Regeneracja wirnika

<1>

2009-02-12 07:25:46
Cześć Jarek
Twoja informacja jest dla mnie bardzo cenna Jarku, z uwagi na fakt, że badałeś niegrzebane iskrowniki.
O magnesach Alnico już wcześniej pisałem, że tracą swoją moc ze względu na wstrząsy i wibracje w pracującym silniku. Jeszcze troszkę rozwinę temat dla lepszego zobrazowania.
Każde drgnięcie magnesu wirnika (Alnico) powoduje bardzo minimalną stratę jego siły. Inaczej mówiąc każde jedno mikrodrgnięcie powoduję mikroubytek siły magnesu i jeżeli tych mikrodrgań (wibracja silnika) jest bardzo dużo (kilka tyś/min), to siła magnesu przez wiele lat użytkowania motocykla stopniowo będzie malała i malała i malała od tych drgań.
Pisałem również, że czas nie ma wpływu na ubytek siły magnesu. Czyli jeżeli magnes nie będzie narażony na drgania (wibracje silnika), tylko sobie leżał na półce, to siła magnesu się nie zmieni w ogóle. Wirnik będzie miał taką siłę jak na początku tuż po wyprodukowaniu.
Podsumowując te wcześniejsze przypuszczenia teraz jakby się to potwierdzało. Twoje wirniki Jarek są bardzo silne, ponieważ były nieużywane, lub były używane bardzo mało. Czyli te wirniki nie były narażone na wibracje i dlatego nie straciły na sile.
Pozdrawiam Jacek K.

2009-02-12 00:06:15
Cześć Jacek.
Skorzystałem z Twoich filmików zamieszczonych na You Tube i muszę przyznać że ten z lewitującą na nitce szpilce był tym czego potrzebowałem najbardziej;-).Zawsze brakowało mi tej pewności w ocenianiu wirników w domowych warunkach,wszelkie pomiary za pomocą odczuć stosowanych ręcznie trudno było określić jako wiarygodne i powtarzalne,a szpilka pozwala na to;-).Robiąc kilkukrotne doświadczenia przekonałem się o powtarzalności wyników a także zaobserwowałem coś ciekawego,a mianowicie:
sprawdzając dwa wirniki wyjęte z nigdy nie grzebanych iskrowników wyszło mi że szpilka wyzwala się z ich wpływu dopiero w odległości 28-30mm.Następnie sprawdzałem też wirniki magnesowane stosunkowo niedawno,tutaj wynik był nieco gorszy 24-26mm,a najsłabiej wypadł wirnik drążony z wstawioną nową osią przelotową ok.22mm,mimo że był też namagnesowany.Tutaj ta jednolita oś nie jest aż tak bez znaczenia jak to stwierdzali inni.Mnie ciekawi jedno,jakie to korzystne warunki sprawiły, że stare prawie 40-letnie wirniki zachowały do dziś taką sprawność a iskrownik na nich dosłownie ''staje'' dając iskrę o potężnym ''kopie'' co jest raczej niespotykane wśród ZS3.Pozdrawiam,Jarek.