Elfie, dziękuję Tobie za komentarze! To miłe z Twojej strony
Czekam na nową notkę u Ciebie,mam niedosyt w komentowaniu Zrób hałas na zaciszu papatki, pozdrówki!

Widzisz Ciri... masz to szczęście, że możesz być z tą osobą. I... że w ogóle jest W każdym razie co do tańca to raczej swoich widoków na sprawę nie zmienię Pozdrawiam i dziękuję, że ktoś to mimo wszystko czyta

nawet nie wiesz jak do mnie trafila ta notka o tańcu...
bo wlasnie wczoraj uczylam się walca.. I to bylo coś pięknego. ale tylko dlatego, że uczyla mnie bardzo bliska osoba i wytworzyl się wlasnie przez ciebie wspomniany specyficzny nastrój. w zaciszu wlasnego pokoju, przy muzyce, kiedy widac tylko bliską twarz partnera a wszystko inne wiruje.. dlatego bardzo dobrze rozumiem co miales na myśli. a tańcxzyć nigdy nie lubilam... pozdrawiam!!