ludzie don Wasyl wam coś powie to mnie słuchać saletra potasowa(nawóz ogrodniczy) jest 47% roztworem azotanu potasu więc sama saletra jest cholernie zanieczyszczona i stęzenie jej nie pozwala na produkcje prochu a mieszanka saletry z cukrem to tylko dymiąca zabawka ale don Wasyl ponieważ ma dobre serduszko powie wam moi prostaczkowie jak z saletry uzyskać azotan potasu dzięki czemu proch będzie wybuczać a z cukrem bedzie widowisko Zagotowujesz wodę destylowaną, zdejmujesz z kuchenki, czekasz ok. minutę i dosypujesz saletrę ze sklepu ogrodniczego (w proporcjach - 200ml na 250g) i mieszasz do czasu gdy saletra się całkowicie rozpuści. Natępnie trzeba roztwór ten przefiltrować i zrekrystalizować. Bierzesz jakiś słoik. Robisz lejek z ręcznika papierowego i mocujesz na słoiku (lejkiem do wewnątrz). Przelewasz roztwór nasycony saletry z H2O2. Cały syf który był w saletrze powinien zostać na filtrze. Teraz krystalizacja. Brzmi kosmicznie, ale jest banalna. Musisz mieć jakieś wiadro lub naczynie większe od słoika z roztworem saletry. Wlewasz do niego zimnej wody i dosypujesz trochę lodu z lodówki. Teraz wkładasz do niego słoik z roztworem saletry. Zrobiłeś coś,co nazywa się fachowo łaźnią wodną. Odstawiasz to na 24h. W zależności od tego jak szybko schłodzisz roztwór wytworzą Ci się różne kryształy. Ważne abyś schłodził roztwór, a nie go zamroził. Najlepiej wziąć 100ml (przy podanych powyżej proporcjach) zimnej wody i wrzucić do tego z dziesięć kostek lodu, taki 4x4x4cm. Kryształy które powstaną filtrujesz znowu, odsączasz od wody i masz czysty azotan potasu.
|