Witaj na F O R U M!
Zapraszamy do dyskusji!
Kliknij i zabierz głos na forum!

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 »
Nick:Mabuu Dodano:2003-12-11 17:03:33 Wpis:Witam wszystkich z znajomych z Ksiaża Wielkiego...Niedlugo świeta i pewnie jak dobrze pojdzie to sie zobaczymy,mam taka nadzieje...Bardzo za Wami tęsknie...Pozdrawiam Milosza, Monike.M, Paule,Dage i wszystkich ktorych znam i mnie znaja...
Nick:..... Dodano:2003-12-11 13:57:33 Wpis:CO Z TYM ŁĄCZEM STAŁYM DO INTERNETU?JAK TAM SPRAWY W ZAŁATWIANIU ŁĄCZA SĄ NA FINISZU?CZY RACZEJ SKONCZYLO SIE NA OBIECANKACH?
Nick:Andrzej G Dodano:2003-12-10 03:45:14 Wpis:Dzieki Monia.M za pozdrowienia.Napisz cos do mnie.Adres E-mail znaidziesz na forum.
Nick:monia.m Dodano:2003-12-09 16:13:06 Wpis:Ojej, ale dawno mnie nie było na tym forum... Pozdrawiam wszystkich: madzie, anie, andrzeja gawęckiego(co u ciebie słychać???), freestyle i wszystkich pozostałych- bez was byłoby tu nudno! 3majcie sie cieplutko i nie dajcie sie popiździajowi na polu;) :-*
Nick:marianna Dodano:2003-12-07 12:04:43 Wpis:Panie Ryszardzie, dotknął Pan bardzo ważnego tematu. Takie myśli na forum wyrażają osoby, które mają coś do powiedzenia. Z dużym zainteresowaniem przeczytałam biografię
o Stefanie Żechowskim (bardzo na to czekałam), chciałabum, aby ukazała się też biografia Eugeniusza Madejskiego - historyka. Panie Ryszardzie, będąc dzieckiem również rodzice leczyli mnie u doktora Andrzeja Knapczyka. Jego postać pamiętam do dziś. Był to człowiek krępej budowy, głowa ogolona na łyso, najczęściej nosił pomy takie za kolana, marynarkę w drobną krateczkę. Był kawalerem. Bradzo lubił konie. Do chorych nie jeździł samochodem tylko bryczką, która zawsze stała przed ośrodkiem zdrowia. W tym czasie pielęgniarką pracującą z doktorem Knapczykiem była już nie żyjąca pani Krauzowa. Ośrodek zdrowia znajdował się za kościołem. Doktor Knapczyk na każde wezwanie i bez względu na porę dnia czy nocy oraz miejsce - jechał do chorego.
Zmarł nagle, został pochowany prawdopodobnie w Krakowie. Był lekarzem oddanym dla swoich pacjentów.
Należałoby również wspomieć o mieszkańcach Książa którzy zakładali Ochotniczą Straż Pożarną, która do dzisiaj istnieje i od tamtej pory umocniła się w swoim działaniu.
Pozdrawiam
Nick:magda Dodano:2003-12-03 23:00:32 Wpis:Bardzo podoba mi się ten pomysł, pomyśle nad tym.
Nick:Ryszard Dodano:2003-12-03 20:00:32 Wpis:Wprawdzie , co zresztą rozumiem, forum jest miejscem wypowiedzi głównie młodych ludzi, ale przecież Im też nie obca jest historia, a tym bardziej nieodległa przeszłość Książa Wielkiego. Mieszkało i pracowało tam wielu wspaniałych ludzi, którzy kształtowali oblicze tej miejscowości. Może więc warto byłoby Takim właśnie Osobom pośwęcić trochę miejsca aby po prostu ocalić Ich od zapomnienia. Nie mam na myśli tych, którzy sami zadbali o swoje pomniki lecz Tych, którzy odeszli w zapomnieniu. Może tylko nieliczni mogą Ich jeszcze pamiętać lub co najwyżej znać z opowiadań i przekazów przodków. Spróbujmy utworzć galerię ludzi, którzy zasłużyli się tym, że pozostali w ludzkiej, pamięci, że zostawili ślad na Książskiej Ziemi. Jako przykład, a także kandydata do galerii chciałbym zaproponować lekarza, którego niestety ja już nie pamiętam. Byłem bowiem jako niemowlę Jego pacjentem i z przekazu rodziców wiem, że być może to, iż teraz zajmuję Wam czas to właśnie Jego zasługa. Wiem, że praktykował jako lekarz jeszcze w latach 40-50. Był swego czasu chyba jedynym lekarzem w okolicy. Zjeżdżali do niego pacjenci nawet z okolicznych wiosek. Sam też częstokroć bez względu na warunki wyjeżdżał do obłożnie chorych nawet do odległych wiosek. Społecznik. Utożsamiający się z Książem. myślę, że nie ma w okolicy nikogo ze starszego pokolenia, kto, jeżeli nie był Jego pacjentem to na pewno o Nim słyszał. Prosiłbym, jeżeli ktoś cokolwiek wie na temat Pana doktora Knapczyka o rozwinięcie i uzupełnienie moich wynurzeń. Może jest to właśnie człowiek, który powinien trafić do galerii Ludzi Książa W. Pozdrawiam. Ryszard.
