nie zapominając oczywiście o małych...ogniskach..........grill'ach......melanżach .....i pół litra czystej który stukł misiek hehehe Misiu Wikie Pozdro mam nadzieje ze jeszcze kiedyś postawiasz cUś

Moje wakacje również nie były zbytnio daleko wyjazdowe. Socho i wycieczki rowerowe w okolice (m.in. Rybno ) mnie zadawalały. Cały czas obijałam się z moją paczką i dwoma ukoffanymi wariatkami Monią i Domi (Pozdro, Buziaki – bez slimaka zboczki ). Na rowerku pomykałam z jednym nigdy nie zmęczonym Dymusiem i jeszcze jakimś kumplem (co dzień wymienianym) który wytrzymał jedną przejażdzkę, bo umiemy wymęczyć naszych kompanów, hehe. Wypady nad wodę z lanem, siedzonko przed kompem, spiewanie pioseneczek ze znajomymi (repertuar Disco Polo Górą – Polecam!!!), dzierżawy na śliweczki hehe i długieeeeee spacery J Poznałam pare ciekawych osobistości, jednego słodziutkiego faceta. Ogólnie moje wakacje nie były najgorsze ale szokoda ze tak szybko mineły L Ale będzie looz w końcu nie załamujmy się szkołą, bo ostatecznie ujdzie w dużym tłoku. Jeszcze tylko nie całe dziesiec mięchów da się wytrzymać Wielkie Pozdro i Buziaki Dla Wszystkich!!!

Wakacje wakacjami- u mnie jeszcze trwaja hehe
Szczerze mowiac to nigdzie daleko nie wyzjezdzalem, siedzialem w domu, jedynie imprezy ze znajomymi, i tydzien czasu mialem wolna chate w wawie- tam sie dopiero dzialo hmmm- zalujcie.
Cale wakacje z eMBe- ciezko pracowalismy nad nasza www by w koncu przypadla do waszego gustu.
Obecnie zdazylem wrocic ze szpitala- to nie za bardzo mile wspomnienia z wakacji:/ ale do tematu pasuje Jeszcze wakacje sie nie sknczyly wiec wuju szaleje- teraz ma jakas dupcie na oku hmmm Ciekawe czy sie uda czy nie- 3majcie kciuki pozdrawiam. mam nadzije ze wy Ciekawiej spedziliscie te wakacje...