wczoraj umarła moja babcia ,bardzo ja kochalam serce rozdziera mi bol,czytajac artykul porownalam to co widzialam wczoraj z tym co bylo tu opisane..podobienstawa to :trudnosc w utrzymaniu ciala w pionie,olbrzymie pragnienie..trud z jakim otwierala oczy...jesli prawda jest to ,iz organizm uwalnia endorfiny to jest to jedyna rzecz ,ktora mnie wtym pociesza..meczyla sie przez wiele tygodni..i choc godzina smierci byla dla niej szczesciem..Kocham Cie Babciu.

Idę do wojska, i ten artykuł jeszcze mnie w tym utwierdza. Strzelanina - kulka w leb i koniec, albo smierc bez bólu dzięki endorfinom... wcale nie jest jakis mroczny artykuł. Nie ma co się bać śmierci, prędzej starości...

ŚWIETNA stronka!! Bardzo interesująco napisana, wprost wciąga czytelnika! ja miałam szukać czegos o mózgu, a zaczęłam czytać to i nie mogłam się oderwać!! A teraz . . . szukamy dalej

;o( Takie życie..

ciekawa stronka!!lubie takie ciekawostki!!wieciej takich!!

Z czego tu się cieszyć kiedy sie młodo umiera.Zostawia się zrozpaczoną matke.Za oknem piękna pogoda zapach lata.Ja bym chciał żeby po śmierciu człowiek miał coś w rodzaju autodestrikcji aby się momentalnie rozpadł w proch a nie musiał latami gnić w grobie

daje naprawde duzo do myslenia

znow troche inne spojrzenie na zycie (własciwie jego koniec). nic tylko sprawdzic jak to bendzie. lepiej zebys byl bliski opisu zgonu, bo inaczej zajebistom opinie o stronce ci wystawie. //lol

ale mi tez ma byc tutaj fajnie !!masakra !!

bardzo fajny artykulik umieranie to czas miedzy byc a nie byc

Daje sporo do przemyślenia

Super strona wlasnie tego chcialam sie dowiedziec. Smierc jest naprawde cool !!! Pozdrawiam!

stronka rewelacyjna i ten artykul tez !

bardzo ciekawe , ciekawe czy to prawda? hmmm

Tak jak i wszystkim,tak i mi się podobało,ciekawe jak naprawdę jest z tą śmiercią,bo jeśli tak jak w tym reportarzu to czego tu sie bać.ZOBACZYMY.