:14:09
I ja dodam hahaha - a cooooooooo??
Pozdrawiam Tarninko

Ala
2008-11-23 16:41:59
Tarninka ! Dziękuje za tę wypowiedz. Napisałaś prawdę i tylko prawdę. Mój "dziod" jest taki sam pod tym względem. Dodam jeszcze to, że ten "mój" na zakupach nie tylko robi wymowne miny, przewraca oczami, ale jeszcze dodatkowo "bręczy" czyli "marudzi. Fajnie piszesz. Czyta się z uśmiechem i o takie teksty chodzi, co życie umilają. Pozdrawiam.

2008-11-23 00:41:01
Tarninko ! Brawo za ten artykuł. Jeżeli choć jeden męczyzna przeczyta, a jeszcze sobie weźmie Twoje uwagi do serca... to zwyciężyłaś , bo uratowałaś jedną kobietę. iBędzie szczęśliwa na zakupach. To wprost jakieś inwalidztwo... skoro prawię wszyscy mężowie zachowują się tak samo.. łącznie z moim. Ja jak idę na zakupy ..to robię jak...Mika. ale bywały wypadki że wychodziliśmy ze sklepu....bez zakupów...i jechaliśmy do domu. Swietny i zabawnie napisany artykuł. Pozdrawiam..

2008-11-22 16:31:04
Tarninka! czytałam uśmiałam się serdecznie, zadałam sobie pytanie czy czasem to nie mój małżonek?.... prosto z życia mam sposób na takiego pana ja mam karty, umawiam się na na komórkę on w swoje ulubione stoiska a ja oczywiście szaleje sama..........z dobrym skutkiem ha ha ha.
Przecież jesteśmy kobietami......potrafimy.......... wszystko