pisaj

« 1 2 3 4 5 ... 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 »
Nick:arkona Dodano:2005-03-05 10:53:11 Wpis:78 79, 77 89 78 73 75 79 71 79 78 73 69 74 69 68 90 73 69 77 89 33 58 80

zesz, meczace to jest:P juz wole drowski:P

vith, jak sie to mowi... albo 86 73 84 72 :P
Nick:alasse Dodano:2005-03-05 10:45:32 Wpis:nie ma ruchomych mltkow - zglaszam protest :P [hm.. nie, nie tak :P powinno byc 058 080 ]

zima jest, zima bedzie, a jak sie skonczy to przyjdzie nastepna. amen :P [ 050 080 znaczy sie :P]

[074 065 084 069 090 078 073 075 079 071 078 073 069 074 065 068 069 :P]
Nick:arkona Dodano:2005-03-05 10:21:38 Wpis:hm, nie ma to jak bardzo oryginalna wypowiedz scisle wiazaca sie z tematem:P
[dobra, ja na nikogo nie jade:P]

btw: szkoda, ze w tej ksiedze nie ma ruchomych młotków;)
Nick:KIKO Dodano:2005-03-04 19:50:24 Wpis:JA CHCE JUŻ KONIEC ZIMY!!!! ;(;(;(;(;(;(
Czy ten pier...... śnieg może juz zniknąć!!
AAAA....
Nick:arkona Dodano:2005-03-04 15:28:34 Wpis:no tak. jakby wspomniana przez nas pozytywistyczna postac literacka czytala fantasy zamiast tych swoich spaczajacych mozg romansow, nazywalaby sie zapewne bRovary, jak to powiedziala Caska. w koncu trzeba bylo ratowac reputacje biednej kobiecie:P

aha, jeszcze jedna bardzo istotna informacja - czarno-bialy kot apokalipsy jest ranny, czy tez przynajmniej sprawia takie wrazenie. nie moge poszukac ran, bo mraszczy i ucieka, chociaz po wstepnych ogledzinach znalazlam tylko slady krwi. chociaz szczerze mowiac nie przypuszczam, zeby to szlachetne zwierze zamordowalo cos z zimna krwia, a potem przytulilo do tego glowke:P
Nick:alasse Dodano:2005-03-04 15:06:40 Wpis:bo pewnie uslyszala z czego smieje sie reszta [albo przyjamniej chciala sprawiac wrazenie ze wie o co idzie:P]:P

a co do pani bRovary.. Caska, przeciez wszyscy dobrze wiemy, ze to bylo pod wplywem ironk.. maiden zaczy sie:P i Ci sie przypadkiem przejezyczylo :P kazdemu sie zdarza :] ;)
Nick:Caska Dodano:2005-03-03 20:47:05 Wpis:hehe nikt jak nikt;] ale przypomnialo mi sie ze Krysia w pewnym momencie sie usmiechnela - moze wychwycila ale wolala nie skomentowac:> [i chwala jej za to:P]
Nick:arkona Dodano:2005-03-02 22:10:45 Wpis:...ja tez slyszalam, ze twoja wypowiedz na polskim byla w ostocie wykladem o browarach:P zdziwilo mnie tylko, ze krysia nie zareagowala... nikt nie zareagowal:>
Nick:Caska Dodano:2005-03-02 20:05:45 Wpis:to byla pani Bovary, ale ja, gdy sie wypowiadalam na lekcji, powiedzialam pani BRovary [tak jak ty napisalas] i wychwycila to jedna osoba - ktora siedzi ze mna w lawce - i stwierdzila ze w glowie mi tylko jedno. Ja sie tak nie bawie.
Nick:arkona Dodano:2005-03-01 21:37:44 Wpis:taaak... w detektywow i psychologow... a ja i tak wiem, ze pani Brovary [czy jak jej tam] przez robienie sobie gabki z mozgu dennymi romansami we wczesnych latach dziecinstwa [bodajze 13, 14 lat] zostala nimfomanka, co spotegowal jeszcze fakt posiadania meza plaskiego jak chodnik:P

hm, odkrywam liczne zalety pozytywizmu;) i przypomnijcie mi, zebym kiedys opowiedziala wam farse o lodowce;) albo pokazala jak tekst zdobede... sztuka w jednym akcie na 32 strony, cudo:) albo lepiej nie... tajemnica tekstow:P

arkona aka Wszyscy Wiedza O Co Chodzi:P
Nick:Caska Dodano:2005-03-01 21:35:55 Wpis:no tak... taki Drizzt Do'Urden czy Aragorn to nawet sie nie umywaja do czerwonych kaptorkow i kopciuszkow...
Nick:ja Dodano:2005-03-01 19:59:11 Wpis:zazdrościcie!...po takim kursie jak wyskoczy z jakas królewna sniezka albo krasnoludkami to padniecie. Jeszcze czerwonego kapturka dołoży i każe nam w dedektywów sie bawić...
Nick:Caska Dodano:2005-03-01 19:53:57 Wpis:ja jestem przerazona! ona...mysli! i w dodatku jest humanem:P ale szczerze mowiac przeraza takze fakt ze ona sie rozkrecila:>...

[to napewno po tych kursach fantasy:P]
Nick:ja Dodano:2005-03-01 19:29:07 Wpis:niżej wymieniona profesor Krysia:P szaleje...
dzisiaj myslała przez 3 minuty! :|
Nick:alasse Dodano:2005-03-01 18:47:55 Wpis:wpisa poprzedniego mi wywalilo :P

no wiec tak - spojrzmy na to z innej strony - przyjemnosc te zapamietaja do konca zycia [nie, ze to ostatania:P], wiec.. moze warto? Bagaz sie ucieszy :D:P

a tak apropos - czyzby prof krysia zaczynala ajronizowac? :>
Nick:arkona Dodano:2005-02-28 21:51:14 Wpis:[...a juz chcialm bluzgac, ze wszyscy siedza cicho:P]

o tak.. zostac zaatakowanym przez Bagaża to niewatpliwa przyjemnosc dla skrajnych masochistow:P szkoda, ze ostatnia w zyciu:P
Nick:dr Strangelove Dodano:2005-02-28 17:52:05 Wpis:Powodów dla których nie wyląduję w wieżowcu są następujące:
- szkoda zdrowia
- szkoda liberatora [tyle się męczyłem, nawet hangar zbudowałem i mam teraz PIZG !!!! w wieżowiec ??!! nie, dziękuję...]
- w okolicy nie ma wieżowców...
- alasse by się obraziła i nasłałaby na mnie Bagaża
- Liberatora diabli by wzieli, a jak nie to przynajmniej przednią wieżyczkę, a przedni strzelec się mocno poobija.

Fly High, B 24 !!!!!! :)

dr Strangelove

PS. A licencji pilota nie mam, ale kogo to obchodzi !!!!
Nick:arkona Dodano:2005-02-27 23:07:40 Wpis:...ja bym sie nie obrazila, jakbym wyladowala w wiezowcu. a poza tym - w naszym wspanialym kraju takowych reprezentacyjnych jak WTC nie ma:P
Nick:KIKO Dodano:2005-02-27 21:58:48 Wpis:Ahem....takie małe pytanko XD masz licencję pilota ?? bo co niektórzy nie mają zamiaru lądąwać w wieżowcu.

minuta ciszy...
Nick:dr Strangelove Dodano:2005-02-27 18:26:13 Wpis:Jasne że tak;] [tylko bez żadnego zabierania pamiątek !!]
« 1 2 3 4 5 ... 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 »