Nie do końca jestem pewny czy to wiersz... Napewno jest to jednak liryczny monolog, który potrafi powiedzieć o autorze więcej niż sama by chciała powiedzieć. Ja nie jestem bynajmniej żadnym autorytetem w tej dziedzinie ale... tekst robi wrażenie bardzo szczerego i do bólu prawdziwego. Wzbudza refleksję. To chyba najważniejsze.Pozdrawiam

niesamowite jak swobodnie operujesz slowami... tak lekko i zgrabnie przenosisz mysli na papier, jestem zauroczony tym, co piszesz!! moja "poezja" nawet nie dorasta Twojej do piet; jestesmy w jednym wieku, a wydajesz sie znacznie dojrzalsza... jestem zazdrosny, a jednoczesnie pelen uznania :) moze umotywujesz mnie do metamorfozy... bo jak narazie jestem raczej poczwarka, Ty zas zdecydowanie motylem... ;)