Pierwszy Rozdział

<1>

2005-03-31 17:39:47
Jest coraz lepiej.

2005-03-31 17:39:40
Jest coraz lepiej.

2005-03-25 08:02:44
Przesiesz to on jest sługą innosa i tylko on umnie wygrać tą woje, opowieść jest bardżo dobra lecz szkoda mi bezimiennego którym grałem w tą grę kilka set godzin, przechodziłem tą grę tyle razy że się w głowie niemieści ,a ty zabijasz mi go, i może jszcze zabieżesz Lee, Gorna, Lestera, Laresa ... itp. Zmień to on musi żyć>>> Proponuje żebyś powiedżmy napisał coś w stylu że Bezimienny będzie żył lecz wszyscy będą myśleć że nieżyje, i w trzecim rozdziale umże jego syn, A bezimienny się wkuży i przypłynie statkiem zabieże żeczy syna które mniał a siłe i walkę bronie niech ma mistrzowską, gdyż on jest mistrzem, przemyśl moją propozycję bo możesz zrobić kolejną częś 2 którą musieliście z ekipą naprawiać na 2 noc kruka...

2005-03-18 10:05:39
pomijajac powtorzenia, nieskladnosc zdan i troszke nudnawej akcji... coz moze jednak nic nie bede pomijac- zyly mam ochote sobie wypruc... daleko ci do pisarza chociaz nie tego od ciebie wymagam ale myslalam ze jak bierzesz sie za pisanie ksiazki to umiesz pisac cos niecos i masz wiecej wyobraznij. fabula jet nudnnaaaa oby nastepne czesci byly ciekawsze.... pozdro :)

2005-03-17 19:08:51
no podoba mi sie...oby tak dalej buzka:*