Do ana:
Primo: Tekst zawiera wulgaryzmy, bo inaczej do niektórych ludzi sie nie da.
Secundo: Odnosnie "jak pisac by nie urazic mego skromnego ego". Tu nie o to chodzi, tylko o bałwanów, którzy nie dorosli jeszcze do powaznej rozmowy. Jak Ty bys zareagował/ła gdyby Ci wyjechał klient z pytaniem: 'polonia czy czuwaj' itp.

Jesli ktos chce ze mną pogadać, proszę bardzo, mam swoje dobre dni i lubie czasami pogadac ale nie na zasadzie 'cze pogadamy?' a potem 5 minut ciszy. Jesli chcesz ze mną pogadać, proszę bardzo, tyle ze wymagam aktywnego uczestnictwa w rozmowie.

FIN

ze tak powiem bardzo sensownie...ciekawe czy sam sie trzymasz zasad ktore wyznaczasz; zrazilo mnie to ze sklinasz, malo zachecajace do rozmowy jakkolwiek sluszne bylyby Twoje argumenty; z drugiej strony musisz byc fenomenalnie ciekawa osoba skoro pisze do Ciebie az taki tlum ludzi ze musiales wystosowac do nich poradnik pt: "jak pisac by nie urazic mego skromnego ego"

mimo iz mnie tu nie odeslales looknelam sobie na te ze tak powiem wskazowki i powiem ci ze jestes bardzo konkretnym gosciem i to mi sie podoba,jestem pelna podziwu i szacunku,szkoda tylko ze nie masz zdjec "po karze" bardzo szkoda

no, wypierdalaj!