Nick:nioemjjio
Dodano:2005-02-17 12:55:24
Wpis:{Eva} ...czemu czas zdaje się biec coraz szybciej...
{Dziewczyna} Em... Przepraszam panią , ale kim pani jest?
{Eva} Ty z pewnością jesteś Angelica , córka radcy stanu Belgera?
{Dziewczyna} Tak.
{Eva} Jesteś taka młoda i śliczna.
{Dziewczyna} Ależ skąd.
{Dziewczyna} Em...
{Eva} Wydaje ci się , że jesteś pępkiem świata.
{Eva} Że nie ma rzeczy , których nie byłabyś w stanie dostać.
{Dziewczyna} Em...
{Dziewczyna} Do czego pani zmierza?
{Dziewczyna} I kim pani jest?
{Eva} Na moim policzku jest pieprzyk.
{Eva} Całował go.
{Eva} Zawsze go całuje...
{Eva} ...doktor Kenzou Tenma...
{Becker} Widzisz? Marnowałeś czas w sklepie , a ona się zniecierpliwiła i poszła sobie.
{Tenma} No tak.
{Tenma} Przykro mi.
{Tenma} Mógłbyś ją ode mnie przeprosić?
{Becker} E-ej!
{Becker} Możesz jeszcze to naprawić , tylko do niej zadzwoń!
{Tenma} Jadę do szpitala.
{Becker} Znowu praca?
{Becker} Odpuść sobie!
{Becker} Rany...
{Eva} Kenzou...
{Eva} Jesteś mój...
{Eva} Należysz tylko do mnie.
{Tenma} Panie Junkers!
{Tenma} Proszę zaczekać!
{Tenma} Panie Junkers!
{Eva} Kenzou...
{Eva} Co się stało?
{Eva} Czekaj! Kenzou!
{Eva} Porozmawiajmy!
{Tenma} Panie Junkers!
{Eva} Kenzou!
{Eva} Proszę , zaczekaj!
{Eva} Kenzou...
{Eva} Mój obcas...
{Eva} Kenzou!
{Eva} Kenzou...?
{Eva} Widziałam go... rok temu w Düsseldorfie.
{Eva} To był Johann , prawda?
{Roberto} Więc widziała Johanna...
{Roberto} Trzeba by ją zabić.
|