"Zamiast pogodzić się z tym, że krzywda, podobnie jak nagroda należą do ludzkiego losu i przeplatają się nawzajem, on jak rozkapryszony chłopiec obraził się na świat i demonstrował to, izolując się od niego". Heh, tylko nie zrozum mnie źle... A żeby nie było tak do końca ponuro, to: znów jestem pierwsza z notkąXD