pisaj

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 ... 31 32 33 34 35 »
Nick:dr Strangelove Dodano:2005-12-29 16:43:18 Wpis:"ok, teraz będzie coś w stylu: "damn it, chyab mnei tu troche nie było... wypadało by coś napisać..." Gorzej jak twoje natchnienie myśli ze już ma ferie zimowe...
Czort z nim. Tym razem każe mu sie pocałować tam gdzie na codzień się nei dosięga i napiszę coś sam bez jego pomocy. A co!!"

Jak powiedział, tak zrobił. Wsłuchany w dobywajace sie z głośników jego kompa,pamiętającego chyba średniowiecze, dzwięki "Baphometh's Throne" Doktor westchnął, wychylił łyk miętowej herbaty z półlitrowego kubka, po czym zaczął mysleć, co by tu [bez]sensownego napisać.

"Dobra, poświećmy ten wykład urokom misji specjalnych pod tytułem ''masz tu forsę, jedź do Kamienia i kup w biedronce to, to i to, nie zgub reszty''. No to lecim z koksem..."

Leżący przy drzwiach Diabeł zaczął szczekac. Znaczy sień ktoś przyszedł i chce zeby mu otworzono... Doktor podniósł się z fotela i pomaszerował do drzwi. Przywitała go usmiechnięta jak zwykle gęba Yngwiego, który przyszedł odnieść kasety i zapytać sie czy Doktor nie miałby chęci towarzyszyc mu w misji wywiadowczej. Strangelove wiedział dobrze jak kończą sie takie misje z Yngwiem u boku, dlatego też zgodził się.
Nie miał co prawda pojęcia co Yngwie zameizra zrobić, ale to tylko dodawało całej sprawie uroku. Nasz bohater, który wcale bohaterem nei jest, ale w powieściach zawsze tak sie pisze wiec czort z tym, pochylił się aby włożyć i zasznurować but. Sznurowadło nie zamierzało widocznei dać wrobic sie w jakąkolwiek akcję, gdyż przy próbie zawiąznia z trzaskiem pekło.

"Damn it !! "

Dziadek Semen mawiał ze pękajace sznurowadła pozostawione w butach przynozą pecha, zwłaszcza keidy idzie sie na jakąkolwiek akcję. Wiedząć, ze stary partyzant, a przy okazji producent bimbru na niedużą skale nie mógł się mylić, przeto Doktor zajrzał do szafy w poszukiwaniu sznurowadeł. Po kilku minutach z desperacją
sięgnął po pare adidasów i wyciągnął z nich śneiżnobiałe sznurowadła, po czym zasnurował nimi oba czarne glany, lsniące po neidawnym czyszczeniu. "Lepsze to niż pasek od spodni" - pomyslał, wspominajać komedię przy próbie sensownego umiejscowienia naddatków obu pasków. Czapka polowa US Army w kamuflazu wietnamskim na łeb, szmajser w dłoń, amunicja z piękną zcerwona farba w kieszeń - jadziem!!

"-Yngwie, co właściwie masz zamiar zrobić??
-Cos strasznego, bo czego innego sie spodziewałeś??
-Może tak, do kogo będę strzelał??
-Zobaczysz, powiemci tylko ze jeśli sie uda, bedziemy pierwsi.
-Mógłbys przestać być taki enigmatyczny??
-Enigmatyczny ?? Co to znaczy?
-..."

Strangelove i Yngwie weszli do domu, w którym czekali Damien z Robertem. Na widok obu przybyszy wstani, gotowi do wyjścia. Yngwie wziął z szafki swojego szmajsera, załadował oba zapasowe magazynki kulkami z farba, Robert sprawdził czy ma w kieszeni aparat, po czym cała czwórka wyjszła z domu.
Tak, wyjszła.

"Ok, panowie, szykujemy się. Robert, aparat sprawny?? Dobrze, zacznyamy na mój sygnał. Czekajcie tylko chwilę... aż mi sie chce ich posłuchać..."

