KOMENTARZE

<1>

2004-06-22 20:11:13
Hehehe...
Ja tę imprezę spędziłam gdzie indziej. Sobota w Żarach na 18tce, a piątek u Bzyka na imprezce.
Ale jeszcze przed impreza u Bzyka, na której się najebaliśmy () widziałam WAS! Tzn. nie wszystkich, ale Iza (Feniks z resztą też ) wyglądała na całkiem szczęśliwą i zawzięcie próbowała mnie przekonać, że "nic nie piła"... hehe Szkoda tylko, że na drugi dzień nieźle musiała wytężać umysł, żeby przypomnieć sobie kiedy i gdzie mnie widziała...

A na meczyku byłam rodzynkiem. O!