Mam nadzieję, Marcin, że przyznasz się do tekstu, który "trochę" poprawilem. Rozumiem, że to tylko zapowiedź dluzszej relacji, ktora sadzac po zdjeciach, zapowiada sie bardzo interesujaco.
W Hiszpanii, gdzie wlasnie jestem, wielu moich znajomych bylo w Kolonii i bardzo przezylo to Spotkanie. Dla niektorych bylo ono ukoronowaniem drogi, na ktora wprowadzil ich Jan Pawel II, zwlaszcza w ostatnich dniach swojego zycia.
Goraco pozdrawiam wszystkich i zachęcam do podzielenia się przeżyciami związanymi ze Spotkaniem w Kolonii.
|