Czala czwórka po chichu zaczęła zbliżać się do tzrech dresów i jakiejś dziewczyny sedzaćej pomiędzy nimi. Kiedy byli już dość blisko, jeden z nich wstał, po czym rozejrzał się wokoło. Nie przebierajać w słowach spytał, kto jest w pobliżu, oraz czy wzamian za propozycje poturbowania zechce sie ujawnic. Odpowiedział mu chóralny wrzask i strzały ze szmajserów. Doktor pruł przed siebie, nie bardzo wiedzać w co celuje, ale widząc ze wali po dresiarzach, wzbudzajać w nich wściekłość i trwogę. Damien z braku broni i amunicji zaczął entuzjastycznie częstować przeciwników sniezkami. Cała dresiarska zalana czwórka, ''taka co to metali się nie boi, zwłaszcza młodszych", z wrzaskiem i groźbami zaczłęła zwiewać przez zaśneiżoną promenadę, co chwila pakujać sie w krzaki z uwagi na brak oświetlenia w ten zimowy wieczór.

"Fajne było polowanie, szkoda tylk o ze wykłądu nie dokończyłem. A teraz chodżmy do Yngwiego, zobaczymy co tez nakrecił Robert.

To polowanie miało meijsce na serio. Chcieli to mają... Oto jak spedza się czas na Pomorzy zachodnim, majac ługie
Nick:PatiKot Dodano:2005-12-28 09:09:15 Wpis:...

......

ale kiedy ja tu naprawde widze wielbłąda! Chociaż... czekej, jak sie spojży tak ze skosa bardziej na lewo i sie zmruży oczy to rzeczywiście przypomina kredkę.

a sarny są wredne i gryza po nogach. A jak ugryzie to jej za kare trzeba zabrać siano.
Nick:arkona Dodano:2005-12-18 13:49:21 Wpis:Caska dobrze prawi. Przynajmniej teraz mamy sposób na odławianie niewiernych. NA STOS ZE WSZYSTKIMI WYZNAWCAMI WIELBŁĄDA! ZA KREDKĘ! ZA NARÓD! ZA KRAJ! ZIIii... khem. O czym ja to?... aha. Uczyć się idę:P

arkona aka Międzypróbnomaturalna Inkwizycja
Nick:Caska Dodano:2005-12-18 12:39:47 Wpis:Wielka Czarna Kredka wcale nie wygląda jak wielbłąd. Po prostu wy nie wyznajecie prawidłowo jej kultu i dlatego zamiast jej pełnej chwały widzicie za karę wielbłąda.

Caska Aka nie lubię się tłumaczyć
Nick:arkona Dodano:2005-12-17 10:14:05 Wpis:PatiKot: tja, jesteś trzecią osoba, która tak twierdzi:P jak tak dalej pójdzie to będę musiała w to uwierzyć:|
a tak na marginesie - widział ktoś kiedyś wielbłąda z sieg heilem?:P

mozna to jeszcze interpretować w sposób: 'nazywam się Błąd. Wielbłąd.'. ale to juz zależy od punktu odniesienia... może Kredka jest po prostu światowa?... tylko imho zajechała w złą stronę... poludnie raczej nie jest dobrym miejscem na siedzibę esencji pierwotnego zła. zawsze bywało inaczej...

