|
Amplituner Radmora rzeczywiście był, uwzględniając rok w którym powstał, wzmacniaczem klasy światowej. Zaprojektowano go przy użyciu podstawowych elementów elektronicznych, takich jak tranzystory, diody, rezystory i kondensatory, uzyskując przy tym niebagatelne parametry, np. rozległe pasmo częstotliwości oraz olbrzymi zapas mocy. Ponadto wykonano go nadzwyczaj dokładnie i estetycznie. Uwzględniając to wszystko należy oddać cześć konstruktorom i projektantom tego rewelacyjnego urządzenia.
Niestety dziś, po blisko 25 latach od zakończenia produkcji, radio nie zachowuje zadeklarowanych parametrów. Który kondensator elektrolityczny wytrzymna taką próbę czasu?
Odbiorników takich jest coraz mniej, a szczególnie takich, które są niemal w stanie idealnym. Przywrócenie im świetności jest coraz trudniejsze, nowo produkowane elementy nie pasują, a orginalnych nie można dostać.
Myślę, że warto mieć Radmora - mieć to coś, co świadczy o chlubie polskiego przemysłu radioelektronicznego, coś co przypomina okres jego pełnego rozkwitu - czas, który prawdopodobnie już nigdy nie powróci...
|