|
mówia ze Polska to kraj w którym wszystko się może zdarzyc,zaczynam w to naprawde wierzyc na przykładzie naszego klubu jak mozna w okresie pół roku z najlepszej drużyny ligi(runda rewańzowa poprzedniego sezonu)stac sie dokładnie mówiac pośmiewiskiem tej ligi, grajac z rominta, startem,zatoka, zamkiem- oprocz zatoki to albo średniaki albo słabeusze przez 360 minut nie zdobyc bramki(majac min 2 rzuty karne). brak w tej drużnie nie tylko myśli na boisku, ale także ambicji i złości boiskowej, mam jeszcze w uszach tekst powiedziany przez kierownika drużyny ze w zrobimy dosłownie wszystko aby za rok awansowac, chyba przyszedł czas aby niektórzy sie uderzyli w piersc i podjeli męskie decyzje, także dotyczy to niektórych piłkarzy ( jak sie niemyle to niektórzy już cz 10 lat graja i niestety poziom I v ligi jest dla nich szczytem marzen) to jest nie pojęte że jeszcze niedawno byliśmy pierwsi majac 5 pkt przewagi a gdzie jesteśmy teraz- moze jednak to sen i ktos wrescie mnie z tego snu obudzi....
|