arkona aka Albo Jestem Przewrażliwiona Albo Wszystko Zrobiło Się Jakieś Dziwne
Nick:PatiKot Dodano:2005-12-16 14:55:57 Wpis:mam jedno drobne pytanie: dlaczego na torcie kredka z sieg hailem wygląda jak wielbłąd jednogarbny stojący na stole?? :D taki orientalizm sie tu wkrada :P
Nick:arkona Dodano:2005-12-12 21:56:02 Wpis:1900-a wizyta:D jeszcze tylko 100 i mamy na koncie dwa patyczki;) włazić, nie marudzić:P bo Bagażem poszczuję... albo kotem w stanie czystym:P

arkona aka Dali Mi Znowu Do Ręki Pratchetta I Przestaję Myśleć
Nick:alasse Dodano:2005-12-11 20:56:29 Wpis:apdejt jest, kredka śliczna, wszystko tró, a baranej najbardziej - pieknie jest :D
jedno wielkie zig-hajl :D

alasse alias A Za Rok Ciąg Dalszy
Nick:arkona Dodano:2005-12-09 22:23:57 Wpis:..ale i tak najważniejsze jest to, że jak się rzuci 'sieg' na odchodnym z szatni z wf-u to wszyscy ślicznie odpowiadają chórem 'HEIL!':P

nasz czyn szkodliwy dla społęczeństwa jest jeszcze torszku niedopracowany... zaraz się nim zajmę i zrobię z niego dzieło sztuki:P

arkona aka Od Pewnego Czasu Tak Jakby Nudzi Mi Się Przed Kompem
Nick:Caska Dodano:2005-12-07 20:44:55 Wpis:taa imprezka urodzinowa była....zakończyła się pewnymi...hm...niech będzie "działaniami" niekoniecznie dobrymi dla społeczeństwa:P

alasse....musisz być szczera do bólu? ludize jeszcze pomyślą że jesteśmy chore psychicznie...:P

Caska Alias Wszyscy Wszystko Rozumią Und Sieg Halt!:P
Nick:arkona Dodano:2005-12-05 20:23:29 Wpis:ha, ciekawe zjęcia wyszły... apdejt będzie, jak mi sie zachce - czyli ja nie będzie zupełnie czasu. na razie jest, więc apdejta nie będzie.

arkona aka Infa Jest Fajna Ale Bez Przesady
Nick:alasse Dodano:2005-12-02 16:15:46 Wpis:[mam 2666 numer jako gosc w ksiedze :P]

ano właśnie - pięknego dnia drugiego grudnia rok temu dokładnie, a z pewnych przyczyn pamiętamy, że był to czwartek... [godzina wychowawcza po gejografii :P]...
za sprawą mikroelementarnej cząsteczki pod tytułem Spiszcie Dzieło Dla Potomności, która w odpowiednim miejscu i czasie się pojawiła, próbując wbić się w jakieś miejsce trafiła... no, trafiła :P

i tegoś właśnie dnia, podczas wspomnianego LWO, po bitwie na ołówki i patroszeniu telefonu, opisaniu krzesła i stwierdzeniu kilku mądrych rzeczy, arkona i alasse, w zeszycie do g...[cenzura :P] zaczęły spisywać Naszą Kochaną Złoto Czarną Księgę Mądrości Dla Początkujących Inteligentów...

co z tego wynikło? :P
chyba lepiej nie wnikać, bo nas posądzą o spaczanie umysłów normalnych ludzi, propagowanie wartości pogańskich, brak patriotyzmu na rzecz Norwegii, wielobóstwo i wielowyznaniowośc, schizofrenię, daleko posunięty rozstrój nerwowy, opętanie, sprowadzanie innych na złą drogę, chorobę psychiczną objawianą w postaci czczenia drzew, baphometów, bogów skandynawskich, słowiańskich, pomniejszych bóstw, podważanie praw każdego rodzaju, odkrycie tajemnicy wieczności, wyczekiwanie i przyspieszanie nadejścia Ragnaroku, a nawet [co jest nie prawdą :P] faszyzm czy nazizm... [wynikający z błędnego wyciągania wniosków przez niektórych :P], o skrajnym chamstwie wyrażanym poprzez sarkazm i ironię nie wspominając...

