Przepraszam, od dziś postaram się komentować wszystko i wszystkich. SYLWESTER NAPRAWDE BYŁ GIT I FEST ŻE HEJ. A TE ZDJĘCIA SĄ NAJLEPSZYM DOWODEM NA TO.
P.S
nie chciałam wam mówić ale widziałam KYCUSIA

OOooo właśnie, natchnęło mnie żeby Was ukarać! Strona od dziś będzie czarno-biała! DO ODWOŁANIA! :)

Taaaki sylwester a tylko 2 komentarze, co to kurwa ma być??? nie po to trudze się i męcze, piszę, wklejam i kopiuję, zapisuję wysyłam i sprawdzam, przecież nie dla siebie! Chcę widzieć że strona żyje i warto ją kontunuować! Wielki dzięki dla Bielika i Mira, których stać było na poświęcenie i napisanie kilku dowcipnych zdań! To się ceni. A gdzie reszta? Oj lipa, chłopaki i dziewczyny!Oj lipa! :)))) Trudno się mówi. Ja i tak będę robił swoje.

Co do samego Sylwestra: To powiem krótkto, był najlepszy, najzieleńszy, najbielszy, najwyższy, najświeższy, największy, i najdłuższy na jakim byłem do tej pory w swojej 21 letniej karierze życiowej! Oby takich więcej. Czego sobie i WAM moi najdrożsi życzę!
Pozdro for ALL, ale większe POZDRO dla mniej leniwych!

Kycuś,Kycuś, Kycuś .Takich kotów jak my nie miał nikt kórwa na Świecie.Jeszczcze tam wrucimy i damy taki spektakl że Gazda zbaranieje.SIEKA NA MAXSA W KURWE HEJ ŻE FEST.Narta jedna

Kycuś to demoniczny kot ktory zapladnia dizewice ktore odwiedzaja pewien dom w Bukowinie. Wywolanie jego imienia trzy razy powoduje uwiklanie sie danej osoby w kilkugodzinne tortury slowne z jego wlascicielem. PZDR