Akurat nie chodziło o to, że to dotyczyło mojej koleżanki, a tego, że dotyczyło mojego kolegi... ^^" Ale ciiichooo, to tajemnica ;P Nikt nic nie wie, oki? ;)

to są polskie realia... wystarczu jedno kiwnięcie i lalunia juz leci na faceta.. a włąściwie na jego kasę... zepsucie moralne..
Co do nietrzeźwości.. trzeba zachować umiar... nie wiem co powiedzieć.. ale jeżeli to dotyczyło mojej koleżanki to też bym się źle czuła..
Sorry za mój reflex z komentami... ale u mnie to norma.. w każdym bądź razie na moje zdanko możesz liczyć zawsze i pod każdą notką.. buźka:*

Z przyjaźnią jest tak, że często pokładamy nadzieję w kimś, kto potem okazuje się nie wartym naszego zaufania.. jednak po wielu takich próbach znajdujemy nareszcie osobę, która daje nam powód by zyć.. by cieszyć z najmniejszych rzeczy..

"Dziewczyna sie puszcza - nic w tym złego. Facet z tego korzysta - również norma."

nie kŁotni tyLko nieporozumienia... CÓŻ... tak się składa, że kŁÓtnię można nazwać nieporpozuminiem, aLe nieporozumienie kŁÓtnią nie... :] pozdrawiam :]

ale to nie chodzi o mnie... :] tak ogÓLnie mÓwię... aLe zgadzam się, że rozmowa jest najLepszym sposobem na rozwiązanie kŁÓtni...

Hem... Mimo totalnego braku doświadczenia, uchodzę za speca od życia, więc pomyślmy... Jeżeli to dotyczy Ciebie, to chyba najlepszym rozwiązaniem jest rozmowa z tym kolegą czy przyjacielem... Wiesz - spytać co on o tym myśli, jak to odbiera... A jeśli chodzi o znajomych, to nie wiem... Nie, nie robię w tej chwili za wszechwiedzącą, tylko piszę jak ja bym zrobiła...

np. jeśli na jakiejś imprezie przyjaciele ( chŁopak i dziewczyna) za dużo wypiją i zaczną się caŁować.. :] sama nie wiem co o tym myśleć........

Ale nie dla każdego miłość fizyczna łączy się z psychiczną... Akurat u mnie to jest BARDZO powiązane... A odnośnie pocałunków - to zależy od wielu, bardzo wielu spraw...

więc moje zdanie na ten temat jest jedno: miŁość fizyczna Łączy się z psychiczną... Każdemu może się czasem zapomnieć i za dużo wypić i wtedy popełnia się błędy, ale myślę, że pocałunki są jeszcze wybaczaLne, natomiast seks chyba nie... Co innego jeśLi ta osoba coś dla naas znaczy.....

Wiem :*

hej, hej, ja też tu wpadam często, nie pisze komentów bo zawsze komentuje przez gg.

Jeżeli to było odnośnie opowiadania o "koledze", to nie mozna tu mówić o wzajemnym pilnowaniu się, bo miedzy nami nic nie było (mimo starań przyjaciółki ;)). Miło, że jeszcze tu wpadasz :)

Każdy ma chwile lepsze i gorsze... niestety taki scenariusz widuje się coraz częściej... co na to poradzić, najlepiej pilnować się na wzajem !!!

Na który z tematów? A że pesymistyczna... A jaka miała być? vv

pesymistycznie jakos Ci wyszła ta notka....... kojarzy mi się od razu z naszą rozmową na gg i widzę że mamy jednak takie samo zdanie na ten temat...