krótko mówiąc - STO LAT WIELKA CZARNA KREDKO! :D

alasse alias Jakby Co To To Nie Ja
Nick:arkona Dodano:2005-12-02 15:50:37 Wpis:..a dzisiaj WCK ma urodziny... jea. fajnie, nie?:D
Nick:Lord_Butcher Dodano:2005-11-27 13:41:34 Wpis:czesc fajnie hehe
Nick:arkona Dodano:2005-11-25 22:02:56 Wpis:niieee tam.. kosy od zawsze były, są i będą tró i nekro, tylko ludzie tego nie doceniają:P a z mieczem to całkiem niezły pomysł... tylko go trzeba tak ślicnie wyostrzyć;) i będzie słiiit:D
teaz by mi sie takie cuś przydało... taka kosa na ścianie zamiast miecza... ale tró kosa, a nie elektronik supersonik anszynt nekro kosa from de nordik fjords...
absurd się mnie trzyma. sama siebie nie rozumiem;] dziwne.

arkona aka Pfff.
Nick:Caska Dodano:2005-11-25 19:09:36 Wpis:hm...kosy elektryczne...taa...mówicie idziemy z postępem techniki?:P nie zapominajcie o tym że nasz szanowny Mistrz był także w posiadaniu MIECZA. Z tym chyba będzie prościej bo nie wiedzieć czemu średniowieczne miecze są, ale kosy sprzed 50 lat już nie. Może za jakieś 3,4 wieki kosy też będą cennym i wziętym towarem?:> [dla fanatyków rzecz jasna:P ups fanatyk złe słowo - dla zainteresowanych. Tak lepiej;)]

hm...to Utopce są też mięsożerne? [pytanie retoryczne:P]

Caska Alias Piszę Głupoty Brak Mi Szko...Yyy Nie Bluźnijmy;)
Nick:alasse Dodano:2005-11-21 21:41:45 Wpis:co ma jogurt do sapkowskiego, czyli kocham moja rodzinke

ludzie potrafia rysowac, a ja nie
ludzie robia ambitne strony, a ja nie
i tu nawet nie chodzi o to, ze maja wtyki na grafice :P

totolotek jets oszukista, a amerykanizacja spoleczenstwa jest zła

chyba musze isc spać...

alasse alias Biurokracja Jest ZŁA
Nick:PatiKot Dodano:2005-11-16 10:41:34 Wpis:w sumie w dzisiejszych czasach taka kosa jest jak najbardziej na miejscu - jest wygodniejsza w użyciu, Śmiercia przynajmniej kości nie będą boleć od częstego używania.

nudzi mi się

a Utopce schowały się w sztolni i w*****alają schabowe z weną.
Nick:arkona Dodano:2005-11-15 15:46:54 Wpis:ja sim za:D musimy zastanowić się nad zaopatrzeniem dla naszego fanclubu. Jest tylko amł problem.. nie wiem, skąd wziąć kosy;] co najwyżej możemy sie uprzeć i się bardziej ucywilizować - co powiecie na to: http://allegro.pl/show_item.php?item=72345749 ?;) na większa ilość pewnie uda się załatwić jakiś rabat...
ale blah, to chyba jest trochę nie bardzo tró pagan słowiańskie. macie kosy w domu?:P

arkona aka... aka... hm, aka Nie Mam Pomysłu Na Kawałek Tekstu Następujący Po Aka
Nick:alasse Dodano:2005-11-15 14:25:53 Wpis:aaa.. Śmierciu nasz kochany :D
juz ma conajmniej 3 wyznawcow, co sie bardzo chwali, poza tym , jakby nie było, jest poniekad patronem ekipy wielkiej czarnej kredki :P
mozemy zalozyc fanklub [obowiazkowe czarne plaszcze z kapturem, kosy (nie mylic z ostatni sesja :P) i inne takie], i wszyscy beda zadowoleni:P

alasse alias Nie Mam Weny Tworczej, Dzisiaj Byl Pascal, Nic Mi Sie Nie Chce A Tak W Ogole To KOTY SĄ MIŁE :P
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 ... 31 32 33 34 35 »