Nick:ZB Dodano:2003-12-02 14:13:40 Wpis:Niestety axg ma troche racji. Gdyby chociaż jedna osoba naprawde sie tym zainteresowala to może to przyniosłoby jakiś efekt. A nawte jeśli nie to mielibyście satysfakcje ze coś zrobiliście, ze staracie sie dopiąć swego. Narzekać każdy potrafi ale przejać inicjatywe i walczyć o swoje to już jest troche ciężej, prawda! Do odważnych swiat należy!!! Nie macie nic do stracenia oprócz wolnego czasu ktorego i tak napewno macie sporo!!! PZDR!
Nick:axg Dodano:2003-11-29 23:28:55 Wpis:Do MŁODZIEŻY Z KSIĄŻA!!!
Chcecie siłowni???Nie będziecie mieli.Nic w tej sprawie nie robicie!Do salek przychodzi tylko kilka osób.Umiecie tylko narzekać.Trzeba było wypowiedzieć się do gazety, jak mieliście szansę, aby sprawę nagłośnić, a nie cichaczem na stronie pisać. Może na doble by wam wyszło.
Życzę, aby wam sufit na głowę nie spadł.
Nick:kd Dodano:2003-11-29 21:02:05 Wpis:Co ten Wladek 50 wypisal na temat Patrona szkoly podstaowej w KW.Ten Wladek50 to jakis byly UB.albo syn UB-ka.
Nick:Andrzej Gawecki Dodano:2003-11-29 06:53:26 Wpis:Pozdrowienia z Chicago dla wszystkich moich kolegow.
Nick:michalmedryk Dodano:2003-11-26 20:20:54 Wpis:STAŁE ŁĄCZE - TEMAT NADAL ISTNIEJE TYLKO JAK NA RAZIE TOCZE WOJNY O LACZE, KTORE WCZESNIEJ MIALEM OBIECANE NA 90% (CZASEM SLYSZALEM ZE I NA 100%) mam nadzieje ze w okncu sprawa sie wyjasni pozytywni, poinformuje natychmiast gdy wszystko bedzie zalatwione
Nick:TK Dodano:2003-11-26 14:36:44 Wpis:COS OSTATNIO UCICHLA SPRAWA STALEGO LACZA DO INTERNETU W KSIAZU.CZYZBY PANOWIE CO CHCIELI JE ZAZLOZYC SIE ROZMYSLILI?
Nick:ss Dodano:2003-11-26 10:29:05 Wpis:fajnie że coś jest
Nick:wladek50 Dodano:2003-11-26 09:22:15 Wpis:Jeśli już ten jakiś tam, wielki patriota i zasłużony dla społeczności Książa Wielkiego, patron ksiąskiej podstawówki nie został przedstawiony w całej krasie, łącznie z pełnym życiorysem, a może dlatego, że pewne fakty mogły by go skompromitować???????
Nick:wladek50 Dodano:2003-11-24 22:09:03 Wpis:Pochodzę z Książa Wielkiego, gdzie się urodziłem i mieszkałem przeszło 20 lat. Rodzina mojej matki od pokoleń tu w Książu mieszkała. Często odwiedzam rodzinne strony. Wreszcie i w internecie można coś o Książu sie dowiedzieć, ale czytając opis historyczny, wspominam p. Madejskiego, dyrektora liceum w Książu i nauczyciela liceum w Miechowie, historyka. Brak w opisie tego wszystkiego co udokumentował właśnie p. Madejski. Ale to są początki, może daje bedzie lepiej.
Nick:Mabbuu Dodano:2003-11-20 13:31:35 Wpis:Witam ponownie....Nie bylam w Książu doipero nieco ponad tydzien a już bardzo tesknie...Raz jeszcze wszystkich pozdrawiam...Niedlugo sie zobaczymy...;))))
Nick:marianna Dodano:2003-11-20 12:40:47 Wpis:Podzielam mysli p. Ryszarda i cieszę się, że jest ktoś kto myśli tak samo jak ja. Dzieciństwo i młodość spędzałam w Książu i takich miejscowości nie zapomina się. Myślimy innymi kategorami o naszym Książu niż bardzo młode osoby (wiek osądzam po wypowiedziach). Również każda okazja dla mnie jest dobra, aby odwiedzić moje miasteczko i spotkać się z dawnymi znajomymi. Serdecznie pozdrawiam i trzymajmy tak dalej.
Nick:TK Z KSIĄŻA Dodano:2003-11-18 12:33:05 Wpis:JESLI JESZCZE KTOŚ POWIE NA KSIĄŻ ZE TO DZIURA TO ZAPRASZAM GO KRUTKI SPARING.JEŚLI SIE KOMUS NIE PODOBA KSIĄŻ TO NIECH ZAMKNIE SIE I NIECH POPROSTU TU NIE PRZYJEŻDZA!
Nick:isos Dodano:2003-11-17 11:20:27 Wpis:Ho Ho no proszę jak pięknie ludziska się wypowiadają. Sorki że tak rzadko zaglądam na stronkę i forum no ale tak to jest jak się ciężko pracuje ;c) Jestem ciekaw czy pod tymi wszystkimi nickami kryje się ktoś z moich dawnych znajomych z Książa. Jeśli ktoś pamięta jeszcze Tomka Kozika czyli Tasiora z Sosnowca to proszę o kontakt. Książ Wielki to naprawdę czadowe miasteczko. Mmmmm ile wspomnień i nie tylko tam pozostało. Trzymać tak dalej ze stronką mam nadzieję że jak większość z Książa będzie podłączona do sieci to może uda mi się poczatować z kimś znajomym pozdrawiam Tasior
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 »